Forum - BOKSER.ORG

Co radzilibyście Władimirowi, zakończenie kariery czy może rewanż z AJ?

Po takiej walce nie chciałbym aby Kliczko jeszcze kończył. Ale nie chciałbym również rewanżu. Najbardziej to bym chciał aby zrewanżował się Tysonowi Fury'emu. Albo, żeby z Ortizem zawalczył.

Rewanż - opcja sportowo bardzo okej, choć wydaje mi się, że AJ będący mądrzejszy o te 11 rund poradziłby sobie łatwiej, niż za pierwszym razem.

Za to Kliczko vs Parker / Wilder - czemu nie? Byłbym ciekaw tych zestawień i tak dysponowany, jak dziś Władymir byłby faworytem zarówno z jednym, jak i z drugim.

Dla mnie może spokojnie odejść po takiej walce jako wielki czempion. To nic, że porażką. Ma jednak wciąż ważny kontrakt z RTL na trzy pojedynki, więc spodziewam się, że jeszcze zobaczymy go w ringu. No i chyba dobrze, byle rywale byli konkretni.

(29-04-2017 11:36 PM)kubala1122331 napisał(a): [ -> ]Dla mnie może spokojnie odejść po takiej walce jako wielki czempion. To nic, że porażką.

To też byłaby sensowna opcja. Polec w boju, i to jakim, z kimś takim jak Joshua to żaden wstyd. Na pewno jest to coś 1000x bardziej wyrazistego i godnego szacunku, niż walki pożegnalne do kotleta z rywalami z 3 ligi.

Racja, odejść po takiej walce to COŚ!

Nie wyobrażam sobie HW bez Kliczki jakoś... ani jednego. Trochę będzie pusto. Rewanż z Fury'm byłby bardzo ok, ale raczej mało prawdopodobny, chociażby dlatego, że cygan wystawił już Kliczkę 2 razy do wiatru.

Sam Wladimir chce walczyc. Widze go z szersza czolowka jak Breazale, Parker czy Duhapaus. Uzbiera jeszcze troche walk i odejdzie. Nie wykluczan jeszcze jednego titleshota bo wiele sie e HW moze wydarzyc. Rewanz bylby genialny z punktu widzenia hajsu.

Powiem Wam, że gdybym był 25-30 lat młodszy to w moim pokoju z całą pewnością wisiałby plakat Władimira Kliczko. Podoba mi się ten gość. Jego postawa poza ringiem, jak i teraz po zakończeniu walki. Szanuję go za to, że nie szuka wymówek, że potrafi uznać wyższość kogoś innego nad sobą, choć widać było że po porażce z Joshuą mówił to z ciężkim sercem. Cieszę się, że nie płacze, że gdyby nie bark, gdyby nie paluszek, że gdyby nie sędzia, że gdyby był szybszy, że gdyby był wyspany to by dopiero fajny był i by pokazał w ringu kto jest prawdziwym mistrzem. W odróżnieniu od wielu innych potrafił na swoich barkach dźwigać jarzmo zwycięstw jak i gorycz porażki. Jedno i drugie trzeba umieć potrafić nosić - z pokorą i szacunkiem do otaczającej nas rzeczywistości i ludzi w niej przebywających.

Chciałbym aby stoczył jeszcze te trzy walki, na które ma kontrakt z RTL i zakończył piękną i bogatą karierę. Wspaniale by było gdyby to byli po kolei: Ortiz, Wilder i na zakończenie rewanż z Furym.

Moim zdaniem powinien odejść. Finansowo jest ustawiony na kilka pokoleń do przodu. W swej ostatniej walce wypadł dobrze pomimo porażki. Szans na powrót na pozycję dominatora HW nie ma żadnych. Nawet ewentualny title shot do najsłabszego mistrza (Parker) może skończyć się różnie. To po co narażać zdrowie? Jeżeli nie może żyć bez boksu, to mógłby skoncentrować się na promotorstwie i np. założyć bardzo silną grupę składającą się z bokserów ukraińskich lub ogólnie z krajów byłego ZSRR. To jest coś, na czym można aktualnie zarobić duże pieniądze, bo utalentowanych reprezentantów Rosji, Ukrainy, Białorusi, Kazachstanu, Uzbekistanu są dziesiątki i w perspektywie 10 lat oni są w stanie zdobyć połowę pasów mistrzowskich w zawodowym boksie.

Oficjalnie jeszcze nic nie wiadomo, ale boxrec jako datę rewanżu Władimira z Anthonym podaje 11 listopada tego roku, T-Mobile Arena Las Vegas. http://boxrec.com/boxer/7035
Czy rewanż się odbędzie zależy tylko i wyłącznie od Kliczki zatem czekamy na jakieś oficjalne stanowisko z obozu Ukraińca.