Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: C.Dawson v A.Ward
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Witam Was.
Ósmego września dojdzie do moim zdaniem świetnego pojedynku. Zmierzą się w nim król wagi super średniej, Mistrz WBA i WBC Andre Ward oraz król wagi półciężkiej, Mistrz WBC Chad Dawson. Interesuje się ktoś tym pojedynkiem? Czasami zakładam wątki o następnych walkach i nie zadaje podstawowego pytania, kto czeka na ten pojedynek? Jeśli tacy się znajda zapraszam do typowania, oceniania itd itd czyli po prostu miłej dyskusji.

Ze swojej strony zapytam tylko czyje pasy będą w stawce? Co (np.) Ward zrobi z pasami z SŚ jeśli pokona Chada? Czy jest jakiś limit wagowy (umowny)?
To jest jedno z najbardziej fascynujących starć stylów dla prawdziwych fanów boksu, jak i jedna z najbardziej znaczących historycznie walk jakie można dzisiaj zrobić... Jedyne co mnie trochę odrzuca to fakt, ze Dawson schodzi aż o 7 funtów w dół do limitu super średniej. Podobno nie ma z tym problemu i już wcześniej chciał zbić do 168, ale kto to wie...
Co do typu, to ciężko jest mi to zroić z jakąkolwiek pewnością, ze względu na to jaką twardością psychiczną i pewnością siebie emanuje Ward, ale mimo wszystko mam przeczucie, że Dawson może dać radę.
Mimo dotychczasowej dominacji Warda nad naprawdę dobrymi rywalami, wszyscy jego znaczący przeciwnicy byli generalnie bardzo podobni. Silni fizycznie, ale bardzo sztywni, wolni i mało mobilni. Dawson to zupełnie inne wyzwanie, wysoki, atletyczny, śliski, wszechstronny, dodatkowo z tego co wiem dopiero drugi mańkut z jakim Ward zmierzy się na zawodowstwie i pierwszy światowej klasy(od razu jeden z najlepszych mańkutów świata).
Właśnie ta odwrotna pozycja będzie dużym utrudnieniem dla Warda, który moim zdaniem ma bardzo przeciętną prawą rękę, dodatkowo jest wolniejszy od Chada, dlatego jego siła będzie tkwić w obronie i walce na bliskim dystansie gdzie Andre będzie najpewniej będzie miał przewagę nad każdym z kim spotka się w Swojej karierze.
Chad musi po prostu walczyć bardzo zdyscyplinowaną walkę, będąc skupionym przez 12 rund żeby nie dopuszczać Warda blisko siebie, nie robić się leniwym schodząc za bardzo do defensywy jak miało to miejsce z Pascalem, wtedy ma spore szansę na zwycięstwo. Dobra wiadomość jest taka, że Dawson najlepiej występował w walkach, w których nie był dużym faworytem i miał coś do udowodnienia (Adamek,TarverI,Johnson II,HopkinsII).
@Mastrangelo
Moim zdaniem dużą role odegra tutaj zasięg Chada. Aż 14 cm dłuższy niż Andre. Dawson musi z niego korzystać, i kłuć jak pszczoła. O wagę się nie martwię ponieważ to jest różnica ok 3kg zatem szału nie ma. Obstawić też jest mi ciężko i choć bardziej kibicuję Andre to sądzę, że Dawson będzie dominatorem. Jest żywszy, szybszy, mocniej bije, do tego mańkut i przeważa fizycznie. Ma wszystko aby wygrać ale musi być w 100% skoncentrowany i konsekwentny w swoich czynach bo Ward w półdystansie może ko skarcić.
O Wardzie nie będę się zbytnio rozpisywał. Jest w niesamowitym gazie, absolutnym prime i epatuje pewnością siebie. Jednak tak jak @Mastrangelo zauważył z takim typem przeciwnika jak Dawson Andre jeszcze nie walczył. Miranda, Kessler, Bika, Abraham, Froch to naprawdę klasowi rywale, ale stylowo pasujący tak znakomitemu technikowi jak S.O.G. Dawson jest również świetnie wyszkolony, posiada przewagę warunków fizycznych i stylem walki zdecydowanie różni się od wyżej wymienionych pięściarzy.

