Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 2 Głosów - 5 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Mariusz Wach
01-12-2013, 08:29 AM
Post: #131
RE: Mariusz Wach
@Hugo
Jeśli faktycznie nie zdążyłby się przygotować w 100%, to jak najbardziej - dobra decyzja. Co do twoich innych punktów to dla mnie są śmieszne. Kto to jest Wach żeby "się cenić"? Ma szansę się pokazać za niezłe pieniądze to trzeba to brać i tyle. Jak przegra to znaczy, że nie jest wystarczająco dobry, ale ty widzę preferujesz podejście ala Wasyl i karierę ala Kołodziej.

Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
01-12-2013, 10:56 AM
Post: #132
RE: Mariusz Wach
(01-12-2013 08:29 AM)Mastrangelo napisał(a):  @Hugo
Jeśli faktycznie nie zdążyłby się przygotować w 100%, to jak najbardziej - dobra decyzja. Co do twoich innych punktów to dla mnie są śmieszne. Kto to jest Wach żeby "się cenić"? Ma szansę się pokazać za niezłe pieniądze to trzeba to brać i tyle. Jak przegra to znaczy, że nie jest wystarczająco dobry, ale ty widzę preferujesz podejście ala Wasyl i karierę ala Kołodziej.

W to też nie wierzę. Wach jest od dłuższego czasu w treningu, podobno sporo zrzucił, ma za sobą sparingi z Haye i Powietkinem. Poza tym do walki miałby 7 tygodni, dużo czasu na przygotowania.

Tak poza tym, to z całą resztą zgoda. Wach dostał od losu gwiazdkę z nieba w postaci walki na HBO z Jenningsem. Jak tak dalej będzie kaprysił pozostanie mu obijanie Łotyszy w Łomiankach.

Wach się zachowuje jakby chciał jak najlepiej sprzedać rekord, a nie pięściarz z ambicjami.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
01-12-2013, 12:47 PM
Post: #133
RE: Mariusz Wach
Fakt Redd, zapomniałem o tych jego sparingach z Hayem i Povetkinem.. przy tym dodatkowe 7 tygodni na przygotowanie pod rywala i doszlifowanie formy to zdecydowanie nie jest mało.
Oj Wachu, Wachu...

Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
01-12-2013, 01:16 PM
Post: #134
RE: Mariusz Wach
Ciekawy cytat Kołodzieja:
Cytat:Wach odmówił walki. Próbowałem z nim rozmawiać ja, próbował drugi promotor. W końcu zadzwonił do mnie jeden z jego kolegów i powiedział, że Mariusz chce trzech, czterech miesięcy. Odpowiedziałem, że chodzi o galę stacji HBO i że ma przecież siedem tygodni. Przecież jest w treningu. Poza tym, pytałem go wcześniej czy będzie gotowy na 18 stycznia i powiedział, że tak.
I wszystko jasne.

Btw, czytaliście felieton Garczarczyka na temat sprawy Wacha? Rzuca nowe światło na sprawę: http://www.ringpolska.pl/mariusz-wach/30...u-wachgate
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
01-12-2013, 02:02 PM
Post: #135
RE: Mariusz Wach
Ja ze wszystkimi wskazaniami wstrzymam się do oficjalnego wyjaśnienia sprawy, bo wydaje mi się, że chodzi o coś zupełnie innego niż my myślimy...
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
01-12-2013, 02:49 PM
Post: #136
RE: Mariusz Wach
Troche dziwne sa tlumaczenia Wacha. Najpierw mowil, ze jest gotowy na planowany termin, pozniej, ze 3/4 miechy potrzebuje... HBO sie nie odmawia i ja bym sie tego trzymal. Zreszta Wach, wbrew temu co sie o nim pisze, moze byc calkiem bystrym gosciem. Moze niebawem zmierzy sie ze Szpilka, a w przypadku porazki z Jenningsem, ta walka juz nie bylby tak pozadana? Nie chce mi sie wierzyc, by Mariusz nagle bez wyraznego powodu olal propozycje tak waznej walki.

