02-02-2017, 09:24 PM
(02-02-2017 07:15 PM)RSC-2 napisał(a): [ -> ](02-02-2017 02:42 PM)Wietnam napisał(a): [ -> ]w tej lidze boczni obrońcy tak łatwo
nie puszczają.
A na jakiej podstawie twierdzisz ,że liga angielska ma lepszych obrońców niż ......
A w której lidze "puszczają" łatwo?
Premier League jest znana z tego że grają w niej najbardziej" uniwersalni" taktycznnie;
i najlepsi boczni obrońcy na świecie.
To nie liga Hiszpańska czy nawet Niemiecka, Francuska gdzie obrońcy boczni
przede wszystkim grają ofensywie i włączają się w większości w akcje swojej
ekipy często zapominając o powrocie za skrzydłowym drużyny przećiwnej
i wtedy jest za późno nadążyć za kontrami rywala.
Porównam może krótko ligę Francuską/Hiszpańską i Angielską pod względem bocznych
defensoròw, i przypadek jeden z bardzo wielu transferów np Angela Di Marii i właśnie
Grośickiego (Życzę mu aby pokazał się w Anglii)
Liga Hiszpańska to właśnie rodzaj bocznych obrońców grających bardzo ofensywnie
często spóźniających się do kontr rywala, tak grają Marcelo czy Jordi Alba
i wielu innych, przy czym są bardzo wątpłymi i małymi defensorami
często szybki skrzydłowy radzi sobie z nimi w pojedynkach jeden na jednego
łatwo w dryblingu ( z tąd Marcelo jest znany właśnie z tych symulacji )
Prawy skrzydłowy Di Maria grał w Realu Madryt jak z nut (to są najprostsze przykłady)
wiele kapitalnych rajdów, akcji i goli.Po przenosinach do Manchesteru United
ten zawodnik już nie był sobą, bo styl gry bocznych obrońców na wyspach
jest zawsze bardzo agresywny i brutalny często jest podwajanie krycia w obronie
środkowymi obrońcami, taki błyskotliwy prawy pomocnik jak Di Maria
nie radził sobie w ogóle w United, i został sprzedany do PSG , (liga francuska RSC 2).
Gdzie znowu potwierdza swoją klasę, przeprowadza kapitalne rajdy i wykonuje
kapitalne asysty, ponieważ liga francuska jest podobna pod względem
defensywnym do Hiszpańskiej.
Gdzie główne role w obronie grają silni środkowi stoperzy, można wymieniać
klasowych zawodników środkowych jak Thiagio Silva PSG, i czy Sergio
Ramos Real, przykłady tych pozycji w obu ligach.
Boczni mają więcej swobody i grają naprzód , więc i skrzydłowi rywala
mogą podpisywać się swoimi rajdami Di Maria czy Grosiki do zeszłego
wtorku.Gorzej mają pomocnicy środkowi.
Liga Angielska to boczni bardzo śilni, brutalnie grający i nie tak często
zapedzający się w akcję ofensywne, z podwojeniem krycia obrońców
środkowych, więc i często podczas kontr rywala są na swoim miejscu
i akcje takich znakomitych zawodników jak Di Maria czy też teraz
Grośickiego są i będą często nawet brutalnie niwelowane.
W lidze hiszpańskiej czy Francuskiej jeźdźcy bez głowy mają większy
popis do gry.
Życzę jednak Grochowi aby się pokazał w Anglii, co zaaowocuje transferem
do lepszej ekipy niż Hull, ale jak mówię będzie bardzo ciężko o czym
Polak już się przekona w spotkaniu najbliższym z Liverpoolem.