(16-09-2013 04:03 PM)RedHawk napisał(a): [ -> ]Smith za darmo pasa mistrzowskiego nie zdobył...
Ze Smitha był taki mistrz, jaki z Kaczyńskiego premier....
Ale Bundrage takim dnem to nie był.
Podoba mi sie strasznie styl Cornelisua. Przyznam że ich walki nie widziałem. Wygrana Smitha była słuszna?
Smith jest bardzo nudny w ringu. Klincze, zapasy poparte średnimi umiejętnościami. Nikt mu tego sukcesu nie odbierze ale stracił pas szybko i to nie z jakąś dużą postacią. Walka z Bundrage była słaba, pełna klinczów. Do tego Cornelius zmagał się z rozciętym łukiem brwiowym, po drodze stracił punkt.
Ciężko powiedzieć jak umiejętnościami ma się do nich Jonak.
Wałka w walce Smith vs Bundrage nie było.
Smith w walce z Moliną udawał Mayweathera
Przecież Jonak jest tragicznie słaby , nawet taki Ishe Smith to poziom jak nie dwa wyżej . Damian powinien spróbować zaatakować EBU, tu miałby szanse ,zawsze jakiś pas jest i hajsik też by się zgadzał
Jonaka należałoby po prostu z kimś sprawdzić. Choćby z jakimś europejskim średniakiem, jak Haroche Horta, Yengoyan lub De La Rossa. Naprawdę ciężko jest oceniać boksera, który walczył tylko z bumami i weteranami. Równie dobrze może być numerem 15 na świecie, jak i numerem 75.
(17-09-2013 05:51 PM)Hugo napisał(a): [ -> ]Jonaka należałoby po prostu z kimś sprawdzić. Choćby z jakimś europejskim średniakiem, jak Haroche Horta, Yengoyan lub De La Rossa. Naprawdę ciężko jest oceniać boksera, który walczył tylko z bumami i weteranami. Równie dobrze może być numerem 15 na świecie, jak i numerem 75.
Jednak do tego nie dojdzie , Damian będzie obijał bumów do końca kariery lub ewentualnej wypłaty życia =/
@Krychu
Jeśli będzie wypłata życia to i walka z kimś liczącym się a więc będzie sprawdzian
Swoją drogą wypłatą życia to pewnie byłaby dla niego kwota 50-60 tys złotych.
@Sander
Albo wyjście po wypłatę jak to zrobił Cycuś
Wawrzyk nic więcej i tak nie mógł zdziałać.
Wychodząc po wypłatę czy po wygraną to on wypada z Powietkinem tak samo. Jak masz kłopoty po każdym przyjętym czysto ciosie to w boksie nic nie zdziałasz. Twardy łeb to podstawa by móc myśleć o czymkolwiek. Jonak to walczak. Kto wie może z Proksą by go skonfrontować?