Szpilka-Zimnoch czyli polskie Haye-Chisora. - Wersja do druku +- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org) +-- Dział: O BOKSIE SŁÓW KILKA (/forum-5.html) +--- Dział: Aktualności (/forum-27.html) +--- Wątek: Szpilka-Zimnoch czyli polskie Haye-Chisora. (/thread-875.html) |
RE: Szpilka-Zimnoch czyli polskie Haye-Chisora. - Martin - 19-08-2013 08:50 PM @Sander Dla mnie Artur jest faworytem, ale nie piszę że będzie to dla niego łatwy pojedynek. To może być nawet cięższa walka niż z Mollo. Wygranej Szpili upatruje w tym, że dla mnie to właśnie Szpila prezentuje się lepiej, walczy z lepszymi pięściarzami, nawet jak dostanie po ryju to wstanie i potrafi tak oddać, że rywal znajduje się na deskach. Poza tym kim jest Zimnoch? Dla mnie jest "tylko" solidny i nic więcej... RE: Szpilka-Zimnoch czyli polskie Haye-Chisora. - BMH - 19-08-2013 08:51 PM (19-08-2013 08:17 PM)Sander napisał(a): Nie mogę poważnie traktować kogoś kto był liczony z Saulsberrym i aż trzykrotnie z Mollo. Nie tacy jak Szpilka lezeli na ziemi, a pozniej wyrastli na topowych zawodnikow. Ale fak, czeste KD Artka, moga niepokoic. (19-08-2013 07:59 PM)Martin napisał(a): W walkach z Mollo też był w tarapatach i .....wygrał dwukrotnie. Zimnoch jeszcze takich ringowych wojen nie miał. Nie znam za dobrze zarowno Zimnocha, jak i Szpilki, wiec nie bede sie upieral, ale wydaje mi sie, ze Zimnoch, jego styl nie jest stworzony do wojen, on woli, a przynajmniej stara sie boksowac, niz sie bic. Walka z McCline, to byl dobry test, a sam Oliver, to w mojej opinii polka wyzej niz Mollo, czy Minto. RE: Szpilka-Zimnoch czyli polskie Haye-Chisora. - AdamekFightPL - 19-08-2013 08:53 PM @BMH Niż Mollo pewnie tak, ale na pewno nie Minto. RE: Szpilka-Zimnoch czyli polskie Haye-Chisora. - Sander - 19-08-2013 08:56 PM Szpila za to jest nieproporcjonalnie popularny i wielbiony do tego co pokazuje. Niestety Mollo nie okazał się żadnym testem, zwyczajnie nie ma zdrowia. Minto i McCline to fajni rywale na ten etap ale już z nimi Artur o KO nie miał co myśleć. Póki co tak Zimnoch jak Szpila są średniakami w hw, bazują na innych elementach, zbierają doświadczenie a ich ewentualny pojedynek byłby ciekawy i na pewno nie jednostronny. Chciałbym to zobaczyć. RE: Szpilka-Zimnoch czyli polskie Haye-Chisora. - BMH - 19-08-2013 09:03 PM (19-08-2013 08:53 PM)AdamekFightPL napisał(a): ale na pewno nie Minto.Ty czym zatem podpierasz swoja opinie, ze Minto jest lepszy od Olivera? Moim zdaniem, to McCall na pewno jest lepszy.. sporo wiekszy(warunki na + dla McCalla), jest duzo silniejszy(kolejny plus), w swojej karierze mierzyl sie z lepszymi bokserami, no i ma nieporownywalnie lepsza szczeke. Stawiac Minto ponad McCalla, to dla mnie abstrakcja. Chetnie zobaczylbym take zestawienia.. Szpika-McCall i Zimnoch-Minto. RE: Szpilka-Zimnoch czyli polskie Haye-Chisora. - Sander - 19-08-2013 09:07 PM Minto jest już słabiutki. Do tego co wymienił @BMH to jeszcze kondycję słabą bym dodał, ze Szpilą o własne nogi się potknął zaś Oliver po walce mógłby maraton pobiec. RE: Szpilka-Zimnoch czyli polskie Haye-Chisora. - BMH - 20-08-2013 08:32 PM (19-08-2013 09:07 PM)Sander napisał(a): Minto jest już słabiutki. Do tego co wymienił @BMH to jeszcze kondycję słabą bym dodał, ze Szpilą o własne nogi się potknął zaś Oliver po walce mógłby maraton pobiec. Moze nie slabiutki, ale gdzie mu do McCalla? Wracjac jednak do Szpilka-Zimnoch, to sadze, ze jeszcze mozna troche to wszystko przeciagnac w czasie. Zakladajac, ze obaj przez najblizsze-powiedzmy- dwa/trzy lata beda zaliczac progres, to wole zobaczyc takie zestawienie pozniej, niz juz w tej chwili. Moze za jakis czas poza "bratobojcza walka", dojdzie jeszcze jakis pas... moze EBU? RE: Szpilka-Zimnoch czyli polskie Haye-Chisora. - kubala1122331 - 20-08-2013 08:44 PM BMH Ja uważam, że do tej walki może w ogóle nie dojść, a jak dojdzie, to wtedy, kiedy obaj będą już past prime. Dlaczego tak uważam? Po aferze na konferencji popularność Zimnocha wzrosła i jest teraz jednym z najbardziej rozpoznawalnych polskich bokserów. Do tego promotorzy i telewizja pompują go jako przyszłego mistrza świata (Przynajmniej takie odnoszę wrażenie, może błędne?). Wasyl i Babilon nie zestawią teraz obu tych panów, bo jedna kura znosząca złote jaja zostałaby zarżnięta. Myślę, że ta walka może dojść o skutku jeśli obaj zanotują pierwsze porażki. Wcześniej tej walki nie widzę, przede wszystkim pod względem marketingowym. Co prawda PPV sprzedałoby się w dużych ilościach, ale panowie promotorzy już tak długo siedzą w tym biznesie, że potrafią myśleć długofalowo i wiedzą, że mogą tą walkę zrobić później, a na razie zarobić na nich w dobrych walkach za granicą. Podobno kolejnym rywalem Zimnocha ma być Bińkowski. Może mi ktoś wytłumaczyć po co Krzyśkowi kolejny oficjalny sparing? RE: Szpilka-Zimnoch czyli polskie Haye-Chisora. - Sander - 20-08-2013 08:54 PM @kubala Zgadzam się. Szpilka vs Zimnoch miało być kolejnym krokiem Artura naprzód. Jednak dziś to już inaczej wygląda zupełnie. Szpila ciągnie wózek Wasyla, Zimnoch to twarz Babilona i starcie między nimi dziś nie ma sensu. Poza zarobkowym oczywiście. Będą szturmować rankingi nie stając sobie na drodze zbyt prędko. Na pewno dopóki są niepokonani i mają dobrą prasę to tej walki nie będzie. Świetna okazja do zarobku dla pięściarzy i promotorów na czarną godzinę której póki co nie ma. RE: Szpilka-Zimnoch czyli polskie Haye-Chisora. - BMH - 20-08-2013 08:55 PM Nie przesadzalbym z tym past prime Kubala. Owszem walka moze sie odbyc pozniej, duzo pozniej, ale przeciez nie w momencie jak beda wrakami, jak np. Golota kiedy walczyl z Adamkiem. Jednak zgodze sie, ze na ten moment, ta walka nie jest zadnemu z nich bardzo potrzebna(oczywiscie pomijajac kwestie zarobkowe). Co innego jakby jeden znalazl sie wysoko w rankingach, lub mial np. EBU. |