Oscar De La Hoya - Ike Quartey (1999-02-13) - Wersja do druku +- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org) +-- Dział: O BOKSIE SŁÓW KILKA (/forum-5.html) +--- Dział: Punktacja Walk (/forum-32.html) +--- Wątek: Oscar De La Hoya - Ike Quartey (1999-02-13) (/thread-815.html) |
RE: LPW, Tydzień 3: Oscar De La Hoya - Ike Quartey - Szakal - 25-12-2012 08:41 PM W końcu się zebrałem i wystartowałem z czwartym tygodniem. Teraz pora na podsumowanie tego: W ankiecie oddano 7 głosów, z czego 6 jest branych pod uwagę. Jednakże trzeba nadmienić, że dwóch forumowiczów (@Mastrangelo i @jarek_davout) dodało swoje karty, a nie zagłosowało w ankiecie. @Mastrangelo uważa każdą punktację za dopuszczalną (ale jeśli zwycięstwo Oscara to tylko 1 punktem), @jarek_davout zaś wypunktował wygraną Quarteya. Czyli mamy 4 karty za "Bazooką" i 4 dopuszczające każdy wariant punktacji. Cóż, wobec tego należy uznać że zdaniem Forumowiczów każda punktacja walki De La Hoya - Quartey jest dopuszczalna. Teraz zapraszam do tygodnia numer 4 i punktowania walki Leonard - Hagler: http://forum.bokser.org/thread-852.html RE: Oscar De La Hoya - Ike Quartey (1999-02-13) - Sander - 14-01-2014 10:48 PM ODLH vs Quartey 1.9-10 2.9-10 3.10-9 4.10-9 5.9-10 6.9-10 7.9-10 8.9-10 9.9-10 10.10-9 11.10-10 12.10-8 - - - - - - 113 - 115 Quartey Dobra, zacięta walka. Niesamowita 12 runda a w pozostałych 11stu trochę szachów trochę wolnej partyzantki - dobrze się to oglądało. Nie pierwszy i ostatni szczęśliwy werdykt dla Oscara. Quartey pokazał dobry boks i fajnie operował jabem czy ciosami bezpośrednimi. "Golden Boy" aktywny lecz jak to on - efektowność ponad efektywnością. RE: Oscar De La Hoya - Ike Quartey (1999-02-13) - TomaszX - 15-03-2014 07:05 PM Oscar De la Hoya Ike Quartey 1.10-9 2.9-10 3.10-9 4.10-9 5.9-10 6.9-10 7.9-10 8.9-10 9.9-10 10.10-9 11.10-9 12.10-8 114-113 Oscar De La Hoya RE: Oscar De La Hoya - Ike Quartey (1999-02-13) - Terminator - 23-08-2016 01:30 AM 1.10-9 2.9-10 3.10-9 4.10-9 5.9-10 6.9-10 7.9-10 8.9-10 9.9-10 10.10-9 11.9-10 12.10-8 113-114 Ike Quartey Minimalna wygrana Quaterey'a, co nie znaczy, że wynik mógł pójść w obie strony, bo rundy uważam za bardzo klarowne do oceny i nawet punktacja idealnie pokryła mi się z tą Ledermana. Jeżeli już gdzieś miałbym coś zmienić / naciągnąć to prędzej zrobiłbym na korzyć boksera z Ghany co jeszcze zwiększyłoby rozmiary jego wygranej. |