Jak podaje wp.pl i sportfan.pl kolejnym rywalem Artura Szpilki ma być Mike Mollo były rywal Andrzeja Gołoty. Walka miałaby się odbyć w USA. Do starcia miałoby dojść w styczniu bądź lutym 2013 roku na tej samej gali, na której będzie się bił Andrzej Fonfara. Mollo o Szpilce: "Jest młodym i bardzo silnym zawodnikiem, ale musi się jeszcze dużo nauczyć. Ma dobrą szybkość rąk i nieźle z niej korzysta, jednak potrzeba dużo czasu, aby stać się dobrym w tym sporcie". Ciekawie się zapowiada
Sportfanem nie ma się co sugerować. Wp też nie wydaje mi się zbyt wiarygodnym źródłem informacji. Tak czy inaczej Mollo to żaden test dla Szpilki. Kilka rund (2-3) i KO. Później Arturem będzie mówił jak to by Adamka nie zniszczył i jak to Adamek z leszczami nie walczy.
W każdej plotce jest trochę prawdy...
Dla Artura najlepszym rywalem obecnie byłby moim zdaniem Audley Harrison. Anglikowi mało było łomotów, więc Artur też mógłby go efektownie wykończyć. Na pewno po takim pojedynku świat usłyszałby o Szpili.
Mollo dwa lata nie walczy,dostał ofertę na zarobienie paru zielonych. Nie musi jeździć po Polsce przyjadą do niego...Oferta marzenie. Szpilka też skorzysta,kolejna walka w Stanach,znany przeciwnik. Obie strony powinny być zadowolone
Do walki z Lawrencem Mollo nie został dopuszczony przez komisję lekarską, bo ponoć ma poważne problemy z kręgosłupem.
Poza tym Mike jako rywal jest niby okej, ale 1)nieaktywny od dwóch lat 2)jego forma wydaje się być wątpliwa, delikatnie mówiąc.
Proponuję poczekać na oficjalne potwierdzenie albo zaprzeczenie ze strony Wasilewskiego. WP to nie jest zbyt wiarygodne źródło.
Jak nic z tego nie wyjdzie,usunę wątek i po kłopocie. Bałaganu nie będzie
@Peter
Oczywiście. Nie miałem zamiaru czepiać się Ciebie za utworzenie tego wątku, jeśli tak to zabrzmiało to przepraszam. Chodziło mi tylko o wstrzymanie się w kwestii ewentualnych prognoz czy dywagacji "Kto potem dla Szpilki" i tak dalej.
Czyste spekulacje i plotki o marnych w dodatku pięściarzach.
Nie zakładajcie, proszę kolejnych tematów o niepotwierdzonych walkach, bo nie ma to sensu. Jeszcze bym zrozumiał, gdyby chodziło o Mayweather-Pacquiao, ale to?
Zamykam
P.S.
Temat o panu bokserze Szpilce jest w dziale "Bokserzy".