(22-11-2012 06:34 PM)RSC-2 napisał(a):  Takie rankingi to czysta zabawa.
Ale dobrze ,że ktoś je przedstawia bo zawsze jest okazja aby się trochę posprzeczać.
1.A dlaczego Mayweather?
Jak on ostatnio jest bywalcem kasyn, więzienia i burdeli a ring ogląda tylko w telewizji.
A taki np. Pacquiao w bezpośrednim pojedynku potrzebowałby na niego kilka rund.
2.A dlaczego Ward jest przed Pacquiao?
3. A dlaczego Pacquiao skoro przegrał z Bradleyem który jest dopiero 9
4.A dlaczego Donaire? No chyba mu się należy
5. A dlaczego Martinez, który pokonał „pijanego” Pavlika, Przegrał z Wiliamsem a zasłynął jako bokser któremu udał się jeden cios w rewanżu z Wiliamsem i tańczył po ringu po ciosie naćpanego Chaveza
6. A Dlaczego Władimir Kliczko skoro unika walki z mistrzem świata federacji WBC
7.A dlaczego Marquez skoro przegrał z Johnem którego nawet nie ma w pierwszej 15.
I jeszcze do tego w pierwszej 15 trzech bokserów którzy nie są nawet mistrzami świata.

No ale proszę nie przejmować się moim wpisem, bo rankingi są robione po to, aby dowartościować zawodnika który nie powinien w nim się znaleźć.