Będą się szachowac lewym prostym do wyżygania,też mi się wydaje że będzie bardzo nudna walka. Plusem wydaje się to że Pulew to ciężki z prawdziwego zdarzenia a nie dmuchany cruiser,poza tym umie też brzydko powalczyć w przeciwieństwie do Saszy.Na sędziego uczciwego niestety nie liczę mimo że Pulew u Sauerlanda.
Jakie wy marudy jesteście....Leapai źle bo za słaby (tu ok) ale Pulew źle bo co ma taki a nie inny styl?
Kubrat Pulew to jakby nie patrzeć TOP 5 wagi ciężkiej. To bardzo mocny i niewygodny rywal dla każdego. Wład będzie miał z nim niezwykle ciężką przeprawę - o ile do tej walki dojdzie. Mam nadzieję, że tak się stanie.
Obecnie to Pulew jest chyba jedyną w tej chwili nadzieją może nie na pokonanie Kliczki, ale na danie dobrej, w miarę wyrównanej walki. Bardzo chciałbym ich zobaczyć naprzeciw siebie w ringu.
Ja juz wole Chisore mimo ze cenie go nizej niz Puleva. O Furym, Stiverne czy nawet By-By nie wspominajac
To ze Kliczko bedzie walczyl z Pulevem to zasluga samej IBF i rzetelnych eliminatorow, a nie wyboru Wladka (ktory i tak szybciej zawalczyl z duzo krocej czekajacym Laepaiem z WBO przez co w ogole sie zastanawialem czy Kubrat doczeka sie swojej wyplaty).
Jest to krok naprzod, ale dobrze by bylo jesli ten trend by sie utrzymal (jezeli oczywiscie Kliczko wygra z Pulevem).
To będzie jedna z najnudniejszych walk w HW w historii. Pulev to dla mnie bardzo średni zawodnik, który dzięki świetnemu prowadzeniu przez Sauerlanda jest bardzo cenionym zawodnikiem. Ja nie widzę żadnego czynnika w którym mógłby zaskoczyć Władimira. Z kolei Władek pewnie nie znokautuje Bułgara... W walce z Lepai mogliśmy chociaż liczyć na fajny i efektowny nokaut, a tutaj 36 minut wieszania się i klinczowania.
Ale wybór OK, w sumie Pulev na to zapracował i jest najbardziej naturalną opcją.
No i propos Puleva, szefostwo WBC otrzymało przeboskie listy od K2 i oficjalnie wypowiada się o dużej szansie unifikacji jeszcze przed Wilderem/Pulevem. Bułgar sie nie doczeka
Jak widzisz Tar-Ellendil, tu nic nie jest pewne...
Z jednej strony to dobrze bo unifikacja i walka z mistrzem WBC będzie o wiele ciekawsza od walki z Pulewem, ale z drugiej strony Wilder dalej nie będzie przetestowany i skończą się wyrównane walki na szczycie.
Wlad w końcu pokazuje jaja...
- Wielu ludzi jest zadowolonych, bo w wadze ciężkiej pojawiły się nowe nazwiska. Wspaniale, że zrobiło się trochę szumu w naszej kategorii, wspaniale będzie też stoczyć walkę unifikacyjną. Bardzo się na nią cieszę. Za pojedynek z Pulewem pewnie znowu bym został skrytykowany, bo on ma tylko 20 walk, jest dobrze wyszkolony, ale za mało doświadczony. Unifikacja byłaby świetna. Kibice chcieliby to zobaczyć, a ja chcę wziąć w tym udział – powiedział. - bokser.org
Zdecydowanie mając do wyboru, obejrzeć walkę Władimira w Niemczech z Pulewem oraz w USA z tym killerem z Haiti, wybieram drugą opcję!
Gość z takim ciosem zawsze jest groźny, choć z tak marnym poruszaniem się, to Kliczko z dużym zasięgiem i ułożeniem taktycznym będzie zdecydowanym faworytem.
@Sander
Moim zdaniem Stiverne na jakiś rok-dwa powinien olać Kliczkę i czerpać kasę z mistrzowskich walk... Don King i Stiverne byliby debilami gdyby zgodzili się na walkę z Kliczko. Zresztą to też byłaby korzyść dla nas - kibiców. Jeżeli WBC zdobędzie Władimir no to już całkiem waga ciężka umrze...
Tylko czekac az zawsze obiektywni i rozeznani w temacie, wielbiciele teorii o uciekaniu przed innymi rywalami napisza, ze Wlad obsral zbroje przed Pulevem.
Ja nie zaliczam sie do kibicow ktorzy usilnie chcieliby walki Stiverne-Kliczko. Wrecz bylbym wkur*iony takim zestawieniem. Co innego za rok, lub dwa jak juz Stiverne, udowodni ze nie tylko z takim Arreola potrafi wygrywac w przekonywujacy spsob. Jest Wilder, Jennings, Perez, Ortiz, Fury... do wyboru do koloru. Czy ktoregos z tych gosci wezmie B-Ware, czy Kliczko to bede zadowolony. Szkoda, ze Wladek ma jaja tylko jak gosc ma tytul... taki Fury, wiecej udowodnil niz nowy mistrz WBC i kasa by sie zgadzala, bo Tyson jest zajebiscie popularny, a jakos Wowa sie nie spieszy do tej walki. Kliczko, to zdecydowanie jeden z najwiekszymch mistrzow, ktorego resume jest z mojej perspektywy jest slabe(poza kilkoma wyjatkami), a czasem jego rywale to jawne plucie w twarz niektorym fanom.
WBC jest przeciw unifikacja.