Lomachenko vs Rigondeaux
|
02-12-2017, 02:28 PM
Post: #41
|
|||
|
|||
RE: Lomachenko vs Rigondeaux
No bo nie wygra. Zostanie znokautowany przed
werdyktem. |
|||
02-12-2017, 05:26 PM
Post: #42
|
|||
|
|||
RE: Lomachenko vs Rigondeaux
(02-12-2017 01:51 PM)Gogolius napisał(a): Bob Arum wprost mówi że Rigo nie wygra na punkty Tyle to wiadomo. Jeżeli jest na świecie ktoś kto na pewno nie dostanie werdyktu w jakiejś walce, to jest to Rigo w walce z Lomachenko. Werdykt dla Rigo w tej walce to byłby cud. Nie dość że Lomaczenko to nowa gwiazda uwielbiana przez kibiców, a Rigo jest stary i niepopularny, to jeszcze dochodzi do tego cały wątek z Top Rank, gdzie Rigo zdeklasował i sprowadził na ziemię jednego z najpopularniejszych i najbardziej przereklamowanych zawodników, a sam potem nie przyniósł żadnych zysków i odszedł. Na dobrą sprawę nikt nie chce zwycięstwa Rigo, ani kibice, ani promotorzy... Sam życzę mu zwycięstwa, ale to niemal niemożliwe. Same kwestie sportowe czyli poziom przeciwnika i waga w której toczy się walka to już ogromne wyzwanie, nawet nie biorąc pod uwagę kwestii pozaringowych, które są jeszcze trudniejsze niż sama walka. |
|||
06-12-2017, 10:41 PM
Post: #43
|
|||
|
|||
RE: Lomachenko vs Rigondeaux
Im bliżej walki, tym bardziej zastanawiam się, czy zakładając bezproblemowe zwycięstwo Łomaczenki, nie popełniam błędu takiego, jak 4 lata temu, prognozując wynik pojedynku Saul Alvarez - Floyd Mayweather Jr. Wydawało mi się wówczas, że przewaga fizyczna Canelo nad Floydem jest tak duża, że z nawiązką zrównoważy przewagę techniki i motoryki Floyda. Grubo pomyliłem się, stawiając na zwycięstwo rudego Meksykanina. Czyżby teraz miało być podobnie? Czy znowu genialna ruchliwość mniejszego boksera okaże się w ringu elementem decydującym o zwycięstwie?
Myślę, że jednak nie, ponieważ obok podobieństw można zauważyć istotne różnice pomiędzy obiema walkami: a) W pojedynku z 2013 był ustalony catchweight na poziomie 152 funtów, który dość istotnie zmniejszył naturalną przewagę fizyczną Canelo. Można powiedzieć, że rywale spotkali się z wagami pośrodku. Teraz tego nie będzie. To Rigondeaux idzie w górę o 2 kategorie, a Łomaczenko będzie walczył w swojej wadze. Jest co prawda ustalone ograniczenie wagi w dniu pojedynku na poziomie 138 funtów (62,6 kg), ale dla mierzącego 168 cm Ukraińca będzie to bardzo w pobliżu jego naturalnej wagi. Więcej wcale mu nie potrzeba. b) Sprawa psychiki. Walcząc z Floydem, Canelo był co prawda bokserem doświadczonym, ale bardzo młodym, bo zaledwie 23-letnim. Dojrzały 36-letni mężczyzna walczył z chłopaczkiem, który psychicznie nie udźwignął ciężaru wyzwania i przystąpił do walki usztywniony, boksując grubo poniżej swych możliwości. Teraz będziemy mieli starcie 37-latka z (prawie) 30-latkiem i nikt w tej konfrontacji psychicznie nie pęknie. c) Taktyka. Canelo zawalił walkę z Floydem taktycznie. Przez pierwszych 5 rund bawił się z Floydem w "bokserskie szachy" i przegrywał je wszystkie kilkoma obcierkami. Od 6 rundy wreszcie zaatakował i początkowo (rundy 6 i 7 ) zebrał straszliwe baty. Jednak 8 rundę już raczej wygrał, a cztery końcowe miały przebieg dość wyrównany. Gdyby nie głupia strata pięciu początkowych rund, pojedynek mógłby ułożyć się inaczej. Łomaczenko na pewno nie popełni tego samego błędu. On zaatakuje od początku i będzie ten atak kontynuował aż do fizycznego przełamania rywala. Uważam za bardzo prawdopodobne, że kilka początkowych rund wygra Rigondeaux dzięki swojej fantastycznej pracy nóg, obskakiwaniu i kontrowaniu atakującego przeciwnika. Jednak z czasem mocne trafienia Łomaczenki odbiorą mu siły i spowolnią ruchy, co doprowadzi do porażki Kubańczyka przed czasem w 2 połowie walki. Przynajmniej tak mi się wydaje. http://www.the-best-boxers.com |
|||
07-12-2017, 08:31 AM
Post: #44
|
|||
|
|||
RE: Lomachenko vs Rigondeaux
Też mi się wydaje że porównanie trochę złe ze względu na różnice wiekowe między bokserami, doświadczenie no i fakt że ten większy nie jest przyduszony limitem.
