Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Jorge Linares
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Jorge Linares mistrz świata 2 kategorii wagowych, wyśmienity pięściarz, techniczny fenomen. Przegrał z DeMarco o tytuł WBC, a potem z Thompsonem o eliminator WBC.

Co dalej z jego karierą narazie jego powrót jest przewidziany na 6 października. gdzie głównym wydarzeniem będzie walka Japończyka Yoshihiro Kamegai
Linares jest bardzo utalentowany, ale być może jest już rozbity. Słabo reaguje na przyjmowane ciosy, jest bardzo podatny na rozcięcia i być może już z DeMarco przyjął ciosy powyżej limitu swojej głowy. Z Thompsonem Linares przypominał w ringu galaretę i co po mocniejszym ciosie chwiał się jak osika na wietrze. Z jednej strony fatalny matchmaking, a z drugiej być może objawy rozbicia. Nie wiem czy się jeszcze pozbiera, w każdym razie na pewno nie leżą mu walki z twardzielami typu DeMarco, czy Thompsona. Wydaje mi się, że Linares jest po prostu zbyt "delikatny" na odniesienie sukcesów na najwyższym poziomie. Chociaż niektóre jego kombinacje wyglądają rewelacyjnie to raczej podatności na rozcięcia i średniej szczęki już nie poprawi.
Ja bym mu radził celować w Burnsa Wink po co brać punchera na przetarcie? Ma duży talent.
A tak w ogóle skreśłałby go ktoś z DeMarco, moim zdaniem miałby szanse na pkt. Mniej więcej dominować przez 7rund co robił w pierwszym pojedynku i dotrwać i wygrałby spokojnie 115-113,116-112
(27-08-2012 09:47 AM)Holy230 napisał(a): [ -> ]A tak w ogóle skreśłałby go ktoś z DeMarco, moim zdaniem miałby szanse na pkt. Mniej więcej dominować przez 7rund co robił w pierwszym pojedynku i dotrwać i wygrałby spokojnie 115-113,116-112
Oj, wątpię
DeMarco tylko na to by czekał. "Kruchy" Linares oddający inicjatywę na 5 rund byłby idealnym kąskiem dla Antonio. Jorge gdy oddał inicjatywę w 11r ich pierwszej walki został niemalże zmasakrowany. DeMarco mający od 7-8 rundy pasywnego Linaresa rozbija go w przeciągu następnych 2, góra 3 rund.
Żeby wygrać Linares musiałby walczyć tak jak ostatnio i liczyć na to, że ciosy Antonio nie rozbiją go za bardzo.
Jednak jeżeli doszłoby do rewanżu teraz postawiłbym zdecydowanie na DeMarco. Meksykanin jest chyba lepszy niż w pierwszym pojedynku, a Linares jest ostatnio w dołku.

Cytat:Były mistrz świata dwóch kategorii wagowych, Wenezuelczyk Jorge Linares (31-3, 20 KO), po dwóch porażkach przed czasem z rzędu powróci między liny 6 października na gali w Chicago.
Tak jak pisałem ze powraca, DeMarco głównie nastawia się na siłę, ale z średnio bijącymi nie skreślałbym go

redd Linares vs Burns kto faworyt Smile?
Na dzień dzisiejszy postawiłbym na Burnsa – jest w gazie, po bardzo mocnych zwycięstwach, do tego posiada znakomitą technikę i defensywę, strategiem też jest pierwszorzędnym. Linaresowi z kolei nie powodzi się najlepiej, musi się odbudować i udowodnić, że stać go na dobre walki, a wpadka z Thompsonem była tylko wypadkiem przy pracy. Jednak gdyby Jorge był w swojej najlepszej formie szanse widziałbym 50/50. Chociaż osobiście postawiłbym na Burnsa – jest mniej efektowny, ale za to bardzo efektywny. Myślę, że mógłby wykorzystać luki w defensywie Linaresa jak mało kto.
Zdarzało mi się przeceniać różnych bokserów, ale akurat w Linaresie nigdy nic specjalnego nie widziałem. Ciekawa technika połączona ze świetną atletyką sprawia, że czasami był spektakularny do oglądania, ale jednocześnie maskuje jego słabości i nie chodzi tylko o słabą szczękę, kondycję, ale też obronę, czy odsłanianie się przy ataku i trzymanie wysoko szczęki. On po prostu nigdy nie miał takiego potencjału jak wielu to przewidywało.
Ciekawe jak wyglądały jego sparingi z mannym Smile bo był jego sparingpartnerem, podczas przygotowań do jakiejś tam walki.
Holy230

Pisząc dwa zdania o bokserze, może w ogóle nie zakładaj wątków ?
Stron: 1 2
Przekierowanie