(18-10-2016 11:56 PM)Joker napisał(a): [ -> ]Dla mnie Lemieux to ewidentny swarmer.
Dla mnie również.
(19-10-2016 10:10 AM)TomaszX napisał(a): [ -> ] (18-10-2016 11:56 PM)Joker napisał(a): [ -> ]Dla mnie Lemieux to ewidentny swarmer.
Dla mnie również.
A dla mnie pomiędzy swarmerem, a sluggerem, ale jednak bliżej sluggera. Typowy swarmer atakuje od początku walki, żeby zajechać przeciwnika tempem i wykończyć kondycyjnie. A Lemieux atakuje, żeby szybko znokautować, co mu się na ogół udaje. Jeśli jednak nie znokautuje, to wcale nie dysponuje jakąś wspaniałą kondycją, co jest typowe dla swarmerów. No, ale każdy może go widzieć inaczej, bo całkiem jednoznaczny stylowo nie jest.
Super walka by była. Niech Striczu go leje.
Oj, ja bym chyba jednak odradzał Sulęckiego akurat tę opcję. Rywal w USA mało uznany (po ostatnim pojedynku bodaj z Rosado może być mało chętnych, aby w ogóle oglądać jego popisy), a za to bajecznie wyszkolony technicznie i boksujący na dystans. Jego styl byłby koszmarem dla Maćka i osobiście stawiałbym na wygraną Amerykanina na punkty. Naprawdę jest wielu bokserów w solidnie obsadzonej średniej, którzy a) cieszą się większą popularnością i renomą b) bardziej pasują Maćkowi stylem boksowania.
Zgadzam się z kubalą. Sulęcki - Monroe to byłyby "bokserskie szachy" zakończone wygraną Amerykanina. Łatwiejszy do pokonania byłby Stevens, Heiland, a nawet Quillin.
Monroe nie jest super latwy ale ja uwazam ze Sulecki zajechalby Amerykanina presja i fizycznoscia. Monroe by kical ale Suleckiego stawiam wyzej niz Rosado.
Do tego byly pretendent do pasa, Amerykanin i sam sie pcha.
Pewnie ze mozna bezpieczniej zagrac np ze Stevensem ale jak ma byc wzrost poziomu to Wade pasuje. Ja kibicuje temu zestawieniu.
Aby pokonać Monroe'a to trzeba zrobić to co zrobił z nim Gołowkin, ubić rywala. Czy stać na to Sulęckiego, nie wiem, ale mam obawy, ze Willy mógłby Maćka dość łatwo wypunktować.
Sulęcki zdecydował się zbijać dodatkowe kilogramy i przenieść się do kategorii junior średniej zapowiadając dominację w tym limicie.
Mam nadzieję, że mu się to nie uda z dwóch powodów:
- junior średnia jest chyba jeszcze mocniej obsadzona niż średnia
- Sulęcki to dobrze zbudowany średni, zbijanie kolejnych 6 funtów może być katastrofalne w skutkach
No i skąd powód tej decyzji? Stwierdził, że jednak GGG jest za mocny czy co?
Przecież tyle co wyrobił sobie pozycję w 160 lbs, kroją się fajne walki na horyzoncie a teraz taka zmiana?
Bez sensu.
(01-02-2017 06:09 PM)Gogolius napisał(a): [ -> ]Sulęcki zdecydował się zbijać dodatkowe kilogramy i przenieść się do kategorii junior średniej zapowiadając dominację w tym limicie.
Dominacje w Junior Middleweight oj Striczu Striczu
dominacje w kategorii gdzie są
Alvarez
Lara
Andrade
Braćia Charlo
Włącza mu się chyba syndrom Fonfary, który też już oglądał
pojedynki na galach, w okularach przeciwsłonecznych
gdźie trybuny i tak były przyćiemńiane
