Czy Forum i Bokser.org to dwa inne światy? Konkurencyjne?

[BESTIA]

Cytat:Osoby ,które piszą na Bokser.org to często przeciętni kibice boksu ,którzy oglądają boks „tylko od święta” i nie zagłębiają się w „encyklopedię” tej dyscypliny zbyt daleko.

Tak, ponad połowa to nawet od świąt nie ogląda walk.Choć zadurzają się userzy bardzo inteligentni czemu nie przeczę.

Cytat:1.Nie chcą pisać na forum ,czyli tutaj, bo tu każdy ma mniemanie o sobie jako wielki ekspert.
2.Tutaj każdy do nicku „doczepił” sobie jakiś dodatek –ekspert, znawca, itp. itd. Aby pokazać jak bardzo jest ponad przeciętny i ważny. Wszyscy walą sobie punkciki za reputację i podnieceni wysoką „liczbą w kolorze zielonym” uważają ,że nikt inny im do pięt nie dorasta.

1.Nie chcą pisać na forum z innych powodów, wiem bo wielokrotnie ich zapraszałem na forum.
2.Forum jest tak skonstruowane że, im więcej napiszesz postów to zmienia ci się "dodatek" pod nikiem np Ekspert, Wszystkowidzący.
Po to są te punkciki aby ich używać, jeśli masz z tym problem to przecież nie musisz mieć punkcików w reputacji.

Cytat:[Skoro komentarze na „głównej” mają debilnie niski poziom, co niektórzy tutaj to podkreślają, to po co czytacie te komentarze aby się nimi podniecać i oceniać?

Czytam komentarze na głównej szukając tych starych świetnych userów którzy w większości już przestali pisać... Pewnie niewielu zdążyłeś poczytać bo w tym czasie pisałeś na BN.pl

Cytat:i jeszcze będzie ustawiany czy ma prawo założyć własny temat ,a czy raczej nie powienien pisać tylko w offtopie.

Nie wiem jak było na innych forach, ale tutaj nigdy nikt nie miał problemu z tym że czasem połączę zdublowane wątki lub przeniosę do innego działu.Widocznie ty masz problem z dostosowaniem się do prostych zasad
Regulamin
6. Prosimy o zakładanie tematów w odpowiednich działach, aby uniknąć bałaganu na forum

Cytat:1.Czy forum jest tylko dla ekspertów ,czy mogą tu pisać także niezbyt dobrze obeznani z boksem ,ale lubiący boks oglądać kibice?
2.Czy forum nie powinno być także miejscem gdzie pogłębia się swoją wiedzę o boksie , a nie tylko merytorycznie i tylko na wysokim poziomie wiedzy dyskutuje?
[Oczywiście ,że zaraz napiszecie że mogą pisać wszyscy , tylko czy przyjmiecie ich tak ,aby chcieli pisać ?]

1.Nie, wstęp tylko dla ekspertów przecież pisało przed rejestracją.
2.Jak znajdziesz osobę która jest niezadowolona z tego jak została przyjęta przez grono ekspertów to dopiero będziemy dyskutować.

[kubala1122331]

Miałem się nie wpieprzać w tym temacie, no ale...

Cytat:Czy to nie jest przyczyną, że osoby piszące na „orgu” nie mają ochoty na wpisy na forum ,bo są przeciętnymi kibicami i oglądają boks jedynie dla przyjemności inie posiadają wiedzy „eksperckiej”

Ja nigdy nie miałem konta na głównej, a tutaj założyłem, bo chciałem coś się dowiedzieć o boksie i podyskutować w fajnej atmosferze. Ja NIGDY nie miałem wiedzy porównywalnej z większością ludzi z forum, a na początku swojej działalności nazwałbym siebie nawet laikiem. Jakoś nigdy tego zbytnio nie ukrywałem i nie zdarzyło się, by ktoś mnie wyśmiał. Teraz po roku pisania moja wiedza bokserska powiększyła się o jakieś 1000%, ale wciąż mi daleko do @redda, @Sandera, @BMH, czy wielu wielu innych userów, a jakoś nie miałem nigdy z ich strony żadnych problemów i postów typu "Zamknij japę, bo się nie znasz". Powiem więcej. Dzięki tym ludziom, boks stał się dla mnie bardzo ważną rzeczą w życiu, a sobota noc to już niemal świętość. Także szczerze powiem, nie mam pojęcia o co Ci chodzi...
Sądzę wręcz, że szybciej zostałbym wyśmiany na głównej, niż tutaj...

