Artur Szpilka - Wersja do druku +- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org) +-- Dział: O BOKSIE SŁÓW KILKA (/forum-5.html) +--- Dział: Bokserzy (/forum-14.html) +--- Wątek: Artur Szpilka (/thread-43.html) Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 |
RE: Artur Szpilka - Gogolius - 21-07-2015 05:24 PM Ja nawet nie miałem pojęcia, że ten Consuegra to taki dobry amator był Za główną: "Noszący przydomek "Rekin" 31-letni pięściarz z Gorącej Wyspy zakończył przygodę z boksem olimpijskim z doskonałym rekordem 249-29. Przez lata należał do krajowej czołówki, a przecież Kubańczycy to najlepsi pięściarze współczesnych zmagań jeśli chodzi o boks w wersji olimpijskiej. W gronie seniorów nie potrafił się przebić, za to brylował w młodszych grupach wiekowych. W 2000 roku zdobył złoty medal w rozgrywkach krajowych do lat szesnastu. W potyczce o złoto pokonał Yoana Pablo Hernandeza, aktualnego mistrza świata federacji IBF w kategorii junior ciężkiej. Wówczas obaj panowie spotkali się w finale kategorii -75 kg. Już rok później sięgnął po złoty medal mistrzostw Kuby w gronie juniorów - tym razem w kategorii półciężkiej (-81 kg.). Przeszedł przez te zawody niczym burza i w kolejnym, 2002 roku, ze swoją reprezentacją gościł inne drużyny podczas 12. Mistrzostw Świata Juniorów. Wielka forma i własny ring sprawiały, że Consuegra startował jako faworyt w dywizji półciężkiej. Najpierw miał wolny los, potem już w drugiej rundzie zastopował również znanego z ringów zawodowych Daniela Bruwera, a gdy w ćwierćfinale wypunktował 18:14 Michaiła Bielołsowa, miał już w kieszeni medal. Marsz po złoto skończył się niestety dla niego w półfinale. W spotkaniu z Niemcem Berndem Miertschem został zdyskwalifikowany już na początku pojedynku. Niestety nie udało się mi ustalić z jakiego powodu. Musiał się więc zadowolić tylko brązowym krążkiem MŚ Juniorów. Potem zaczęły się schody, bo w gronie seniorów na jego podwórku aż roiło się od gwiazd. W 2003 roku w ćwierćfinale przegrał 5:14 z Mike'em Perezem, obecną gwiazdą wagi ciężkiej. Wtedy jeszcze obaj startowali w półciężkiej. Dwanaście miesięcy później Yasmany wystartował w krajowym czempionacie już w wadze -91 kg. Doszedł do strefy medalowej, lecz odpadł w półfinale i stanął na najniższym stopniu podium. Miał jednak wciąż tylko dwadzieścia lat i nadal uważano go za wschodzącą gwiazdę. W 2005 roku w ćwierćfinale na jego drodze stanął Luis Ortiz, kolejny Kubańczyk, który dziś jest gwiazdą ringów zawodowych w wadze ciężkiej. Dwa kolejne lata to czas niepowodzeń, aż w końcu w 2008 roku Yasmany powrócił na podium mistrzostw Kuby. Zdobył brąz w limicie -91 kg. Rok później nie wystartował już w mistrzostwach krajowych. Uciekł do Ameryki, osiedlił się na wschodnim wybrzeżu - w Miami, rozpoczynając zawodową karierę 16 lutego 2010 roku. Co ciekawe w debiucie czekał na niego potężny Curtis Harper, który w marcu sprawił tyle problemów Chrisowi Arreoli. Mający na koncie blisko trzysta walk amatorskich Consuegra przeważał nad nim wielkim doświadczeniem, a że ważył już sto kilogramów, potrafił też mocniej uderzyć. Pojedynek trwał dokładnie sto sekund. Kubańczyk wygrał pierwsze siedemnaście walk, z czego czternaście przed czasem. Poległ dopiero na początku czerwca, gdy po dwóch dobrych rundach, w trzeciej skapitulował po ciosach Dominica Breazeale'a, olimpijczyka