Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Deontay Wilder
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Tutaj jest kilka parametrów Wildera, podanych przed walką ze Sivernem, wiec trzeba wziąć małą poprawkę bo wtedy był nieco mniejszy.

[Obrazek: 1-17TALEOFTHETAPE.png]
Dzięki. Właśnie kiedyś gdzieś coś podobnego wrzucałem. Wink

Ale teraz, jak patrzę na te wymiary to znowu coś mi nie pasuje. Choćby te 106 Wildera w klacie. Strasznie mało a wygląda, jakby miał o wiele więcej. Uda 45 cm to też trochę dziwne. Ma tyle, co ja w najwęższym punkcie ud. Szkoda, że nie podali ile ma w barkach bo ma naprawdę potężne i ciekawi mnie ile może mieć.
Dobra, detronizacja mistrza świata WBC w wadze ciężkiej już dzisiaj!
Kuba skąd dzisiaj taki humor? Big Grin

A tak poza tym to o której rozpoczyna się walka Wildera? Na http://www.batmanstream.com podają, że relacja z gali rozpocznie się od godziny 22.00. Ciekawe czy naszego czasu?
Polskiego czasu to na pewno. Dziwi tak wczesny start gali, ale jest bardzo dużo interesujących potyczek, więc może pokazują wiele walk z undercardu? Smile

No chciałbym, aby ten Arreola dziś wyhaczył Wildera jakimś cepem. Niby nieprawdopodobne, ale w sumie nie wykluczałbym
Arreola to najslabszy rywal Wildera od czasu... Lachovicza? Juz ten Malik ustawka byl grozniejszy. Nie miejmy zludzen Wink
Dwie operacje i minimum pół roku przerwy. A później zapewne następna dobrowolna obrona na przetarcie po kontuzji z jakimś groźnym "Meksem" może z Solisem? Wink
Jednak będą trzy operacje. Czyżby Wilder się sypał? Ma tak silne ciosy, że jego ręce tego nie wytrzymują? Jeżeli tak to za długo jego kariera nie potrwa.
Myślę, że jeszcze dochodzi tutaj kwestia techniki. Wilder zadaje te swoje najmocniejsze cepy strasznie dziko, niepoprawnie, pod dziwnymi kątami... Taki cios może być dla przeciwnika zaskakujący i zabójczy, ale zadającemu może też zrobić krzywdę w postaci urazu dłoni / ręki. Wilder ma b. mocny cios, ale jego kości nie są zbyt grube, nie wytrzymują obciążeń, do tego spotęgowanych brakami technicznymi Deontaya.

Pozostaje mu walczenie w rękawicach lepiej amortyzujących uderzenia, jak np. Grant i próba "ucywilizowania" tych najdzikszych cepów. Inaczej to szybko będzie miał po karierze, bo praktycznie w każdej walce uszkadza dłonie.
Wilder gdy kontuzjowany to i znowu groźny... w gadce... rzuca wyzwanie Fury'emu, Kliczce i Joshui. Big Grin

Pod innym tematem dotyczącym Wildera i Powietkina rozśmieszyła mnie jedna wypowiedź użytkownika Sputnika:
Cytat:Wachu powinien do niego wyskoczyć. Wilder do 6 rundy połamie sobie ręce na jego głowie.
Big Grin
Przekierowanie