Forum - BOKSER.ORG
Rock - Wersja do druku

+- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org)
+-- Dział: Offtop (/forum-33.html)
+--- Dział: Offtop (/forum-34.html)
+---- Dział: Muzyka (/forum-22.html)
+---- Wątek: Rock (/thread-150.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6


RE: Rock - kubala1122331 - 05-03-2014 09:58 PM

Bańka chyba nigdy nie pęknie Big Grin
Ale powiem Ci, że jeśli dodaliby do tego (co jest zresztą bardzo prawdopodobne) Huntera i może Kabanosa, to byłby zestaw marzeń Big Grin

Hatebreed, Accept, Hunter, Kabanos - najlepszy Woodstock w historii Smile


RE: Rock - owerfull - 07-03-2014 10:44 PM

Woodstock kojarzy mi się jednoznacznie - brudasy, ćpuny i ogólnie degrengolada społeczna.


RE: Rock - KrychuTMT - 07-03-2014 10:51 PM

Brudstock kojarzy mi się z "wojownikami" z Antify oraz wszelkiej maści lewactwem , bez obrazy panowie .


RE: Rock - RoyJonesJr - 07-03-2014 11:17 PM

Brudstock haha. sam tak kiedys gadalem stary Big Grin ale posłuchaj mnie.
Ominął mnie w te wakacja sunrise bo bylem w szpitalu pokosowany Big Grin na hip hop kemp już nie miałem floty i wood był alternatywą tego wszystkiego. Wlasciwie jechałem tam z ziomkami jako ten co popierdoli im tą impreze na kawałki. Kurwowałem że jade na brudstock i że będe wąchał tych wszystkich pedziów w glanach i długich włosach Big Grin
gówno prawda.
Jak sie okazało tam bywa po pół miliona ludzi a to w kurwe i zawsze trafisz na takich jak Ty. po prostu. to jest dosłownie magiczne miejsce ale tam trzeba pojechać. a jak wracasz.. to ja pierdziele.. inny człowiek. ale to trzeba zobaczyć. musze tam byc w tym roku sie odchamić na dluzszy czas i basta.


RE: Rock - kubala1122331 - 07-03-2014 11:28 PM

Ja nie wiem jak wygląda tam relacja z ludźmi, jednak sądzę, że atmosfera musi być rewelacyjna. Wszyscy ludzie, którzy opowiadają mi o Woodzie, wypowiadają się o nim w samych superlatywach. Jeśli dodam do tego, że występy artystyczne dokładnie trafiają w mój gust to już w ogóle bomba Smile
Dla mnie największym problemem jest jak zawsze lenistwo. Kasa jest, ludzie by się znaleźli, ale mi się cholera nie chce Big Grin


RE: Rock - Splint3rPL - 08-03-2014 12:01 AM

(07-03-2014 11:28 PM)kubala1122331 napisał(a):  Ja nie wiem jak wygląda tam relacja z ludźmi, jednak sądzę, że atmosfera musi być rewelacyjna. Wszyscy ludzie, którzy opowiadają mi o Woodzie, wypowiadają się o nim w samych superlatywach. Jeśli dodam do tego, że występy artystyczne dokładnie trafiają w mój gust to już w ogóle bomba Smile
Dla mnie największym problemem jest jak zawsze lenistwo. Kasa jest, ludzie by się znaleźli, ale mi się cholera nie chce Big Grin

Mogę zrozumieć, że Ci się przykładowo nie chce sprzątać, uczyć się, albo trenować... ale NIE CHCE CI SIĘ jechać na Woodstock, chociaż sam mówisz, że wszystko Ci tam w sumie pasuje? Nie ogarniam, to trochę jakbym miał możliwość pojechać na walkę Adamka, ale bym nie pojechał, bo mi się nie chce. Jak może się nie chcieć zrobić czegoś co jest czystą przyjemnością? : )
Ja byłem na Woodzie w zeszłym roku i w tym roku na pewno pojadę znowu. Ci, którzy mają Woodstock za zlot ćpunów, brudasów, pedałów i meneli po prostu nigdy tam nie byli. Ja mam poglądy bardzo konserwatywne, a czułem się tam świetnie. Atmosfera jest fenomenalna, bardzo pozytywna. Z każdym można pogadać, spytać o coś. Przez 5 dni nie byłem świadkiem ŻADNEJ kłótni. Nawet jak przykładowo jakiś nawalony punk wpadł na idącego z naprzeciwka metala, to chłopaki zbijali piątkę i szli sobie dalej. Świetna muza, świetni ludzie, świetny klimat. A że na Woodzie pojawiają się czasem np. dziennikarze TVNu? Co z tego, kto Wam karze iść na spotkanie z nimi?
Nie każdy lubi takie biwakowe klimaty. Namioty, śpiwory, prysznic w formie kranu z zimną wodą, wieczorem gitara i browar. Ja lubię. Właśnie sobie przeglądam fragmenty koncertów z zeszłego roku... Eh, byle do sierpnia. Tutaj byłem w pogo pod samiutką sceną, polecam : ).



