Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Gary Russell Jr
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5
Być może Arum czuje, że wkrótce pójdzie w ślady Sulaimana i chce na siłę dorobić się spektakularnego sukcesu?
Wydaje mi się, że jeśli Łomaczenko nie poradził sobie z tylko solidnym i bardzo twardym, ale jednak nie wirtuozem, Salido, to z Russelem, którego uważam za jeszcze lepszego boksera, szanse ma mniejsze.
Trochę dziwne to działanie. Trzeba było dać Łomaczence pas w pierwszej walce, co wcale skandalem by nie było, jak się chce zrobić z niego olbrzymią gwiazdę. Jeśli natomiast pozwala się mu przegrać w takiej walce, a następnie wypuszcza sie go do walki z jeszcze cięższym zawodnikiem do pokonania, to ja czegoś nie rozumiem. Przecież w razie porażki, gwiazda Wasyla może zgasnąć bardzo szybko.
Styl robi walke... Moim zdaniem Salido, moglby okazac sie latwieszy do rozmontowania dla Russell'a, niz Lomaczenko. Dla mnie walka bez faworyta, a sama potyczka zapowiada sie swietnie. Sercem jestem za Garym, znam dobrze jego kariere, i uwazam, ze z takim kims jak Ukrainiec to on jeszcze nie walczyl. Ten pojedynek to znakomita weryfikacja dla Russella, i mam nadzieje, ze sie nie zawiode.
(06-03-2014 06:11 PM)kubala1122331 napisał(a): [ -> ]Ciekawy pomysł, bo mistrz może na dłużej zagościć na tronie. Dla mnie walka bez wyraźnego faworyta, choć swoje pieniądze postawiłbym w dalszym ciągu na Ukraińca. Widzę w nim większy potencjał niż w Russellu, którego też zresztą bardzo szanuję.
(21-03-2014 05:56 PM)kubala1122331 napisał(a): [ -> ]Wydaje mi się, że jeśli Łomaczenko nie poradził sobie z tylko solidnym i bardzo twardym, ale jednak nie wirtuozem, Salido, to z Russelem, którego uważam za jeszcze lepszego boksera, szanse ma mniejsze.
Trochę dziwne to działanie. Trzeba było dać Łomaczence pas w pierwszej walce, co wcale skandalem by nie było, jak się chce zrobić z niego olbrzymią gwiazdę. Jeśli natomiast pozwala się mu przegrać w takiej walce, a następnie wypuszcza sie go do walki z jeszcze cięższym zawodnikiem do pokonania, to ja czegoś nie rozumiem. Przecież w razie porażki, gwiazda Wasyla może zgasnąć bardzo szybko.


Czy tylko ja tu widzę jakąś sprzeczność?Tongue to w końcu kto tu jest faworytem? Big Grin
Jest w boksie to wyświechtane hasło - styl robi walkę i jeśli Łomaczenko zmierzy się z Russellem to oczekuję, że będzie to podręcznikowy przykład tego cliche. Russell to przy Salido wirtuoz, ale zupełnie inny styl, który Łomaczenko będzie zdecydowanie bardziej pasował + Wasyl prawdopodobnie będzie już pewniejszy swojej kondycji i nie prześpi połowy walki. Russell jest mały, tak naprawdę nie ma nikogo na rozkładzie i jest outside-boxerem.
Łomaczenko jest moim faworytem.
Masz mnie huehue Big Grin Po prostu pooglądałem kilka walk Russela, których nie znałem i zmieniłem zdanie. Cała tajemnica Big Grin
Plakat promujacy gale z Kalifornii:
[Obrazek: 1702.jpg?a=1117357563654]
Na gali ma powrocic Guererro! No w koncu ; )
Ja jednak bardzo czekam na Devona Alexandra z Soto Karassem - walka moze byc ciezka dla oka i brudna ale mnie ciekawi jak Devon sobie poradzi - czy gladko wypunktuje rywala czy bedzie sie meczyl a Karras moze awansowac na kolejnego Diaza z ktorym mecza sie gwiazdki i polgwiazdki (Thurman to juz gwiazda Tongue)
Alexander go zaklinczuje i niestety wypunktuje.
Ciekawa gala się zapowiada.
Guerrero powinien wygrać bez większych problemów, Alexander z Karassem nie będzie miał już tak łatwo.
Co do walki Russella Jr z Lomaczenką to dziś ciężko powiedzieć...
Stron: 1 2 3 4 5
Przekierowanie