(09-12-2013 10:42 PM)RoyJonesJr napisał(a): [ -> ]Martin
Ostatnio często we Wrocku bywam wrzucił bym na żywo jak tam wasz Paixao hasa po swojej murawie
@Roy
W takim razie zapraszam na stadion.
Śląsk Wrocław - Piast Gliwice, sobota godz. 18:00.
Ja będę
@ Gogolius
Wydaje mi się ,ze Europejczycy nie powinni mieć problemów z aklimatyzacją.
Miedzy Europą a Brazylią jest tylko cztery godziny różnicy. Ponadto mistrzostwa będą rozgrywane na przełomie czerwca i lipca a więc wtedy gdy na półkuli południowej jest pora zimniejsza gdzie temperatury mogą być w granicach lub nieco ponad 20 stopni C
W Brazylii pomimo bliskości równika nie ma tak nieznośnych upałów jak w innych częściach świata
Nawet w okresie lata niewiele przekraczają 30 stopni C
[Kibicować Legii to trochę obciach. Podobnie jak Ruchowi. I choć miejsca urodzenia się nie wybiera to miejsce zamieszkania można wybrać]
A czemu akurat Legia i Ruch?
Na początku wpisy RSC odbierałem jako oryginalne ale sensowne. Teraz to już poza kontrowersją którą na siłę wplata w swoje posty nie dostrzegam nic.
Sander.
Nie badź taki poważny.
To tylko kluby ,a nie Twoja matka ,żona czy narzeczona.
Co obraziłeś się ?
Jeżeli nie znasz się na żartach to znaczy, że masz problem.
Każdy kibic jednego klubu nie przepada za innym klubem , Chyba że jest sztama.
[Co tu wszyscy dyskutanci są pod krawatem , w lakierkach i niemiłosiernie poważni?]
Nie nie obraziłem się.
Więc wyjaśnisz na czym polega ten obciach? Ma to zdanie jakiś ukryty sens czy tak tylko wypowiedziałeś się bez zbędnych przemyśleń?
Dla mnie jako kibica klubu , który nie przepada z Legią to co napisałem ma ukryty sens.
Obciach to mój punkt widzenia , bardzo subiektywny , i personalny , ale jednocześnie uzasadniony z mojego punktu widzenia.
Uprzedzenie do Legii traktuję w kategoriach „żartu” ,tradycji, rywalizacji, zabawy,.
Nie miałbym problemu usiąść z kibicem Legii przy piwie. Bo te uprzedzenia kończą się po wyjściu ze stadionu, po zakończeniu meczu i nie mają miejsca tam gdzie sytuacja nie jest związana z piłką.
Daleko mi do fanatyzmu.
Legia to fajna drużyna. Gdyby tylko nie była ze stolycy.
[A znasz kawał jak pani w szkole pyta się dzieci jakim drużynom kibicują?]
W końcu po latach upokorzeń można głośno krzyknąć hasło które ma odzwierciedlenie w rzeczywistości ITI S.....J
A tak na poważnie to jestem w niemałym szoku. Legię przejmują dwie osoby prywatne. Leśnodorskiego już dobrze znamy. Drugim właścicielem będzie Dariusz Mioduski - menedżer, prawnik z wieloletnim doświadczeniem, pracował dla Kulczyka chociażby.
Dość ciekawie wyglądają ruchy na szczeblu właścicielskim w niektórych klubach naszej ekstraklasy.
Legia bez ITI, Lechię sprzedaje/sprzedał(?) Kuchar jakiemuś Niemcowi, a Śląsk został poniekąd sprywatyzowany. Nowymi współwłaścicielami WKS-u są: Stanisław Han (Hasco-Lek), Marek Nowara (Inter-System) i Rafał Holanowski (Supra-Invest). W sumie te trzy wrocławskie firmy zakupiły po niemal 17% akcji każda. Reszta 49% należy do miasta.