Życie prywatne, a sympatie kibiców. Rozmowa ojca z synem. - Wersja do druku +- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org) +-- Dział: O BOKSIE SŁÓW KILKA (/forum-5.html) +--- Dział: Ciekawe filmiki (/forum-30.html) +--- Wątek: Życie prywatne, a sympatie kibiców. Rozmowa ojca z synem. (/thread-820.html) |
RE: Życie prywatne, a sympatie kibiców. Rozmowa ojca z synem. - Maynard - 08-12-2012 01:53 PM Jeśli dobrze pamiętam, to wypunktowałem nawet 117-111 dla FMJ, ale oglądałem ostatni raz dobre 2 lata temu, więc może, kiedy opadną weekendowe emocje, warto będzie sobie odświeżyć, bo to przecież była dobra walka. RE: Życie prywatne, a sympatie kibiców. Rozmowa ojca z synem. - RoyJonesJr - 08-12-2012 02:57 PM Można by było do LPW szakala tą walke kiedyś wcisnąc. dyskusje byłyby ciekawe. ciosy Oscara kompletnie nie robiły wrażenia na Floydzie i na sędziach widocznie też. ale Oscarowi głównie w aktywności pomagała taktyka wyprowadzania 7-8ciosów w klinczu na korpus bo robil to dosyc czesto. Ale to zbyt mało bo Floyd był skuteczniejszy jednak wizualnie to Oscar wydawał sie być lepszy. dosyć często powtarzali ta walke na polsat sport. obejrzałem ją chyba z 3 razy. o ile pamiętam nawet nasi komentatorzy byli pewni zwyciestwa DLH a wynik uznali za kontrowersyjny. RE: Życie prywatne, a sympatie kibiców. Rozmowa ojca z synem. - BMH - 08-12-2012 03:15 PM Nasi komentatorzy, to co chwila ogladaja chyba inne walki. Jakby tak zamknac oczy i punktowac ze sluchu, to wyniki bylyby wiele razy odwrotne, do tego jak bylo w rzeczywistosc. Juz wole ogladac walki bez glosu, niz z komentarzami pewnych Panow. RE: Życie prywatne, a sympatie kibiców. Rozmowa ojca z synem. - RoyJonesJr - 08-12-2012 03:34 PM Rozumiem mnie też to drażni. dlatego oglądam walki w necie z Angielskim (ew.Szwabskim) komentarzem. jeżeli chodzi o Polske to zależy też kto komentuje. Kostyra jest jedyną postocią którą jakoś jeszcze zniosę. ale jak Diablo dobiera sie do mikrofonu .. to HAHAHAHAHAHAH przełączam na teletubisie. RE: Życie prywatne, a sympatie kibiców. Rozmowa ojca z synem. - redd - 08-12-2012 03:57 PM Ciekawy wątek, nie mam jednej odpowiedzi - klucza na ten temat. Czasami jeżeli bardzo lubię boks jakiegoś boksera, to po prostu cała reszta nie ma dla mnie znaczenia. Jednak kiedy indziej, jeżeli w mojej opinii dany bokser wydaje się być burakiem jakich mało, to wtedy naturalnie mu nie kibicuję - niezależnie od tego jak boksuje. Mimo wszystko większy nacisk w sympatiach i antypatiach kładę na boks. RE: Życie prywatne, a sympatie kibiców. Rozmowa ojca z synem. - RSC-2 - 08-12-2012 04:55 PM To czy film jest reżyserowany nie ma najmniejszego znaczenia. Floyd Mayweather Jr. w życiu jest o wiele bardziej prymitywny niż na tym filmie. Ten film to „przedszkole” w porównaniu z tym co Floyd naprawdę, potrafi powiedzieć i zrobić. Jeżeli chodzi o moje sympatie to ja zdecydowanie wolę bokserów inteligentnych. Cenię bokserów, którzy ukończyli wyższe uczelnie , i są poukładanymi ludźmi. Sympatyzuję też z bokserami którym nie udało się skończyć jakiejś szkoły , ale są na tyle dobrze wychowani ,że raczej nie przydarzy im się kopanie krzeseł w kasynie , nasikanie znajomemu do samochodu , czy oznajmianie że „czarny” jest gatunkiem wyższym od „białego” człowieka. „szczególnie w sporcie” [ Z Floyda śmieją się całe Stany Zjednoczone włącznie z Afroamerykanami opowiadając o nim „brzydkie” kawały . Jeden z nich jest szczególnie pikantny”] RE: Życie prywatne, a sympatie kibiców. Rozmowa ojca z synem. - RoyJonesJr - 08-12-2012 05:02 PM (08-12-2012 04:55 PM)RSC-2 napisał(a): Z Floyda śmieją się całe Stany Zjednoczone włącznie z Afroamerykanami opowiadając o nim „brzydkie” kawały . Jeden z nich jest szczególnie pikantny”] Juz kiedyś ruszyłeś ten temat. i od tamtego czasu czasu mocno mnie ciekawi ten kawal bo sądze że łatwo go zrozumiem. skoro jest taki wulgarny to prosiłbym bardzo napisz mi go na priv. RE: Życie prywatne, a sympatie kibiców. Rozmowa ojca z synem. - Metzger - 08-12-2012 05:16 PM (08-12-2012 05:02 PM)RoyJonesJr napisał(a):(08-12-2012 04:55 PM)RSC-2 napisał(a): Z Floyda śmieją się całe Stany Zjednoczone włącznie z Afroamerykanami opowiadając o nim „brzydkie” kawały . Jeden z nich jest szczególnie pikantny”] Ja tez poproszę. RE: Życie prywatne, a sympatie kibiców. Rozmowa ojca z synem. - RSC-2 - 08-12-2012 05:31 PM @RoyJonesJr @Metzger Może na priv. pisał nie będę. Nie mam waszych maili. Przez „portal” raczej nie mam ochoty pisać prywatnie dlatego przy moim nicku umieściłem adres mailowy. Ale ja ten kawał napiszę tu na forum. Ale może za jakiś czas nie dzisiaj , bo dowcip ma podtekst „rasizmu” a takie teksty są tu zabronione. Moderator nie przepuściłby mi „płazem” takiej sytuacji zwłaszcza za moją ostatnią krytykę działań moderatorów. Ponadto jest to dowcip nieco „amerykański” i dla Polaka może być mało śmieszny. Ale obiecuję ,że go tu napiszę. RE: Życie prywatne, a sympatie kibiców. Rozmowa ojca z synem. - BMH - 08-12-2012 05:38 PM Napisz inny, skoro tyle tego bylo. |