Ciągle mam przed oczami dwie podstawowe wersje rozwoju wydarzeń i myślę że po dwóch rundach będziemy znać zwycięzce. Czy Rigondeaux jest na tyle szybki by skontrować Łomaczenkę? Czy Łomaczenko wyprowadzi kombinację 2-3 ciosów i uniknie kontry czy wręcz przeciwnie, to Rigo uniknie jego ciosów i skontruje soczyście. Dla mnie szerokopojęta szybkość rozstrzygnie walkę. Nie ukrywam że siedzę jak na szpilkach od kilku dni i nawet nie za bardzo do mnie dociera cały sens tej walki. Taki ogrom doświadczenia amatorskiego, taki Łomaczenko który po Martinezie, Russellu czy Waltersie bierze się za jeszcze lepszego. Taki Rigondeux, który po Donairze miał niszczyć wszystkich, a nikt z nim nie chciał walczyć. Santa Cruz czy Frampton zapomnięli jak się wymawia jego nazwisko, a tu przyszedł Łomaczenko i wziął ten pojedynek. Fantastico |
|||
07-12-2017, 08:55 AM
Post: #45
|
|||
|
|||
RE: Lomachenko vs Rigondeaux
Niby faworytem Lomaczenko z wielu względów, ale jak się tak ogląda Rigo w ruchu i na tarczy... No miód. Na pewno będę mu kibicował. Ta walka to kosmos, szkoda tylko tej wagi, bo to jednak jest spore "ale". Ale tak czy siak, poziom tej walki to jest jakiś odlot.
Pytanie tylko jak to oglądać, bo nie mam Polsatu Sport, Ipla to żart, a taka walka na stream to aż nie wypada. |
|||
07-12-2017, 12:14 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-12-2017 12:14 PM przez fext.)
Post: #46
|
|||
|
|||
RE: Lomachenko vs Rigondeaux
Też niem ma Polsatu (ani w ogóle telewizora) a takiej walki na streamie po prostu oglądać nie chcę. Dlatego zrobię rozeznanie, czy nie transmitują tego w jakiejś knajpie i najwyżej się tam przejdę, czerpiąc dodatkowe korzyści z dużego ekranu
|
|||
07-12-2017, 02:09 PM
Post: #47
|
|||
|
|||
RE: Lomachenko vs Rigondeaux
Ja właśnie ostatnio kupiłem telewzior, ale telewizji i tak nie mam bo jest zbędna. Teoretycznie dobrą opcją jest pakiet sportowy na Iplii, gdzie jest Polsat Sport i kilka innych kanałów sportowych za 20 zł miesięcznie, ale jakość i płynność to słaby żart, to już stream jest lepszy.
|
|||
07-12-2017, 09:27 PM
Post: #48
|
|||
|
|||
RE: Lomachenko vs Rigondeaux
Dobry stream nie jest zły .
Będzie tego pewnie cała masa także powinno być ok. Mnie zastanawia cały czas jaką taktykę przyjmie Wasyl. Wg mnie nie ma się co patyczkować tylko ruszyć na Kubańczyka od pierwszego gongu. Rigondeaux orłem nie jest jeśli chodzi o odporność więc nie sądzę by przetrwał pełny dystans, ale na przeboksowanie kilka rund ma szansę. Nawet ma szansę jakąś rundę urwać....nim padnie. |
|||
07-12-2017, 10:35 PM
Post: #49
|
|||
|
|||
RE: Lomachenko vs Rigondeaux
RJJ stawia na Rigo:
- Kiedy masz dwóch gości, którzy razem stoczyli niespełna tysiąc walk, waga nie powinna być żadnym problemem. Powiem wam, dlaczego moim zdaniem nie będzie to kłopot. Rigondeaux bije tak mocno, że łamie rywalom kość oczodołu. Złamał już dwie. Dwie! Wiecie, jak trzeba być silnym, żeby łamać szczęki i kości oczodołu? On to wszystko zrobił, myślicie więc, że zmiana wagi zrobi różnicę? Jak masz cios, to waga nie musi być problemem. Liczy się strategia, liczy się to, kto będzie sprytniejszy - oznajmił |
|||
08-12-2017, 10:31 AM
Post: #50
|
|||
|
|||
RE: Lomachenko vs Rigondeaux
Ta walka będzie jak GGG vs Brook 2.
|
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 14 gości