Cytat:Tutaj każdy do nicku „doczepił” sobie jakiś dodatek –ekspert, znawca, itp. itd. Aby pokazać jak bardzo jest ponad przeciętny i ważny. Wszyscy walą sobie punkciki za reputację i podnieceni wysoką „liczbą w kolorze zielonym” uważają ,że nikt inny im do pięt nie dorasta.

A ciekawe ilu userów na te tytuły? Bo jakoś nie widzę ich za dużo... Owszem, kiedyś ja również miałem "ekspert", ale to głównie z tego powodu, że nie wiedziałem jak to zmienić... I zarzut tych punktów reputacji...

Cytat:Taki user dokonując wpisu na forum ze słabą znajomością boksu ,lub wręcz wypisując coś „głupawego” od razu przez ekspertów z tego forum zostanie nazwany trollem , laikiem, osobą nie mającą pojęcia o boksie, itp.,itd. i jeszcze będzie ustawiany czy ma prawo założyć własny temat ,a czy raczej nie powienien pisać tylko w offtopie.

Nie widzę również powodów, żeby osoby z głównej tu nie pisały. Przykładem jest choćby @Gogolius, który przecież ostatnio udziela się na forum, a widziałem go na głównej...
Dla mnie cały ten temat to robienie z igły widły. Każdy pisze gdzie chce, ktoś chce kręcić bekę idzie sobie na bokser.org, ktoś chce powymieniać się naprawdę poglądami o boksie, lub się naprawdę sporo dowiedzieć o tej dyscyplinie, idzie tutaj... Normalna sprawa. Każdy człowiek na inne upodobania.

[BESTIA]

Kiedyś bokser.org czytałem co 15 minut, wszystkie komentarze, newsy, blogi.Dzień bez bokser.org to był dzień stracony tacy użytkownicy jak DAB,Deter,clyde22,horhe88,szansepromotions,odyniec,Expert,Danny,Stonka itd było ich wielu ale teraz po szybkim przeglądzie starych wątków te nazwy rzuciły mi się w oczy.

[redd]

Nie rozumiem tego zamieszania. Widać RSC-2 ma jakąś misję mesjanistyczną, aby przekonać jednych do drugich, kiedy ani jedni, ani drudzy tego specjalnie nie potrzebują, ani nie chcą.

Jak piszę tutaj od samego początku, to tylko raz widziałem jak ktoś komuś wytknął trochę chamsko pewną niewiedzę, po czy osoba atakująca... została zbesztana za swój atak przez innych userów. Cóż, ale i tak RSC-2 będzie nas widział jako trzecią rzeszę wśród portali o boksie, gdzie gdy przypadkiem zbłądzi zbłąkana dusza z głównej to zostanie obśmiana, poniżona i zbanowana przez "ekspertów".

Dla mnie dyskusja jałowa, w tym temacie to mój ostatni post - nie ma sensu drążyć wątku i walczyć z czyimiś wybujałymi wyobrażeniami, kiedy ostatnio tyle ciekawego działo się w boksie.

[RSC-2]

@BESTIA @kubala1122331
To dobrze ,że tak precyzyjnie odpisaliście na mój wpis.
Ja tylko wyjaśnię że ten wpis który tak dokładnie cytujecie nie był moim „stwierdzeniem” a jedynie „zapytaniem „ -czy tak jest ,-co w tym poście wyraźnie podkreśliłem.
Dlatego cytowanie tego postu jako mojej opinii na wasz temat ,jest małym nieporozumieniem.
Ale co tam. Nie przeszkadza mi to.

