Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Malignaggi vs Cano
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4
Jak podaje serwis boxrec 20 października, kolejna walka Magic Mana Pablo Cesar Cano będzie jego przeciwnikiem, ciekawy zawodnik dał dobrą walkę z Moralesem, posiada pas WBA Interim po zwycięstwie nad Johanem Perezem, Nie widze szans na zwycięstwo Cano, Jeśli nie znokautował go Cotto meksykanin tym bardziej tego nie zrobi.


Kto wyjdzie z tej walki zwycięsko, walka będzie przystawką Morales-Garcia

Ponadto zobaczymy na gali:
"prospekta" Eddiego Gomeza,czołowego średniego na świecie Petera Qullina, oraz powracającego po ponad rocznej przerwie Daniela Jacobsa. Byłego pretendenta do tytułu WBO w kategorii średniej.
Beznadziejna walka, Golden Boy Promotions ostatnio coraz więcej odstawia takich cyrków. Tylu jest półśrednich którzy chcą walczyć z Pauliem, a Ci oczywiście boją się, żeby Malignaggi nie przegrał, więc biorą dla niego 140 funtowca, niedawno jeszcze lekkiego, do tego jeszcze bardzo przeciętnego...
Po prostu walka, żeby Paulie dobrze wyglądał, bez ryzyka. Zaliczy Sobie drugi nokaut(Techniczny) z rzędu i będą mówić o wielkim odrodzeniu. To jak twarz Cano puchnie i skóra się rozcina w każdym pojedynku jest niesamowite. Pewnie w nocy musi uważać, żeby nie spać twarzą na poduszkach...
Widzę, że nie przeszkadza Ci Holy, że Twój idol robi to samo, za co tak krytykujesz Alvareza?
Mastrangelo, ale cano predzej czy pozniej dostałby tą walke bo ma WBA interim.

Do tego popatrz jakich przeciwników mial w junior półśredniej, Alvarez już kilka razy broni tytuł a Malignaggi dopiero 1raz, do tego Malignaggi wyraził chęć do walki z Bradleyem i Alexandrem i bardzo możliwa jest unifikacja Smile
Ojezu on podpisał kontrakt z GBP, myślę że będzie odważniej prowadzony od Alvareza Smile
Cano ma pas interim junior półśredniej, nie półśredniej. A to, że Malignaggi "dopiero 1 raz" to nie wiele zmienia. Więcej gówna, czy mniej gówna nie zmienia faktu, że to wciąż gówno.
Pożyjemy, zobaczymy Smile
Najbardziej nie pasuje mi, że Cano to zawodnik z kategorii niżej. Title shot dla niego w junior półśredniej - ok, ma interim, więc jakaś logika jest zachowana.
Ale za co on dostaje walkę o tytuł w półśredniej? Ani nie ma wielkich zasług, ani nazwiska, ani talentu.

Jednak poza dziwolągami federacyjnymi, jeżeli chodzi tylko o sport to będzie obrona pasa jakich tysiące. Cano ani nie ma specjalnie za co chwalić, ani za co ganić. Taki solidny średniak, którego obecnie największymi atutami jest młodość i niewyboksowanie. Przy bardzo dobrych wiatrach urwie z cztery rundy, a na drugi dzień nikt o tym pojedynku pamiętać nie będzie.

Całkiem możliwe, że Paulie porozcina Cano jak Senczenkę. Skoro Morales był w stanie zrobić mu z twarzy jesień średniowiecza to nie zdziwię się jeżeli Malignaggi powtórzy ten wyczyn.
Szczególnie to dziwi mnie że podpisał kontrakt z GBP, po tym jak został oszukany z Diazem w 1walce.

AdamekFightPL dałeś Cano na pkt, jakie widzisz zalety Pablo w tym pojedynku Smile?
@Holy230
Zawsze stawiam na tego, kto jest z góry skreślony. A tego Cano to ja nigdy na oczy nie widziałem.
Wybrałem w ankiecie opcję "Paulie Malignaggi na PKT", bo Paulie powinien bez problemu wypunktować mniejszego Cano. Z drugiej strony TKO też jest możliwe. Tu się nawet nie ma co rozpisywać, nie podoba mi się taki rywal dla "Magic Mana". No ale cóż...

(29-08-2012 12:58 PM)Mastrangelo napisał(a): [ -> ]Pewnie w nocy musi uważać, żeby nie spać twarzą na poduszkach...
Hahahaha, dobre! ;]
Adamek czyli mam rozumieć że kibicujesz Charrowi w walce z kliczko Big Grin?
Stron: 1 2 3 4
Przekierowanie