Monako 4.11.2017 (Biwoł - Broadhurst) - Wersja do druku +- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org) +-- Dział: O BOKSIE SŁÓW KILKA (/forum-5.html) +--- Dział: Nadchodzące pojedynki (gale) (/forum-19.html) +--- Wątek: Monako 4.11.2017 (Biwoł - Broadhurst) (/thread-3266.html) |
RE: Monako 4.11.2017 (Biwoł - Broadhurst) - Franz - 04-11-2017 10:59 PM U mnie 117:111 dla Kabayela ta jego nudna taktyka działała. W wiekszości rund zadawał więcej ciosów i był szybszy, mimo tego co mówił mój ulubieniec A. Kostyra. Werdykt zasłużony, ale boks zieeeew. RE: Monako 4.11.2017 (Biwoł - Broadhurst) - kubala1122331 - 04-11-2017 11:11 PM No i na koniec missmatch okazał się missmatchem. RE: Monako 4.11.2017 (Biwoł - Broadhurst) - Hugo - 04-11-2017 11:20 PM Kapitalny występ Biwoła. Ma papiery na TOP 10 P4P. Nie wiem, co decyduje o bokserskim geniuszu. Posiadanie matki Koreanki (Gołowkin, Biwoł), czy urodzenie się w kraju środkowoazjatyckim na literę K (obaj Kliczkowie, Gołowkin, Biwoł) RE: Monako 4.11.2017 (Biwoł - Broadhurst) - Franz - 04-11-2017 11:24 PM Biwoł - Re-we-la-cja!!!! RE: Monako 4.11.2017 (Biwoł - Broadhurst) - kubala1122331 - 04-11-2017 11:58 PM Podsumowując galę to niestety bez rewelacji. Najciekawsza na papierze walka MacDonnella z Solisem zakończyła się dość pechowo, a obaj panowie ciekawiej zaczęli niż rok temu i myślę, że to byłoby ciekawe 12 rund z niewiadomym werdyktem. Przerwanie oczywiście słuszne, chociaż żałuję, że doktor nie dał szansy w narożniku jakoś skleić Brytyjczyka, w końcu zostało 15 sekund do końca. Kabayel - Chisora liczyłem bardziej na coś takiego, jak w ostatniej rundzie, a dostałem 11 rund słabego pojedynku i jedną bardzo ciekawą. Pojedynki Biwoła i Quigga były takie, jak sądziłem i choć zawsze spojrzeć na gości o takich umiejętnościach, to jednak takie starcia nie mają dużego sensu. Oby w nocy było trochę ciekawiej. RE: Monako 4.11.2017 (Biwoł - Broadhurst) - Wietnam - 05-11-2017 12:03 AM Ja i tak ogólnie zakładałem wszystkie siły na noc, szczególnie rajcuje mnie pojedynek Portera z Granadosem który nie ma po drodze z sędziami. Z Bronerem dał super walkę. RE: Monako 4.11.2017 (Biwoł - Broadhurst) - Krzych - 05-11-2017 01:04 AM (04-11-2017 11:20 PM)Hugo napisał(a): Kapitalny występ Biwoła. Ma papiery na TOP 10 P4P. Nie wiem, co decyduje o bokserskim geniuszu. Posiadanie matki Koreanki (Gołowkin, Biwoł), czy urodzenie się w kraju środkowoazjatyckim na literę K (obaj Kliczkowie, Gołowkin, Biwoł) Z tym geniuszem to spokojnie Kliczkowie to głównie warunki fizyczne i efektywne ich wykorzystanie, głównie przeciwko słabym przeciwnikom niezdolnym do zadania jednego celnego ciosu czy choćby jednego skrócenia dystansu przez całą walkę, poza kilkoma wyjątkami. Gołowkin to też w 95% predyspozycje fizyczne, jego sposób boksowania jest dość prosty i schematyczny, do tego ma słabą obronę, on po prostu ma to coś w rękach, plus jest bardzo twardy i ciosy nie robią na nim wrażenia. To są naturalne fizyczne predyspozycje, nie żaden geniusz. Wystarczyłoby zabrać jedną z nich tak żeby musiał bardziej polegać na umiejętnościach i już byłoby po Golovkinie. Niech przeskoczy o 2-3 kategorie i pokona tam kogoś z topu umiejętnościami, bez nadzwyczajnych predyspozycji fizycznych które już tam nie będą działać, wtedy będzie geniusz. Na razie to jest bardziej formalność. RE: Monako 4.11.2017 (Biwoł - Broadhurst) - Hugo - 05-11-2017 01:48 AM @Krzych No, tak. Kliczkowie i Gołowkin to bokserskie łachudry bazujące na naturalnych predyspozycjach. Ale mi właśnie o te predyspozycje chodziło. Rozumiem, że genialni to tylko w USA i w kolorze black? RE: Monako 4.11.2017 (Biwoł - Broadhurst) - Gogolius - 05-11-2017 08:16 AM Jedni sa zwinni jak Whitaker, a inni wytrzymali jak Golovkin. Mysle ze tam po prostu geny determinuja odpornosc na ciosy, grubosc kosci itd. Provodnikov to podobny typ czlowieka RE: Monako 4.11.2017 (Biwoł - Broadhurst) - RSC-2 - 05-11-2017 11:04 AM Chisora-Kabayel remis. Biwoł niczym nie potwierdził, że jest kapitalny. Nawet ten cios to nic specjalnego. I tyle w temacie, jakby napisał jakiś gimnazjalista. |