Naprawdę, wróciłem po Woodstocku naładowany taką pozytywną energią, że mała bania.


RE: Rock - kubala1122331 - 08-03-2014 12:19 AM

Cytat:Mogę zrozumieć, że Ci się przykładowo nie chce sprzątać, uczyć się, albo trenować... ale NIE CHCE CI SIĘ jechać na Woodstock, chociaż sam mówisz, że wszystko Ci tam w sumie pasuje? Nie ogarniam, to trochę jakbym miał możliwość pojechać na walkę Adamka, ale bym nie pojechał, bo mi się nie chce. Jak może się nie chcieć zrobić czegoś co jest czystą przyjemnością? : )

Gdybym mógł się teleportować na plac byłoby fajnie. Ale te wszystkie przygotowania, podróż już mi się mniej podobają. Do tego ostatnio straciłem troszkę dobre samopoczucie i ochotę na wszystko z powodu jednej osoby Big Grin Big Grin Musi mi się bania dobrze naprostować, bo faktycznie jak się nie chce człowiekowi jechać po czystą przyjemność to dziwne, ale jak się człowiek nie może na niczym skupić i chodzi ciągle zamyślony to tak jest Tongue

ps. pogo jest chore Big Grin

ps2: Rogucki umie śpiewać!!


RE: Rock - Splint3rPL - 08-03-2014 12:41 AM

(08-03-2014 12:19 AM)kubala1122331 napisał(a):  Gdybym mógł się teleportować na plac byłoby fajnie. Ale te wszystkie przygotowania, podróż już mi się mniej podobają. Do tego ostatnio straciłem troszkę dobre samopoczucie i ochotę na wszystko z powodu jednej osoby Big Grin Big Grin Musi mi się bania dobrze naprostować, bo faktycznie jak się nie chce człowiekowi jechać po czystą przyjemność to dziwne, ale jak się człowiek nie może na niczym skupić i chodzi ciągle zamyślony to tak jest Tongue

ps. pogo jest chore Big Grin

ps2: Rogucki umie śpiewać!!

Nie przejmuj się, jak kocha to wróci Smile.
A podróż na Wooda też ma swój klimat. Jazda w 50 osób w wagonie na jakieś 20 jest dość... interesującym przeżyciem. Wszyscy z jebucko wielkimi plecakami i namiotami. Patrzysz na lewo, ktoś rzyga przez okno. W prawo - ktoś leje przez uchylone drzwi (jadącego pociągu!). Co chwila ktoś Ci podsuwa jakieś wino, browara, albo fajkę. Przez wagon co chwila przewalają się tłumy woodstokowiczów, którzy zmierzają do kibla, albo po prostu zwiedzają pociąg. Jeszcze nigdy nie śpiewałem w tyle osób "Whisky". Warto tego doświadczyć, ale następnym razem jadę samochodem Smile.


RE: Rock - KrychuTMT - 08-03-2014 12:45 AM

Ciekawe czy to prawda , że Owsiak na jakimś Brudstocku(w rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego) bluzgał na Polskę , fajnie gdyby ktoś byłby wstanie to zweryfikować.
@Roy
Patrząc na lewaków i degeneratów z mojej okolicy którzy jeżdżą na Brudstock ,to nie mam zamiaru tam nigdy pojechać .
Zresztą nie przepadam za takimi wydarzeniami ,ogólnie mam wyjebane w melanże , narkotyki i alkohol to gówno .


RE: Rock - kubala1122331 - 08-03-2014 12:53 AM

Splint3rPL
W dobrym kierunku zmierzasz, ale to nie jest wszystko takie proste Tongue
Wracając do rzeczy. Jeszcze jest sporo czasu, bo w końcu Wood z tego co pamiętam jest na przełomie lipca i sierpnia. Może mi się dynia odpowiednio nastawi Smile Fajnie by było napić się browarka na tak wielkim placu Big Grin

Krychu
Owsiak już był tyle razy atakowany i przez to, że organizuje Woodstock a nawet WOŚP, że ja biorę takie rzeczy z przymrużeniem oka.