I jeszcze pewne sprostowanie odnośnie wypowiedzi BESTII w sprawie nie czytania Bokser.org i pisania na BN
W tym czasie kiedy pisałem na BN a nawet jeszcze wcześniej byłem zaangażowany w uruchomienie forum bokser.org.
W tym czasie forum było prawie martwe i zapełnione spamem i reklamami. Prawie nikt nie pisał.
Dokonałem kilku wpisów nawołując ,aby ktoś się tym zajął i uporządkował to.
W tym czasie było kilka osób na forum które chciały coś zrobić, ale redakcja Bokser. org nie była tym zainteresowana ,a wcześniejsi moderatorzy i administratorzy całkowicie olali to forum.
W tym czasie czytałem bokser.org choć przyznaję, że mało interesowałem się komentarzami.
A więc BN to tylko epizod . A nawet na BN broniłem opinii o Bokser.or bo piszący na BN określali Bokser,org pogardliwie „kartofliskiem” .
Kilka razy skrytykowałem takie określenie, za co między innymi naraziłem się …… wiadomo komu [Aby nie robić mu reklamy]

[BESTIA]

"W tym czasie kiedy pisałem na BN a
nawet jeszcze wcześniej byłem
zaangażowany w uruchomienie forum
bokser.org."

Chodzi ci o pierwsze powstałe forum? Tak, tam to nawet modów nie było każdy robił co chciał, spam itd.Jednak z tym forum było inaczej admin zwerbował kilku modoratorów i słuch po nim zaginął.

[RSC-2]

W szczegóły od strony technicznej nie zagłębiałem się.
Ale byłem zarejestrowany na starym forum.

[Gogolius]

Zasadnicza (dla mnie) kwestia to konstrukcja strony glownej i forum. Forum to forum: napisane posty zostaja na dluzej w obiegu, jest moderacja, sila rzeczy trzymany jest pewien poziom - latwiutko (szczegolnie na tak malym forum) wyhaczyc lamaczy regulaminow, spam, nachalne reklamy itd.
Poza tym latwo mozna wrocic do watkow zakopanych, w ktorych ostatni wpis pojawil sie np pol roku temu.
I to wlasciwie jest opis typowego forum dyskusyjnego: przy bokserze dodajemy wiedze merytoryczna wielu userow, mila atmosfere, LPW itd.

A glowna w zaleznosci od fazy ma dwa oblicza. Najczesciej to taki fast-food, portal typowo portalowy: jest informacja i sa komentarze. Proba prowadzenia dyskusji jest z gory skazana na niepowodzenie: newsow jest za duzo, codziennie przybywa kilkanascie nastepnych, ciezko jest kontynuowac rozmowe sprzed dwoch-trzech dni o tych sprzed tygodnia-dwoch nie wspominajac. Portal to zrodlo informacji, komentarz to tylko dodatek: niestety prostota dostepu, slaba kontrola sprawiaja ze odsetek spamerow, prowokatorow i wiadomosci typu "hahaha ale debil" jest duzo wyzszy niz na forum.

Drugie oblicze glownej, unikalne ze wzgledu na tematyke to czas trwania g gdzie portal przemienia sie w czat/shoutbox. To jest niewatpliwy plus ze kilkanascie/-dziesiat osob moze sie spotkac w jednym miejscu i zywiolowo pogadac o biezacej walce (i to w glownej procz zrodla newsow cenie najbardziej).

Tak wiec roznica tkwi w samym przeznaczeniu a przekonywanie jednych do drugich to godzenie ognia z woda.

Dla mnie dyskutowac na glownej sie nie da bo szansa ze interesujacy mnie temat sie pojawi+ bede akurat mial czas - jest mala a nawet jesli to dyskusja zniknie w odmetach internetu za dwa dni.
Na forum tego problemu nie ma.

Co do poziomu to oczywiscie ze tutaj jest wyzszy ale nie dlatego ze srednie IQ wynosi 150 a na glownej same buraki tylko ze wzgledu na to o czym pisalem wyzej: odsetek osob majacych cos do powiedzenia tutaj ociera sie k 100%, watki sa moderowane i jest porzadek o personalnych wjazdach nie wspominajac.


Tak naprawde RSC-2 mogles wklepac definicje forum i czatu w google, oznaczyc roznice i mialbys odpowiedz. No offence ofc : p



A, zeby nie bylo: na glownej jest sporo osob ktore widzialbym tutaj bo to nie jest tak ze kto pisze na glownej jest niewart forum (to by byla hipokyzja )

[RSC-2]

Ja mam troszeczkę nieco inne zdanie w ocenie piszących na „głównej” i na „forum”
To że „forum” jest bardziej „uporządkowane” i „wygodniejsze” do dyskusji nie ulega wątpliwości.