reprezentacji USA z Londynu." RE: Artur Szpilka - KrychuTMT - 21-07-2015 07:33 PM I tak dla niedzielniaków ten gość to bum :v. Jakby bokserzy dzielili się tylko na kozaków i bumów.. RE: Artur Szpilka - Wietnam - 21-07-2015 08:12 PM no amatorska niezła RE: Artur Szpilka - Martin - 22-07-2015 11:58 AM To, że dla Szpili będą wybierani coraz lepsi rywale było jasne od samego początku. Po rozbiciu dwóch bumów najwyższy czas na kogoś sensowniejszego, a Consuegra niewątpliwie kimś takim jest. Szykuje się ciekawa walka, ale Artur zdecydowanie jest moim faworytem. RE: Artur Szpilka - Sander - 22-07-2015 12:19 PM Rywal lepszy niż ci ostatni, ale powiedzmy sobie szczerze - gdyby ktoś kalkulował, że Consuegra może zrobić Szpilce większą krzywdę, to tej walki by nie było. RE: Artur Szpilka - Wietnam - 22-07-2015 12:21 PM o tym też pisałem na poprzedniej stronie RE: Artur Szpilka - Wit - 22-07-2015 12:49 PM Szkoda trochę tego Consuegry. Wygląda jakby mu się nie chciało tak bardzo trenować, a zadatki miał. Ewentualna wygrana ze Szpilką by go nieźle wywindowała. Z Breazeal'em wypadł nieźle. W sumie to ciekawie walczył i Artur będzie mógł mieć ciężko, jak Yasmany się zmotywuje i porządnie przygotuje. RE: Artur Szpilka - redd - 25-07-2015 03:46 PM To może być dobry pojedynek. Z Breazealem wyglądał całkiem nieźle, do momentu tych cepów w tył głowy. Kubańczyk sporo potrafi i sporo widzi, trudno powiedzieć jakiej jakości jest jego szczęką i kondycja na dłuższych dystansach. Artur powinien wykorzystać swoją szybkość i lotność na nogach, by wypunktować Consuegrę. Nie powinien bawić się w żadne bójki, bo Kubańczyk potrafi odpowiednio zamarkować uderzenie i całkiem solidnie trzepnąć. Mądrze boksujący Szpilka powinien sobie poradzić, choć nie zdziwiłbym się, jakby Consuegra mu zagroził kilka razy. To może być najtrudniejszy rywal Artura, zaraz po Adamku. RE: Artur Szpilka - Wit - 25-07-2015 03:48 PM (25-07-2015 03:46 PM)redd napisał(a): To może być dobry pojedynek. Z Breazealem wyglądał całkiem nieźle, do momentu tych cepów w tył głowy. Kubańczyk sporo potrafi i sporo widzi, trudno powiedzieć jakiej jakości jest jego szczęką i kondycja na dłuższych dystansach. Artur powinien wykorzystać swoją szybkość i lotność na nogach, by wypunktować Consuegrę. Nie powinien bawić się w żadne bójki, bo Kubańczyk potrafi odpowiednio zamarkować uderzenie i całkiem solidnie trzepnąć. Mądrze boksujący Szpilka powinien sobie poradzić, choć nie zdziwiłbym się, jakby Consuegra mu zagroził kilka razy. To może być najtrudniejszy rywal Artura, zaraz po Adamku. ... i Jennings'ie. RE: Artur Szpilka - redd - 25-07-2015 04:17 PM (25-07-2015 03:48 PM)BOKS napisał(a):(25-07-2015 03:46 PM)redd napisał(a): To może być dobry pojedynek. Z Breazealem wyglądał całkiem nieźle, do momentu tych cepów w tył głowy. Kubańczyk sporo potrafi i sporo widzi, trudno powiedzieć jakiej jakości jest jego szczęką i kondycja na dłuższych dystansach. Artur powinien wykorzystać swoją szybkość i lotność na nogach, by wypunktować Consuegrę. Nie powinien bawić się w żadne bójki, bo Kubańczyk potrafi odpowiednio zamarkować uderzenie i całkiem solidnie trzepnąć. Mądrze boksujący Szpilka powinien sobie poradzić, choć nie zdziwiłbym się, jakby Consuegra mu zagroził kilka razy. To może być najtrudniejszy rywal Artura, zaraz po Adamku. Prawda, zupełnie zapomniałem o Bryant'cie |