szkoda Dawsona dał sie wrobić z tym limitem ;/
Miały być szachy, a była dobra walka ;]
Dawsonowi nikt nie kazał brać tej walki, a Ward i tak zaraz zawita w LHW.
W półciężkiej, walka może trwać inaczej Dawson coś waciany jest ;/
porównam go do Steve'a Cunninghama