Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Damian Jonak
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29
Ciekawy chłopak ten Nelson. Młody,z dobrym rekordem i jeśli wierzyć boxrecowi mierzy 191 cm. Ktoś taki jak Jonak nie wytykający nosa z obszaru Częstochowa-Racibórz na wieść o szansie walki na HBO obojętnie z kim powinien dziękować Bogu. Jeśli Damian nie trafi do USA to będzie żył marzeniami o wielkiej walce do końca świata i jeden bum dłużej..
@Sander
191 cm?!?!?! to niesamowicie dużo jak na tę wagę. Nawet w HW rzadko kto posiada taki wzrost. Jonak ma 175 cm czyli według moich skomplikowanych wyliczeń matematycznych dzieli ich bagatela 16 cm różnicy. Zasięg ramion raczej też kosmiczny (206cm) w porównaniu do Jonaka, który zapewne nie ma więcej niż 190. W sumie nie dziwię się, że nie przyjęli walki z tym dryblasem. Pewna przegrana.
AdamekFightPL

Co z tego, że ma taki zasięg czy wzrost? Umiejętności przezwyciężą wszystko. Stieglitz z Abrahamem też był na porażkę skazany, bo siła fizyczna bla, bla.
Arroyo, który z nim wygrał dwa lata temu ma 175 cm wzrostu i zasięgu i jest małym półśrednim. Nie róbmy z tego Nelsona od razu Paula Williamsa, ja go widziałem tylko w FNF z tym Mediną, ładnie go dziabnął, chociaż koniec walki był spowodowany tym, że paskudnie się wywalił Medina i zwichnął nogę.

Trzeba by obejrzeć parę jego walk, a nie tylko suche cyfry porównywać.
Mati Borek w materiale o sytuacji Damiana Jonaku na portalu polsatsport.pl cytuje jego wypowiedź :
" Na razie chyba będę chciał pozostać wolnym strzelcem. Nawet jak byłem związany z dotychczasowymi promotorami , to i tak przed każdą walką siadaliśmy z panami Wasilewskim i Wernerem do stołu i wspólnie z moimi doradcami ustalaliśmy szczegóły dotyczące konkretnego wydarzenia – podkreśla Jonak. - Wiem, że dzięki Wasilewskiemu jestem wysoko w rankingach, ale już sam nie wiem czy kiedykolwiek dostanę walkę o pas. Walki z średniakami nic mi już nie dadzą. Nie chodzi mi o nabijanie rekordu. Chcę boksować dla ludzi i walczyć o ich szacunek. Potrzebuję walk z groźnymi rywalami nawet ryzykując porażki. Tylko walki z „kozakami” zapewniają podziw widowni i dobre pieniądze. Prawda jest taka, że ludzie pamiętają tylko wielkie ringowe wojny. I ja jestem na nie gotowy – dodaje."


W końcu Damian bierze sprawy w swoje ręce. Zobaczymy z jakim skutkiem.
Niech rozwiąże umowę z Wasylem jeśli może i szuka szczęścia np. w Niemczech.

malinka88

Dokładnie, nic go nie łączy z Wasylem. Najlepszą opcją są dla niego Stany Zjednoczone, aczkolwiek nie jedyną...
Coraz bardziej niepokojąco wygląda casus Damiana Jonaka.
Bez promotora i żadnych wieści na temat dalszej kariery. Chłop niemiłosiernie zmarnował rankingowy potencjał. Jeśli Wasyl mógł do USA pchać Szpikę to mógłby i Jonaka. W tej kategorii jak Cię nie ma w Stanach to Cię nie ma nigdzie. Cotto szukał wysoko notowanego rywala na powrót. Jonak był w gronie kandydatów ale jako no name odpadł. Wybór padł na popularnego choć wcale nie wirtuoza Delvina Rodrigueza.
Damian jest w dużej kropce. Taki ranking i taka anonimowość... Zakończenie kariery mnie tu by nie zdziwiło. Nie te lata by szturmować USA a bić się w Polsce za frytki? Szkoda zdrowia.
Jonak to jest w kropce od początku kariery.
Na razie nie ma paniki, bo ma i tak by nie walczył przez kontuzję łokcia, niech Sobie przez ten czas wszystko przemyśli i unormuje..
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29
Przekierowanie