Saul Alvarez - Wersja do druku +- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org) +-- Dział: O BOKSIE SŁÓW KILKA (/forum-5.html) +--- Dział: Bokserzy (/forum-14.html) +--- Wątek: Saul Alvarez (/thread-174.html) |
RE: Saul Alvarez - Krzych - 05-06-2014 01:07 PM Kiedyś możliwe, że Pacquiao poradziłby sobie z Alvarezem ale w obecnej formie nie dałby rady. Tym bardziej nie w pełnym 154. Głupawy Bradley nie miał większych problemów ze znalezieniem Pacmana swoimi cepami, więc nie wiem gdzie ta nieuchwytność. Roach już zaczyna bredzić o 150 lbs. Już 152 lbs z Mayweatherem było kiepskim pomysłem, ale na szczęście nie odbiło się to na Canelo bo zadał tyle ciosów co w innych walkach, a nawet więcej niż w walce np. z Troutem. Ale to już było absolutne maksimum jakie mógł zrobić, 150 to już abstrakcja. A patrząc po tym, że teraz już nawet do 154 nie schodzi jeżeli nie ma konieczności to nawet te 152 już jest chyba nierealne. A na pełne 154 nikt Pacmana nie puści. I nikt od niego tego nie wymaga i chyba tego nie oczekuje, skoro nawet półśrednich już dojeżdżał catchweightami. Tematu tej walki w ogóle nie ma, to tylko bredzenie Roacha żeby podtrzymać zainteresowanie Pacmanem zanim ogłoszą kolejną walkę i będą mogli zacząć ją promować na nazwisku Mayweathera. RE: Saul Alvarez - Gogolius - 05-06-2014 06:38 PM Rh, żeby wypunktować Saula to Pacquaio musiałby: - być bardzo szybki - mieć lepsze warunki fizyczne Manny już nie jest tak szybki jak kiedyś, ale mniejsze rozmiary + średnia szybkość Alvareza jeszcze by mu sprzyjały. Problemem są warunki fizyczne które dzielą obu panów: a) Saul powstrzymuje Manny'ego od wejścia w półdystans walcząc prostymi b) Saul kontruje każdy prosty Filipińczyka - kontra wchodzi bo zasięg jest po stronie Meksykanina c) Filipińczyk wybitny w obronie nigdy nie był, a teraz zbiera strasznie dużo ciosów -> różnica rozmiarów grozi KO/TKO na Mannym mimo jego dobrej odporności Bitki w półdystansie odpadają, walka na dystans odpada, bycie past-prime i przede wszystkim ta waga w dniu walki - ogółem bezsens. To tak jakby zestawiać Gołowkina z Chisorą albo Donaire z Cotto RE: Saul Alvarez - Metzger - 03-07-2014 04:42 PM CANELO: ZOSTANĘ W JUNIOR ŚREDNIEJ PRZEZ CAŁĄ KARIERĘ RE: Saul Alvarez - Gogolius - 03-07-2014 04:44 PM Póki co dowcip roku. Ja rozumiem, że tak może mówić bokser, który powoli zbliża się do schyłku kariery, ale młody koleś, który dodatkowo w drugiej walce z rzędu nie robi limitu owej kategorii? Dla mnie Saul spokojnie za 3-4 lata będzie bił się w średniej, a wcale mnie nie zdziwią jego występy w super średniej (albo w catch'ach między średnią i super średnią). RE: Saul Alvarez - Krzych - 03-07-2014 07:02 PM Tak mówi, bo na razie nie ma aż takich problemów z wagą i ma z kim w tej wadze walczyć, ale kiedyś skończą się przeciwnicy a waga zacznie być na prawdę bardzo poważnym problemem i wtedy mu się odwidzi. A już tym bardziej gdy jego walki są w PPV i nie może walczyć z byle kim. A w żadnej wadze nie ma tyle gwiazd żeby tam siedzieć całą karierę. RE: Saul Alvarez - Metzger - 03-07-2014 07:55 PM (03-07-2014 07:02 PM)Krzych napisał(a): Tak mówi, bo na razie