Forum - BOKSER.ORG
Kowaliow - Alvarez (2.11.2019) - Wersja do druku

+- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org)
+-- Dział: O BOKSIE SŁÓW KILKA (/forum-5.html)
+--- Dział: Nadchodzące pojedynki (gale) (/forum-19.html)
+--- Wątek: Kowaliow - Alvarez (2.11.2019) (/thread-10085.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11


RE: Kowaliow - Alvarez (2.11.2019) - Hugo - 03-11-2019 06:43 AM

Kowalow 58:56


RE: Kowaliow - Alvarez (2.11.2019) - Gogolius - 03-11-2019 06:44 AM

4:2, prawa ręka Kowaliowa na wakacjach, Alvarez fajnie wrzuca prawy sierp w momencie, gdy Kowaliow ucieka przed jego lewą ręką w prawą stronę Meksykanina i nadziewa się na cios.
Jak tak to będzie wyglądało, to Kowaliow zostanie rozbity. Poza jabem w gardę niewiele narazie oferuje.


RE: Kowaliow - Alvarez (2.11.2019) - Hugo - 03-11-2019 06:48 AM

Kowalow 67:66. Niestety, Krusher chyba traci siły.


RE: Kowaliow - Alvarez (2.11.2019) - Gogolius - 03-11-2019 06:52 AM

Siódma dla Meksykanina, wyraźnie ósma dla Kowaliowa, który zadał trzykrotnie więcej ciosów niż jego średnia w tej walce.
Alvarez wyraźnie zwolnił - pytanie czy odpoczywał po siódmej czy jakiś kryzys kondycyjny związany z dźwiganiem większej masy.


RE: Kowaliow - Alvarez (2.11.2019) - Hugo - 03-11-2019 06:52 AM

Kowalow 77:75. Chyba Canelo oberwał jakiś mocny cios.


RE: Kowaliow - Alvarez (2.11.2019) - Gogolius - 03-11-2019 06:55 AM

Dziewiąta chyba najbardziej wyrównana, może iść w dwie strony, dla mnie minimalnie dla Kowaliowa.
5:4 Alvarez


RE: Kowaliow - Alvarez (2.11.2019) - Hugo - 03-11-2019 06:56 AM

9 wyrównana, ale minimalnie dla Krushera. 87:84


RE: Kowaliow - Alvarez (2.11.2019) - kubala1122331 - 03-11-2019 06:56 AM

6-3 w rundach dla Kowaliowa. Denerwuje stronniczy komentarz na Polsacie, cieszy, że w końcowych rundach to Rosjanin niespodziewanie nadaje rytm walce.


RE: Kowaliow - Alvarez (2.11.2019) - Hugo - 03-11-2019 06:59 AM

Kowalow 96:94

Jednak Kowalow ma szklankę. Szkoda.


RE: Kowaliow - Alvarez (2.11.2019) - Gogolius - 03-11-2019 07:04 AM

W dziewiątej Kowaliow bez iskry, przypomniał się z pierwszej połowy walki - niewiele mocnych ciosów, pacanie w gardę.
W dziesiątej Alvarez przyspieszył, wywierał coraz większą presję, trafił kapitalnymi trzema ciosami, i dosłownie skruszył Krushera wygrywając bardzo przekonująco.

Dla mnie tą walką i pojeydnkiem z Jacobsem zamazuje kontrowersyjne zachowanie i gadki na temat Gołovkina.

Na pewno Meksykanin nie stracił na szybkości i balansie w półciężkiej, cios także ma. Inteligentny w ringu, jednostajne i konsekwentny styl boksowania. Brawo!