Co do Chada. Wydaje mi się, że on sam był swoim najgorszym przeciwnikiem. Dawał świetne walki przeplatane słabszymi. Trochę zwątpiłem w niego po słabej walce z Pascalem i zupełnie bezbarwnym pojedynku z Diaconu, ale w potyczkach z Hopkinsem widać było, że "Zły" jest dobrze zmotywowany i "chce mu się". Można więc powiedzieć, że jest w gazie i nie będzie miał żadnych problemów z motywacją. Ciekawi mnie jak poradzi sobie ze zrzucaniem dodatkowych funtów? Jeżeli bez specjalnych przeszkód zejdzie do limitu 168 funtów to zapewne uzyska optymalną dyspozycję. Jednak jeżeli zrzucanie dodatkowych kilogramów będzie polegało na duszeniu się w saunie niemal do ceremonii ważenia i głodowej diecie, to Chad tej walki nie wygra. Chociaż patrząc na statystyki z kariery Dawsona to zdarzały mu się już wędrówki po kategoriach wagowych. Jednak nie musi być to wyznacznikiem, że tym razem tak łatwo zejdzie do limitu.

Jeżeli jednak Dawson i Ward będą w optymalnej formie to mimo wszystko postawię na minimalne zwycięstwo punktowe Warda. Potrafi znakomicie skracać dystans i jest królem tej kategorii wagowej. Forma Dawsona to mimo wszystko większa niewiadoma. Postawiłbym na punktowe zwycięstwo Andre po walce w okolicach remisu.
A moim zdaniem walka nie będzie ciekawa dla oka. Oczywiście z punktu marketingowego i sportowego jest to wielkie wydarzenie w końcu w ringu spotkają się dwaj najlepsi zawodnicy różnych kategorii wagowych. Dlaczego uważam, że walka będzie nudna? bo ani Ward ani Dawson jakoś ostatnio nie porywali widzów swoimi walkami, obym się mylił...
Dawson moim zdaniem pokona Warda dodałbyś Ankiete Jerome Wink
Walka będzie na pewno nudna dla przeciętnego kibica. To jest walka dla koneserów. Dla ludzi kochających tzn 'sweet science'.

Z marketingowego punktu widzenia nie będzie ona wielkim sukcesem. Owszem, są to najlepsi zawodnicy kategorii 168 i 175 funtów, ale nie są bardzo znani i nie przyciągają przed telewizory tłumów. Nie mają widowiskowego stylu walki i są zbyt mało kontrowersyjni, żeby zwrócić na siebie dużą uwagę.

Chad Dawson wcale nie jest mocarzem, nie posiada też pojedynczego nokautującego ciosu, Ward również nie bije najmocniej, ale wbrew pozorom jest silny jak na kategorię super średnią.

Andre Ward jest na pewno lepszym pięściarzem niż Hopkins (obecnie), a ten drugi sprawił Dawsonowi masę problemów, dlatego twierdzę, że Ward wygra łatwo decyzją sędziów wygrywając 9-10 rund.

Na pewno walka zakończy się na punkty.
Czy ta walka początkowo miała odbyć się 8 sierpnia bo według gazety ''Tele Tydzień'' ma ona się odbyć w przyszłą środę Big Grin
Czekam na tę walkę bardzo niecierpliwie, bo liczę na 12 rund technicznego boksu na najwyższym poziomie. Dla przeciętnych kibiców (jak wspomniał @Fryto666) to może być nudne, ale ja lubię taki boks,

Moim faworytem jest "S.O.G". Walczy w swojej kategorii, jest w swoim prime, na dodatek uskrzydlony zwycięstwem w Super Six. Dla mnie ten facet jest niesamowity, jestem jego wielkim fanem i liczę na to, że wygra.
Dawson zaś... Nie wiem czego mogę się spodziewać po "Bad" Chadzie w super średniej. W półciężkiej to jest znakomity zawodnik, ale czy zbijanie kilogramów zbytnio go nie osłabi? To pytanie zadaje chyba każdy, ale od tego wiele jest uzależnione. Jeśli Chad będzie w formie, to będzie to ciekawa walka i wtedy zdecydowanego faworyta nie będzie. Jeśli zaś do ringu wyjdzie trup Dawsona, to Ward chyba nie będzie miał problemów.

Czekam na 8 września bardzo niecierpliwie.
Ward jest genialny, widzę w nim odbicie dawnych mistrzów co opiewa optymizem na przyszłość. Walka będzie ciekawa i na bardzo wysokim poziomie, jak nie Dawson to kto inny może zagrozić Wardowi?

Chad ma na rozkładzie równie wielki nazwiska, wygrany z tej potyczki stawia się w miejscu w którym można atakować top 3 P4P. W przypadku Warda widzę w nim przyszłego króla bez podziału na kategorie wagowe.

Obaj mogą walczyć bardzo taktycznie i technicznie co nie koniecznie musi być nudne, ale o tym zadecyduje ring.
Stron: 1 2 3
Przekierowanie