nie ma aż takich problemów z wagąSkoro drugą walkę z rzędu żąda umownego limitu, to znaczy, że jakiś problem ma. Facet w tym miesiącu skończy dopiero 24 lata, a już od jakiegoś czasu musi zbijać naprawdę dużo. Poza tym Saul ma pecha z proporcjami masa/wymiary. Jego organizm jest za ciężki jak na warunki fizyczne, dlatego jeżeli chce mieć dużą przewagę nad rywalami, musi się suszyć, aby utrzymać się w juniorśredniej. W średniej miałby już trudniej, a w super średniej, to by pewnie do TOP10 nie wszedł. Z drugiej strony jest mega popularny i trzepie taką kasę, że nie będzie musiał walczyć do czterdziestki. Choć osobiście uważam, że za kilka lat Canelo już nie będzie takim gwiazdorem jak dzisiaj. RE: Saul Alvarez - Gogolius - 15-07-2014 11:28 AM Po walce z Larą, ODLH oświadczył że kolejnym rywalem Saula może być Kirkland. Co sądzicie o takim zestawieniu? Czy Kirkland może zrobić formę, a później w półdystansie krzywdę Alvarezowi? Dla mnie to jedyny junior średni, który mógłby znomautować Alvareza. Z drugiej strony myślę, że ta walka mogłaby przypominać pojedynek Saul-Angulo czyli obijanie Kirklanda ze względu na przewagę szybkości. Co do dalszych planów to szykuje się wał...walka z Cotto ale to w 2015 więc nie ma o czym gadać (chyba, że nagle plany się zmienią). RE: Saul Alvarez - redd - 15-07-2014 09:33 PM Kirkland powinien pasować Alvarezowi stylowo. Jest bardzo ofensywny i zostawia sporo miejsca na zadanie kontry. Saul nie będzie szukał rywala w ringu, on sam do niego przyjdzie. Z drugiej strony jest strasznie niebezpieczny i jeżeli zrani swojego rywala to go już po prostu niszczy. Chwila dekoncentracji może bardzo drogo kosztować, jeżeli naprzeciwko stoi James. Jeżeli Alvarez wyjdzie skupiony na defensywie i kontrowaniu powinien wygrać przed czasem z Kirklandem. Amerykanin ma taką sobie szczękę i na pewno będzie odczuwać uderzenia Canelo. Do tego już na początku pojedynku jest wyjątkowo łatwy do trafienia i często pierwsza odsłona w jego wykonaniu jest naprawdę słaba. Kirkland zresztą inaczej nie zawalczy niż zwykle. Poszuka wojny i okazji do zranienia Saula. Nawet jeżeli zdarzy mu się paść na deski to poderwie się z nich i dalej będzie atakował. Albo znokautuje Alvareza, albo sam padnie. Faworytem Canelo 65:35. Kirkland nie ma dostatecznej odporności jak na swój styl. Bardzo chciałbym niespodzianki, ale to raczej nie będzie ten pojedynek. Ale sam pojedynek o tyle ma sens, że raczej nie będziemy przeżywali po nim kontrowersji co do werdyktu - tutaj zdecydowanie ktoś padnie. RE: Saul Alvarez - Krzych - 15-07-2014 10:12 PM Kirkland to kompletny jeździec bez głowy. Zero myślenia, ten człowiek wyląduje na wózku. No ale może sprawdzić odporność Canelo. Choć bardzo wątpię, raczej zostanie szybko znokautowany. Taki styl z taką szczęką to jak wybrać się na wyścigi górskie damką. Rozleci się na pierwszym zakręcie. Dla Canelo wystarczy ze 3-4 razy wyczekać i przymierzyć i po zawodach. RE: Saul Alvarez - Martin - 16-07-2014 06:23 AM Alvarez to zbyt wysoka półka dla Kirklanda, nie ma się tutaj co łudzić, każde inne rozwiązanie jak dość łatwe zwycięstwo Canelo wg mnie nie wchodzi w grę. |