RedHawk
Smutna prawda
Niestety już teraz mam przed oczami jak długie ciosy Stevensona wchodzą w Andrzeja jak w masło.Nie mogę sobie wyobrazić zwycięstwa Fonfary.Polak ma mocny cios ale niewidzę szans na lucky punch.
Fajny plakat. Oby tylko Adonis nie załatwił Andrzeja tak, że ten będzie musiał odbudowywać się długi czas...
Stevenson wygląda jak Danny Glover
Kurde, ale byłoby super, gdyby Andrzej go ustrzelił... Ale by popsuł plany Showtime ; )
No to parafrazujac tekst z poprzedniej strony "Wygrac nie wygral, ale oferty beda".
Co dalej z Andrzejem po walce mistrzowskiej?
Stawiacie na kogos na przetarcie czy raczej solidna czolowka: moze Bute albo inny Chilemba? Albo ciagniemy kanadyjska passe i Pascal?
Ja w Kovaleva nie wierze, niepotrzebne by to bylo. Ale tez nie chcialbym jakiegos sredniaka bez nazwiska. Mysle ze Bute bylby najlepszy: moglby byc dobrym testem dla technicznej strony Fonfary i pod tym katem Andrzej moglby potrenowac. Druga sprawa to slaba sila ciosu Rumuna, wiec cialo Andrzeja by sobie odpoczelo po spustoszeniu od Adonisa.
Trzecia rzecz to niezbyt duza odpornosc Bute - jakby byly problemy jak z Campillo to go Andrzej pacnie jak muche i wygra przed czasem.
Wsadzenie Fonfary po tej walce na Kowaliewa to byłby strzał w plecy porównywalny do wypuszczenia Gołoty na walkę z Lewisem po walkach z Bowe. Z tą różnicą, że za Lewisem przynajmniej szła lepsza kasa.
Bute, Pascal - to chyba najatrakcyjniejsze nazwiska - bo zarówno finansowo ekstra jak i sportowo - do wygrania, chociaż łatwo nie będzie. Chilemby bym nie polecał - kasy brak, a taki "bujaczek" dla Andrzeja to zły wybór, po co dać się wyboksować za darmo. SHO ma w sumie jeszcze tego Szumenowa, myślę że zrobiliby z Fonfarą fajną młóckę.
Andrzej Fonfara vs Chad Dawson - ależ bym chciał to zobaczyć...