Ale mam bardzo poważne wątpliwości do stwierdzenia ,że na forum pisze się bardziej merytorycznie i na wyższym poziomie.
Moje zdanie jest takie:
Główna.
Zgadzam się ,że pisze tam wielu userów , którzy nie przebierają w słowach stosując do adwersarza określenia pejoratywne ,a nawet wulgarne często bez uzasadnienia i powodu. [i nikt na to nie reaguje]
Ale jeżeli „odrzuci” się tą grupę piszących ,to pozostała część pisze bardzo ciekawie, nietuzinkowo, często z humorem i dosadnie. Wielu wykazuje dużą wiedzę o boksie i na tematy pośrednio związane z boksem. Trochę „fantazji, schodzenie na tematy pokrewne ,a nawet nie związane bezpośrednio z boksem i wolna od ograniczeń dyskusja dodaje kolorytu i jest „zjadliwa” dla wszystkich łącznie z laikami.

Forum.
Wbrew samozachwytowi nad poziomem ,to dyskusje są tu nieco monotonne.
Bo jak mają być impulsywne skoro nad „łbem” stoi ci moderator i zaraz zwraca uwagę nawet w sytuacji gdy nie powinien tego robić i pilnuje czy czasem nie powinieneś pisać w „offtopie”
A „offtop” to taki dział gdzie jak śpiewał mój kolega z RSC w „Maratonie rockowym” że już się mylą nazwy i kto gra. [2 tys. wpisów]
Ileż też razy można w kółko pisać i powtarzać ,że Adamek jest cienki , Rigo jest szybki, a Włodarczyk to mega bokser. Dyskusja ,czy ze Szpili wyrośnie dobry bokser to wróżenie z fusów i nad czym tu dyskutować.
Sprzeczki ,który z bokserów jest lepszy, punktowanie walk , tworzenie własnych rankingów, interesuje tylko niewielką grupę „znawców” i „ekspertów”
Dowodem na to jest fakt ,że dział „Offtop” gdzie prawie nie pisze się o boksie ma największą ilość postów wraz z „Aktualnościami”.
Natomiast tematy „analizujące” boks są daleko w tyle.
No bo kogo interesuje jak Franek punktował walkę np. Judah –Malignaggi.
, albo co Edek wie kim był Jesse Hart.
[Nie twierdzę ,że takich postów nie powinno być na forum. Udowadniam jedynie ,że są to posty dla bardzo wąskiej grupy i przeciętny kibic boksu nawet do takich wątków nie wejdzie i nie przeczyta.
Reasumując.
Nad tym Forum w samozachwyt wpadła pewna wąska grupa userów , którym taka forma forum odpowiada, bo lubią kisić się we własnym sosie , klepać po plecach i udawać znawców.
Dlatego też wbrew pozorom to forum nie jest otwarte ,dla wszystkich i nie przyciąga nowych osób.
Co prawda jest tu miło , spokojnie , kulturalnie ale co z tego skoro to forum się nie rozwija bo ciągle jedne i te same gęby
„Wojskowa” dyscyplina też nie sprzyja rozrostowi tego forum.
Ale kto powiedział ,że to forum musi być duże , prężne, i tętniące życiem po kilkaset wpisów dziennie?
„Małe też jest piękne”
To takie moje spostrzeżenia trochę „przejaskrawione” , choć uważam ,że generalnie to forum jest całkiem dobre.
Nie jest może idealne co wytknąłem powyżej , ale musi być niezłe skoro tu codziennie zaglądam.
Ale na „głównej” też czasem coś napiszę aby BMH miał się z czego śmiać i cytował mnie w forumowym „Łapu-Capu”

[Martin]

(12-12-2013 07:50 PM)RSC-2 napisał(a):  wbrew pozorom to forum nie jest otwarte ,dla wszystkich i nie przyciąga nowych osób.
Co prawda jest tu miło , spokojnie , kulturalnie ale co z tego skoro to forum się nie rozwija bo ciągle jedne i te same gęby

Nie do końca masz rację, ostatnio pojawiło się kilku ciekawych userów: Krychu, a później Joker, Gogolius, Calaf.......jeszcze nie tak dawno ich nie było. I chyba się zaaklimatyzowali skoro piszą regularnie. Ty jesteś kolejny choć w Twoim przypadku to bardziej powrót.