USA, Wielka Brytania, Polska - kto kogo lubi? - Wersja do druku +- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org) +-- Dział: Offtop (/forum-33.html) +--- Dział: Offtop (/forum-34.html) +--- Wątek: USA, Wielka Brytania, Polska - kto kogo lubi? (/thread-10008.html) Strony: 1 2 |
RE: USA, Wielka Brytania, Polska - kto kogo lubi? - KOXBOX - 30-10-2018 12:30 PM Osobiście do Amerykanów nic nie mam. Można mieć do nich w kwestii rządów i atakowania wszystkich nie podległych im krajów, ale jeśli chodzi o samych obywateli to raczej nie ma się do czego przyczepić (mówiąc ogólnie, nie jednostkowo). Osobiście chciałbym tam mieszkać, już nawet nie ze względu na samą jakość życia, bo z tą bywa różnie, ale ze względu na ogromne, piękne tereny, różnorodność pod tym względem i ogólny "klimat" amerykański. Mimo wszystko uważam, że w USA żyje się lepiej i bezpieczniej niż w Europie i to z różnych względów. RE: USA, Wielka Brytania, Polska - kto kogo lubi? - RSC-2 - 30-10-2018 02:43 PM (30-10-2018 12:30 PM)KOXBOX napisał(a): . Można mieć do nich w kwestii rządów i atakowania wszystkich nie podległych im krajów, Jakich konkretnie krajów? RE: USA, Wielka Brytania, Polska - kto kogo lubi? - KOXBOX - 30-10-2018 02:48 PM "Szerzenie demokracji" - Irak, Syria, Afganistan, wcześniej Wietnam. Wiesz przecież o co mi chodzi RE: USA, Wielka Brytania, Polska - kto kogo lubi? - RSC-2 - 30-10-2018 03:43 PM Ja wiem o co chodzi. Ale Ty nie bardzo wiesz. Irak. Gdyby nie interwencja w Iraku to dzisiaj albo ten region byłby teatrem wojny albo cały świat. Irak rozpoczął od Kuwejtu jak Hitler od Austrii i Czech. Gdyby nie ta interwencja to dzisiaj Europa byłaby kalifatem. Błędem ze strony USA było jedynie odsunięcie Saddama Husajna. Tym narodom potrzebny jest ktoś kto ich ciągle trzyma krótko i jest wobec nich bezwzględny RE: USA, Wielka Brytania, Polska - kto kogo lubi? - KOXBOX - 31-10-2018 07:34 AM Możemy gdybać. Odsunięcie Husajna, Kaddafiego, ciekawe kto kolejny. RE: USA, Wielka Brytania, Polska - kto kogo lubi? - RSC-2 - 31-10-2018 03:55 PM KOXBOX Oczywiście że nie da się przewidzieć co by było w przyszłości. Dlatego też Amerykanie nie kalkulują, że może jakoś to będzie i może nie będzie tak źle. Mając silną armię interweniują tam gdzie mogą to zrobić. I bardzo dobrze. W przeciwnym razie światem rządziliby lokalni watażkowie, religijni fanatycy , handlarze narkotyków itp itd. A tak jest przynajmniej w miarę demokratyczny policjant w postaci USA. Dlatego ja popieram działania USA i chwalę ich za wszystkie interwencję pomimo że przy okazji owych interwencji załatwiają także swoje interesy dobre dla USA. Ale kto robiłby inaczej? RE: USA, Wielka Brytania, Polska - kto kogo lubi? - RSC-2 - 12-01-2019 03:29 PM Znowu powrócił do internetu temat USA i polityki tego kraju wobec UE i Chin. Przed prezydenturą Trumpa sytuacja była taka że np: UE [Niemcy] sprzedawała swoje samochody w USA bez cła, natomiast na samochody amerykańskie UE nałożyła cło. Chiny wprowadzały zakazy na amerykańskie towary. Chiny są dużym eksporterem żywności z USA i tylko w tej materii były elastyczne bo im zależało. Natomiast Chińczycy cłami i zakazami wyeliminowali ze swojego kraju amerykańską elektronikę i nowe technologie. Natomiast swoimi towarami zalali rynek USA. Szczególnie dobry interes robili na sprzedaży stali zbrojeniowej doprowadzając amerykańskie firmy na skraj bankructwa. Trump się wkurzył i wprowadził cło na stal i na niektóre inne towary. Za cały ten burdel uderzający w gospodarkę USA odpowiedzialny jest Obama. Teraz to się zmienia i w USA żyje się coraz lepiej. Gdyby jeszcze Trumpowi udało się zlikwidować Obamacare RE: USA, Wielka Brytania, Polska - kto kogo lubi? - RSC-2 - 03-10-2019 08:45 PM Zauważyłem pewną śmieszność i chichot historii jeżeli chodzi o stosunek do USA Otóż w wyniku niezadowolenia czarna część ludności Stanów Zjednoczonych wyjechała z tego "nieprzyjaznego" dla nich kraju biorąc pieniądze za lata niewolnictwa i tworząc nowe państwo Liberię. Liberia miała być krainą sprawiedliwości i ucieczką z rasistowskich Stanów Zjednoczonych. I oto po latach dwaj synowie obywatela Liberii i prezydenta tego kraju dokonują niespotykanego wyboru. Deklarują że chcą reprezentować USA . Wybierają grę w reprezentacji USA w piłce nożnej, kosztem Liberii. Rezygnują z krainy sprawiedliwości i wolności na rzecz kraju który w przeszłości był prześladowcą tych którzy mieli taki sam kolor skóry jak oni. Dlaczego wielu narzeka i krytykuje USA a jednocześnie lgnie do tego kraju jak muchy do lepu. |