Nie będę tutaj wklejał pojedynków z tego tygodnia, ale bardziej chciałem rozpocząć dyskusję na ich temat. Co sądzicie o walce Puleva? Bukmacherzy mają go za bankowego faworyta, ale czy to nie jest przesada? Ustinov nie zachwyca, ale Pulev też nie jest wirtuozem i jego zwycięstwo może nie przyjść tak gładko.
Ustinov to kolejny cwaniak, którego największym atutem są warunki fizyczne. To spaślak, który ma długą i ciężką łapę. Nie ma w nim nic specjalnego ale każdego może znokautować. Pulev to podobno waciak więc albo sprawne rozpykanie grybasa przez Bułgara albo spektakularny dzwon Ruska.
Mam niemal gotową tygodniówkę takie jak robił je @Hugo, ale dzisiaj ze względu na brak czasu raczej nie dam rady jej dokończyć, dlatego dodam ją jutro. Sami ocenicie jak mi to wychodzi i czy powinienem się za to brać. To takie malutkie ogłoszenie ;]
(24-09-2012 06:30 PM)Jerome napisał(a): [ -> ]Ustinov to kolejny cwaniak, którego największym atutem są warunki fizyczne. To spaślak, który ma długą i ciężką łapę. Nie ma w nim nic specjalnego ale każdego może znokautować. Pulev to podobno waciak więc albo sprawne rozpykanie grybasa przez Bułgara albo spektakularny dzwon Ruska.
Właśnie, oba scenariusze prawdopodobne, według mnie w stosunku 60:40%. Boks Pulewa jakoś mnie nie przekonuje i jak wyłapie coś na twarz to będzie po wszystkim. Z drugiej jednak strony Dimitrenko też nie ma waty, w końcu to kawał chłopa, a Pulewa nie trafił. Trzeba brać jednak pod uwagę, że chyba nawet nie chciał spróbować
