Lebiediew vs Gassijew (3.12.2016)

[Gogolius]

Ale porażka. Beznadziejna decyzja WBA ale jednocześnie mam za złe obozowi Lebedeva, że w ogóle zrobili takie machloje.
Najlepsza opcja to wygrana Denisa i zachowanie obu pasów.

[Hugo]

Atuty Lebiediewa: technika, szybkość, doświadczenie, własny ring, być może sędziowie (znowu ta zdzira Adelaide Byrd)
Atuty Gassijewa: siła fizyczna, odporność na cios, warunki fizyczne
Na remis: praca nóg, siła ciosu (chociaż u Lebiediewa wynika bardziej z precyzji, a u Gassijewa z siły)
Układ stylów neutralny. Gassijew to zdecydowanie slugger, ale Lebiediewa trudno określić inaczej, niż multistyle.
Ciekawą analizę przeprowadził Łapin. Zauważył, że Lebiediew jest mały, ale ma długie ręce, podczas gdy Gassijew duży, ale ma krótkie ręce. Boxrec podaje co innego (lub nie podaje w ogóle), ale raczej wierzę Łapinowi. Stwierdził też, że Gassijew powoli się rozkręca, co przy jego słabej obronie może być dla niego groźne w początkowych rundach. Rzeczywiście w walce np. z Shimmelem Gassijew został w pierwszej rundzie strasznie obity przez Amerykanina, ale 5 sekund przed końcem ciężko go znokautował. Również w innych pojedynkach w początkowych rundach wyglądał źle i wszystko diametralnie się zmieniało dopiero po jego pierwszym mocnym trafieniu. No, ale Lebiediew w ostatnich walkach też początkowe rundy miał nieszczególne. W sumie więcej przemawia na korzyść Lebiediewa, ale ja zaryzykuję odwrotną prognozę. Sądzę, że Osetyniec przetrzyma ciosy Lebiediewa (nawet, jak będzie leżał), a potem jednak weźmie górę jego zwierzęca krzepa. Czego mu życzę, bo cwaniacka zagrywka z pasem WBA odstręczyła mnie od Lebiediewa. Tak więc mój typ to Gassijew przed czasem, raczej w końcówce walki.

Moje typy w innych walkach:
Trojanowski przed czasem
Kudriaszow przed czasem (ale niekoniecznie szybko i łatwo)
Własow przed czasem (w Czachkijewa już nie wierzę, nie ma chłop kondycji na więcej niż 6 rund)
Kodzojew przed czasem
Jegorow przed czasem (biedny Rusiewicz)
Afonin przed czasem (ciekawy bokser, wygląda i boksuje jak trochę większa wersja Powietkina)

---

Poniżej piękny nokaut Afonina na od lat zaliczającym się do amatorskiej czołówki wagi +91 kg Eriku Pfeifferze. I to w balonach na łapach!
https://www.youtube.com/watch?v=A5J2i3UZABc

[Wit]

Ja nie oglądałem walk Gassieva, jednak ostatnio obejrzałem jego pojedynek z Harth'em, który ma walczyć z Diablo i faktycznie Harth nie wyglądał wcale źle na tle Rosjanina do czasu KO. Z resztą tam sędzia jakoś nie najlepiej się zachował, z tego co pamiętam.

[Wilczekstepowy]

To, że Lebiediew tę zagrywkę z pasem zrobił dopiero teraz to chyba świadczy o tym, że coś nie tak jest z jego formą, że coś nie tak było podczas przygotowań.

[saliman1]

Stream:
https://www.youtube.com/watch?v=zG5rB3pamAs

[Hugo]

Kapitalny występ Afonina przeciwko Zarate. KO2, motoryka na poziomie półśredniej i wysokiej klasy technika. Duży talent.

[redd]

Bardzo fajny boks pokazał Andrej Afonin w swoim debiucie. Wyglądał jak trochę bardziej żwawy, ale lżej bijący Powietkin. Jego rywal Zarate dostał solidne lanie.

---

Teraz czas na polski akcent, czyli walkę Rusiewicza. Jestem mocno zaniepokojony, by nie skończyło się ciężkim nokautem. Ostatnio Łukasz poległ przed czasem (poddanie) z innym journeymanem, Cetinkayą, który nie jest nikim mocnym. To b. źle wróży w kontekście walki z Jegorowem.

---

Z trochę bardziej nerwowym sędzią byłoby TKO1 dla Jegorowa.

---

TKO2 - Walka totalnie do jednej twarzy. Kilka KD na Łukaszu i było po sprawie.

[Hugo]

Rusiewicz ambitnie, ale padł w 2 rundzie przeciwko Jegorowowi. Kolejny dobry rosyjski cruiser.

[kubala1122331]

Chyba Rusiewicz powolutku zrywa z łatką mega trudnego do położenia journeymana.

---

Czyżby walka Czakijew - Własow była tak szybko?

[redd]

Fatalny Czachkijew... Własow radzi sobie bardzo łatwo, na luzie.