Czwarte z rzędu 3:0 , oj będzie ciężko biało-źielonym w niedziele przy Bułgarskiej.
Lechia u siebie imponuje ale na wyjazdach to już tak kolorowo nie bywa, co
pokazał mecz z Termaliką. Liczę na dobre widowisko i zwycięstwo lidera
z tak grającym Lechem będzie ciężko, na remis też się nie obraże.
Boruc ledwo, co zakończył karierę w reprezentacji a już został bohaterem na Old Trafford ku niepocieszeniu "Czerwonych Diabłów". Obronił karnego wykonywanego przez Ibrahimovicia:
Wietnam, co Ty na to? Będziesz lał Boruca, jak go kiedyś spotkasz na mieście?
Ale Lech w gaźie , szykuj się Kubala na mistrza w takiej
formie.
Kto oglądał ten mecz? Trzy czerwa dla Lechii. Zasłużone??
Słuszne kartki, w dziewiatke Wilczek dwie czerwone Kuświk
dwa razy żółć i Peszko
dla rezerwowego Savicia nie liczę, zresztą to co robił
Sędźia Marćiniak w tym meczu to bez komentarza.
W pierwszej połowie pozwalał na hardcore i kopanie
po nogach w drugiej zaś już wywalał żółto- źielonych
z boiska. Masakra sędzia.
Nie podniecam się jeszcze. Trener Bjelica myśli, dzisiaj zupełnie zneutralizował Lechię wystawiając pierwszy raz w tej rundzie duet Trałka-Tetteh. Zaryzykował, sam się mocno dziwiłem, ale na szczęście, to nie ja jestem trenerem. Trafił w dziesiątkę. No i po raz pierwszy od wielu wielu lat mamy drużynę z charakterem i jajami. Mimo wszystko nie mogę uznać za taką dzisiaj Lechii. To był pokaz chamstwa i bezsilności z jej strony. Kuświk za to co zrobił, powinien dostać kilka meczów zawieszenia. Ale zgoda z @Wietnamem. Marciniak w pierwszej połowie pozwalał na wszystko, Trałka powinien przynajmniej jedną żółtą dostać.
W przyszłej kolejce Lech bez Bednarka i Kędziory. O ile absencja Janka bardzo mnie nie martwi, o tyle brak zmiennika na prawej obronie. Jednak wierzę, że Bjelica coś wymyśli.
Pracujmy dalej. Przyjdą gorsze wyniki i nie załamujmy się. Nie będę zły, jak nie wygramy w Gdyni. 5 meczów na wiosnę, 5-0-0, 13-0 w bramkach. Nie żartujmy, to było niemożliwe.
Ja oglądałem ten mecz i nie licząc kilku nieprzyjemnych scysji to było spoko. Dałbym gola dla Lecha już wcześniej, takie minimalne spalone bym puszczał.
Dla mnie największym chamem Peszko - mieć piłkę, kiwać i walić z łokcia -_-
Kolejny pogrom Arsenalu w LM, Wenger pora pakować
kalesony i mokasyny .
Real może pozazdrościć Arsenalowi remontady...