[Obrazek: Putin+bitch+slaps+hillary+hillary+clinto...430740.gif]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
01-12-2013, 06:19 PM
Post: #137
RE: Mariusz Wach
On sam wskazuje na szeroko pojęte zamieszanie z promotorami...
Prosta wymówka zakończająca temat. Ja jestem zawiedziony postępowaniem Mariusza. Na jakie walki on teraz liczy?
Fakt, że przetrwał z Władimirem 12 rund tak go podbudował i wywindował samoocenę? 100 tys $ na dzisiejsze czasy w HW to jest bardzo dobra kwota. Walka w styczniu więc czasu na przygotowanie się dosyć sporo. Do tego perspektywa walki na HBO z rywalem który mimo wszystko był do ogrania... Mariusz nie panuje nad sytuacją. Dziecko we mgle.

[Obrazek: images?q=tbn:ANd9GcSZ6HrOgUZARUBPDT4RLFV...mKD--0RfJQ]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
01-12-2013, 06:41 PM
Post: #138
RE: Mariusz Wach
Wach po prostu nie chciał ryzykować... który myślący bokser zdecydowałby się na walkę z czołówką HW po rocznej przerwie?
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
01-12-2013, 08:36 PM
Post: #139
RE: Mariusz Wach
Taki, który jest grubo po 30-tce. Taki, który dostaje szansę walki na HBO od razu po porażce i przyłapaniu na dopingu.

Wach - bokser przeciętny, w sumie średniak z mocną szczeną i niezłym ciosem. Dostaje title-shota w sumie bardziej za warunki fizyczne niż za resume/umiejętności. Zostaje przyłapany na dopingu i zdyskwalifikowany.

Jeśli Wach ma jakiekolwiek ambicje (czyli nie chce do końca kariery obijać słabiako-średniaków) to musi bić się z kimś dobrym. Jest już za stary na budowanie kariery.
Poza tym nie róbmy z Jenningsa jakiejś czołówki wagi ciężkiej: jakby to był Chisora/Fury/Arreola - ktoś kto się bije na wysokim poziomie w HW od dawna to ok.
Mówimy o Wachu, który przetrwał 36 minut z Kliczko w walce o mistrzostwo wagi ciężkiej.

1. Taka oferta od HBO w jego sytuacji (wiek, problem z dopingiem, resume, jakość bokserska) to jest zdecydowanie więcej niż powinien dostać.
2. Jennings mimo wszystko jest w zasięgu Wacha
3. Co to za bokser, który przez rok nie potrafi utrzymać minimalnej formy, żeby bez bólu wejść w okres przygotowawczy. 7 tygodni to nie 2 tygodnie przed walką.

Dla mnie sytuacja niezrozumiała. Nie wiem co jest bardziej paradoksalne: to że Wach dostał taką dobrą ofertę czy to że odmówił.
Jeśli jest świadomy swoich ograniczeń - to albo kiedyś to wyjdzie na jaw, zacznie przegrywać i skończy karierę (ale pozbiera trochę grosza) albo będzie bił się ze słabiakami za grosze.

No ogólnie to dla mnie decyzja skrajnie błędna.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
24-12-2013, 04:15 PM
Post: #140
RE: Mariusz Wach
Uszanowanko,

Byłem w niedzielę na gali w Radomiu, transmitowanej w Polsacie Sport. Wiecie jak to jest - transmituje duża TV, dobrze promowana impreza, więc i dużo ludzi przyszło. Bilety wyprzedane do ostatniego, emocje, znakomita wojna Karapetyana z Maćcem. Jak na polski boks, można nazywać to spokojnie wojną.

Ale ja nie o tym. Spotkałem sporo ludzi ze środowiska, garść rozmów, przemyśleń. Pod ringiem zawsze się kogoś znajdzie. No i spotkałem po gali Mateusza Borka i spytałem o najważniejszą ostatnio kwestię - sprawę Mariusza Wacha. Rozmowa oczywiście spisana w formie arta. Link na samym dole.

Nie spodziewałem się czegoś nowego, ale Mateusz wysnuł swoje własne przypuszczenie, naprawdę interesujące i odnoszące się do wątku Piotrka Wilczewskiego i jego przygotowań, zahaczających również, uwaga... o Mateusza Masternaka! Nie chcę teraz sypać cytatami, jeśli ktoś jeszcze nie czytał, odsyłam do mojego artykułu z wypowiedziami MB.

http://www.bokser.org/content/2013/12/23.../index.jsp

Pozdrowienia,
Wesołych Świąt!
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: