29-12-2011, 06:08 PM
04-01-2012, 07:56 AM
Dla mnie niedoścignionym wzorem jest nokaut Maskajewa na Rahmanie. Dobry jest też najszybszy nokaut świata Jimmy'ego Thundera na Grimsleyu, a w 2011 zdecydowanie najlepszy jest Leapai ko Orłow.
05-01-2012, 09:07 PM
Ktoś już w tym temacie przypomniał jak Brewster nie chciał się przywitać z Andrzejem i 3 rzucał go na deski. Raz nasz Andrew wypadł aż za liny. Marcus Rhode też znał ten ból, a za linami był właśnie w walce z Andrzejem. Jak oglądam walkę Brewster vs Golota to mi się płakać chce, ale jak patrze na Golota vs Rhode to pojawia się uśmiech na twarzy.
http://www.youtube.com/watch?v=4jIp2Qipg4c&t=10m49s
http://www.youtube.com/watch?v=4jIp2Qipg4c&t=10m49s
05-01-2012, 09:19 PM
Calvin Brock na Lawernsie. Te dwa ostatnie japończyków ze strony głównej Boksera też były niezłe.
Ale ogólnie to ile razy widzę jak Mercer masakruje Morrisona to mi się słabo robi.
Ale ogólnie to ile razy widzę jak Mercer masakruje Morrisona to mi się słabo robi.
09-01-2012, 01:46 AM
Adammobp
ze Brewster nie chciał przybić rekawic z Andrzeju,to wiemy dlaczego Przesadził Goły trochę przed walką..atakował non stop Lamona
a Mercer nokautujący Morrisona, to przekozak ^^
ze Brewster nie chciał przybić rekawic z Andrzeju,to wiemy dlaczego Przesadził Goły trochę przed walką..atakował non stop Lamona
a Mercer nokautujący Morrisona, to przekozak ^^
21-02-2012, 12:57 PM
Ładnie strzelał Daniel Ponce De Leon. Zwłaszcza z tym tajem co mu wszedł na jego miaższacy Lewy prosty.
Barrera jak poczestował Fane to padł jak trafiony przez snajpera.
Jak zawsze klasyka klasyki. Julian "Hawk" Jackson. On jak zajebał to mozna było tylko Dobranoc powiedzieć
McClellan (dwukrotny pogromca Jacksona notabene) równiez ma kilka perełek w swojej kolekcji. W tym najszybszy nokaut w walce o mistrzostwo świata. 13 sekund. Facet dostał od niego takiego body puncha ze az go wyrwało z butów.
Tito Trinidad ładnie masakrował rywali zwłaszcza takich twardszych
Waga ciezka to oczywiście Mercer i jego bezlitosne dobijanie przeciwników. Ale dla mnie klasyką w HW są nokauty Donovana "Razora" Ruddocka. Cholera widac ze po jego ciosach bokserom działa sie naprawde duża krzywda.
Barrera jak poczestował Fane to padł jak trafiony przez snajpera.
Jak zawsze klasyka klasyki. Julian "Hawk" Jackson. On jak zajebał to mozna było tylko Dobranoc powiedzieć
McClellan (dwukrotny pogromca Jacksona notabene) równiez ma kilka perełek w swojej kolekcji. W tym najszybszy nokaut w walce o mistrzostwo świata. 13 sekund. Facet dostał od niego takiego body puncha ze az go wyrwało z butów.
Tito Trinidad ładnie masakrował rywali zwłaszcza takich twardszych
Waga ciezka to oczywiście Mercer i jego bezlitosne dobijanie przeciwników. Ale dla mnie klasyką w HW są nokauty Donovana "Razora" Ruddocka. Cholera widac ze po jego ciosach bokserom działa sie naprawde duża krzywda.
26-02-2012, 06:44 PM
Z Ponce De Leona to największe wrażenie na mnie zrobił ten potężny lewy, który wpakował na szczękę Taja. Cios idealny:
http://www.youtube.com/watch?v=KNul7NMr8...re=related
Z brutalnych nokautów dorzuciłbym ko Cooneya na Nortonie, seria potężnych ciosów:
http://www.youtube.com/watch?v=8Fb0Qidm9Fg
Albo Foreman na Cooneyu, George jak trafił to nie było bata:
http://www.youtube.com/watch?v=mezpPEgao...re=related
http://www.youtube.com/watch?v=KNul7NMr8...re=related
Z brutalnych nokautów dorzuciłbym ko Cooneya na Nortonie, seria potężnych ciosów:
http://www.youtube.com/watch?v=8Fb0Qidm9Fg
Albo Foreman na Cooneyu, George jak trafił to nie było bata:
http://www.youtube.com/watch?v=mezpPEgao...re=related
26-02-2012, 06:52 PM
@redd
Piękny KO Foremana. "Poezja"
P.S.: Joe Cortez jaki młody ;]
Piękny KO Foremana. "Poezja"
P.S.: Joe Cortez jaki młody ;]
09-11-2012, 12:34 AM
Mercer-Morrison... zdecydowanie.
09-11-2012, 07:10 PM
Gatti - Gamache
http://www.youtube.com/watch?v=ijLl3i3NGF4
po pierwszym ciosie Gamache był już nieprzytomny i miał oczy wywrócone białkami, a w locie dostał jeszcze dwa mocne i nie było co zbierać. oczywiście po takim czymś odechciało mu się dalszego boksowania i walka z Gattim to była jego ostatnia.
http://www.youtube.com/watch?v=ijLl3i3NGF4
po pierwszym ciosie Gamache był już nieprzytomny i miał oczy wywrócone białkami, a w locie dostał jeszcze dwa mocne i nie było co zbierać. oczywiście po takim czymś odechciało mu się dalszego boksowania i walka z Gattim to była jego ostatnia.