Forum - BOKSER.ORG
Martirosyan vs Gołowkin - Wersja do druku

+- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org)
+-- Dział: O BOKSIE SŁÓW KILKA (/forum-5.html)
+--- Dział: Nadchodzące pojedynki (gale) (/forum-19.html)
+--- Wątek: Martirosyan vs Gołowkin (/thread-3417.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12


RE: Martirosyan vs Gołowkin - kubala1122331 - 06-05-2018 04:36 AM

Rusłan Madijew pokonał po ciekawej walce Jesusa Pereza, pokazując ciekawy, przyzwoity boks. Spodobał mi się jego występ, choć idealny nie był na pewno.

Potem Ryan Martin zwyciężył na punkty Breidisa Prescotta i chociaż Miszkiniowi podobał się jego boks, na mnie wrażenia nie zrobił. Taki bez błysku, jednostajny, tylko solidny.

Teraz walczą panie. Tradycyjnie trzeba trzymać powieki na zapałki...

Nawet oglądalna walka od połowy. Breakhus liczona, raz mocno zamroczona, ale na punkty raczej wysoko wygra.

Teraz czas, żeby Vanes dal dobrą walkę. Jest w stanie.

GGG znokautował odważnego Martirosyana już w drugiej rundzie. Szkoda, bo Vanes próbował i mógł dać dobrą walkę.
Ale dobrze, bo powoli chciało mi się spać Smile


RE: Martirosyan vs Gołowkin - Martin - 06-05-2018 05:25 AM

Martirosyan zniszczony, ciężkie KO.


RE: Martirosyan vs Gołowkin - Hugo - 06-05-2018 06:39 AM

Przeceniłem możliwości Martirosyana. Sądziłem jednak, że zaboksuje zupełnie inaczej. Widziałem go w tej walce jako defensywnego kontrboksera wykorzystującego przewagę szybkości i zasięgu. Tymczasem Ormianin wybrał "kopanie się z koniem", co musiało się dla niego źle skończyć. Chyba sam uwierzył w swoje gadki o znokautowaniu Gołowkina.


RE: Martirosyan vs Gołowkin - szalonyAli - 06-05-2018 08:08 AM

Martirosyan jak mówił tak zrobił, poszedł na wojnę z GG i brutalnie przegrał. Nie wiem, czy on w życiu nie widział żadnej walki Golovkina. Rozumiem chciał dać widowisko widzom, ale boks to też taktyka. Wychodząc na przeciwko gościa z wyższej kategorii wagowej który opiera swój boks na silie fizycznej nie można w ten sposób boksowac. Pokazał jaja biorąc w ostatniej chwili walkę z takim dzikiem.Wiadomo było że raczej tego nie wygra ale musiał próbować tyle, że mógł to zrobić mądrze :-) . Dobra nie chciał ładnie przegrać, ale mógł spróbować puktowac kazacha i dopiero jak to by nie wychodziło pójść na wojnę która miała by jakiś sens. A on zawalczył jak jakiś młokos


RE: Martirosyan vs Gołowkin - fext - 06-05-2018 08:34 AM

Martirosyan zachował się jak debil. Przed walką mógł sobie wygadywać różności ale w jej trakcie powinien punktować, wykorzystując przewagę szybkości i ruchliwości. Tymczasem on postanowił to olać i pójść na wymianę z przeciwnikiem, który przez rok przygotowywał się na fizyczne zniszczenie kogoś takiego jak Clenbuterolo, mając świadomość, że na punkty nie wygra choćby nie wiem co. Tym razem GGG chciał wyjść i Meksykanina "rozerwać na strzępy". I z tak przygotowanym i nastawionym przeciwnikiem Martirosyan nagle postanowił iść na wymianę... Mam nadzieję, że przynajmniej uważa na przejściach kolejowych, bo pociąg też go przejedzie, choćby uważał się za nie wiadomo jakiego twardziela Smile


RE: Martirosyan vs Gołowkin - Martin - 06-05-2018 10:39 AM

Dla tych co nie oglądali cała (krótka) walka:






RE: Martirosyan vs Gołowkin - Hugo - 06-05-2018 10:54 AM

Pierwsza runda na pewno dla Martirosyana. Druga zaczęła się dla niego źle, a gdy próbował odrabiać straty, to podszedł za blisko i 1:30 przed końcem rundy zainkasował decydującą petardę, po której dobicie rywala zajęło Gołowkinowi 10 sekund.


RE: Martirosyan vs Gołowkin - Krzych - 06-05-2018 11:50 AM

Fatalne zachowanie Vanesa. Był bardzo szanowanym zawodnikiem, dawał bardzo trudne walki topowym zawodnikom, a teraz sprowadził się do poziomu ringowego głupka pokroju Kirklanda czy innych podobnych. Co prawda wziął walkę w ostatniej chwili i trudno w takich okolicznościach bez przygotowań i po 2-letniej przerwie być skupionym i podejść do walki zupełnie na poważnie, ale żeby się tak degradować...


RE: Martirosyan vs Gołowkin - Wietnam - 06-05-2018 12:14 PM

Decyzja o pójściu spać po Bell'lju była najlepszą decyzją
miss match totalny, cała niedziela w dupie dla tych co
oglądali.


RE: Martirosyan vs Gołowkin - kubala1122331 - 06-05-2018 12:27 PM

Przesadzasz. Ja już na tyle przywykłem, że zdrzemnę sie ze trzy godziny i jestem jak nowy Smile Ale fakt - można było iść spać. Ale z drugiej strony bym dwóch dobrych filmów nie obejrzał Big Grin