2014-02-14 Romain Jacob - Devis Boschiero
Jeden z najlepszych mistrzów Europy bez podziału na kategorie wagowe, Devis Boschiero, w Swojej 4 obronie pasa zmierzył się z niepokonanym Romainem Jacobem.
Jacob był trzecim z rzędu Francuzem z któremu przyszło walczyć Włoskiemu mistrzowi i choć we Francji nie uważano go za boksera klasy poprzedniego rywala Boschiero - Guillaume Frenoisa, to w odróżnieniu do Guillauma, Romain miał za Sobą wsparcie własnej publiczności.
Świetny poziom i tempo, akcja przez całe 12 rund, co sprawiło że była to najprzyjemniejsza do oglądania walka jaką widziałem w tym roku.
Clifford Etienne vs Terrence Lewis, 2002-04-27
Znany z ofensywnego i agresywnego stylu Clifford Etienne w kolejnej zaciętej bijatyce. Etienne odbudowywał swoją pozycję po porażce przed czasem z Fresem Oquendo boksując z mniej wymagającymi rywalami. Takim miał być też zapewne Terrence Lewis. Ci którzy liczyli na łatwą robotę Etienne'a mogli być zaskoczeni wydarzeniami w ringu, ci zaś którzy oczekiwali emocji i ciekawej walki na pewno się nie zawiedli.
Lawrence Clay-Bey vs Elieser Castillo, 2003-06-06
Bey od czasu porażki z rąk Clifforda Etienne'a wygrał pięć kolejnych pojedynków by w kolejnym spotkać się z solidnym Kubańczykiem Castillo. Ten z kolei wracał na ring po porażce z Charles'em Shuffordem (co ciekawe Shufford był też ostatnim rywalem Beya). Dla jednego i drugiego była to więc walka bardzo ważna co było widać w ringu. Bardzo wyrównany pojedynek z kilkoma fajnymi momentami i bardzo efektownym zakończeniem.
2000-03-19 Teddy Reid - Emanuel Augustus
Augustus(wtedy jeszcze Burton) chciał udowodnić, że po ciężkich początkach traktuję teraz Swoją karierę dużo poważniej, a dla Reida była to pierwsza walka od tragicznego pojedynku z Emiliano Valdezem, który po nokaucie z rąk Teddiego zapadł w śpiączkę.
Dwóch faworytów stacji telewizyjnych z tamtego okresu, którzy właściwie zawsze tworzyli świetne walki. Czy coś mogło pójść nie tak zestawiając ich razem?
2014-02-15 Rodrigo Guerrero - Daniel Rosas
Słynący z tytanowej szczęki brawler o ograniczonych umiejętnościach technicznych i były mistrz świata, Rodrigo Guerrero, przenosi się o 5 funtów w górę od Swojej zwyczajowej kategorii junior muszej, żeby w umownym limicie 120 funtów przetestować innego zabijakę, 2 lata młodszego i dużo mniej doświadczonego, Daniela "Bad Boya" Rosasa.
Ta walka zapowiadała się fantastycznie i nie zawiodła... Jeśli chodzi o czystą akcję, najlepsza walka jaką widziałem do tej pory w 2014. Po prostu dwóch twardzieli próbujących rozstrzygnąć, kto jest twardszy, mocniejszy, silniejszy.
2014-02-22 Tommy Coyle - Daniel Eduardo Brizuela
Jeden z wielu klasowych Brytyjskich Lekkich, Tommy Coyle, stanął przeciwko solidnemu Argentyńskiemu journeymanowi Danielowi Brizueli w walce której zwycięzca miał się zmierzyć z Kevinem Mitchellem w eliminatorze do walki o mistrzostwo świata.
Najbardziej dramatyczna walka jaką widziałem od czasu Provodnikov - Bradley.. Nie wiem właściwie czy tutaj pasuje, bo może się okazać walką roku...
2001-03-02 Jorge Araujo - Ruben Varon
Świetna walka o mistrzostwo Hiszpanii między dwoma niepokonanymi bokserami bez większego doświadczenia na zawodowych ringach (ledwie 21 walk łącznie w dotychczasowej karierze tej dwójki).
Naprawdę dobry europejski poziom, bardzo wyrównane umiejętności zawodników i spore emocje.
1999-08-06 Teddy Reid - Terrance Cauthen
Brązowy medalista igrzysk olimpijskich z 1996 roku, niepokonany w 15 walkach na zawodowstwie Terrance Cauthen staje naprzeciwko najcięższemu rywalowi w Swojej dotychczasowej zawodowej karierze, twardemu i niebezpiecznemu Teddyemu Reidowi, który mierzył się z dużo lepszymi bokserami, ale jednak nie potrafił wyjść zwycięsko z największych walk, przegrywając między innymi z dwoma przyszłymi mistrzami świata - Andrew Lewisem i Jose Antonio Riverą.
(25-02-2014 01:16 PM)Mastrangelo napisał(a): [ -> ]2014-02-22 Tommy Coyle - Daniel Eduardo Brizuela
Jeden z wielu klasowych Brytyjskich Lekkich, Tommy Coyle, stanął przeciwko solidnemu Argentyńskiemu journeymanowi Danielowi Brizueli w walce której zwycięzca miał się zmierzyć z Kevinem Mitchellem w eliminatorze do walki o mistrzostwo świata.
Najbardziej dramatyczna walka jaką widziałem od czasu Provodnikov - Bradley.. Nie wiem właściwie czy tutaj pasuje, bo może się okazać walką roku...
Niesamowita walka, SPOILER
kuriozalnie, mimo 7 nokdaunów, jak dla mnie przedwcześnie zatrzymana. Już prędzej w jedenastej rundzie było to bardziej uzasadnione /SPOILER
Rozwalił mnie komentarz po walce Paula Smitha - "moja karta punktowa wyglądała jak sudoku"
Spojrzałem na swoją -> no faktycznie
2000-08-19 Antonio Diaz - Micky Ward
Dwóch zawsze ekscytujących bokserów, którzy dzięki efektownemu stylowi walki przez długie lata często gościli w Amerykańskiej telewizji, zarówno na antenie ESPN, jak i bezkonkurencyjnego wtedy HBO.
Myślę, że można powiedzieć, że w momencie tej walki obaj wojownicy byli w szczytowych punktach Swojej kariery. Diaz podchodził do walki będąc niepokonany przez ponad 4 lata przez większą część tego czasu walcząc z zawodnikami szerokiej czołówki światowej i tylko układom i polityce zawdzięczał to, że nie dostał do tej pory szansy walki o mistrzostwo świata.
Ward po porażce z rąk Zaba Judah dwa lata wcześniej znokautował 4 kolejnych rywali, w tym bardzo dobrego Reggiego Greena i niepokonanego Shea Neary.
Walka zapowiadała się świetnie i nie zawiodła.
2001-08-10 Ben Tackie - Ray Oliveira
Ray Oliveira - maszyna do wyprowadzania ciosów, będący uczestnikiem 3 walk z największą ilością wyprowadzonych ciosów jaką CompuBox zanotował w Swojej historii, przeciwko niezniszczalnemu Benowi Tackie z Ghany w fascynującym starciu dwóch z najtwardszych pretendentów jacy pojawili się w ostatniej dekadzie w kategorii junior półśredniej.