Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Deontay Wilder
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Ja pierdzielę, powiedzcie mi, że Rafael jednak często się myli:

Rafael: Arreola rywalem Wildera 16 lipca
Confused
Czy ktoś z was spodziewał się kogoś lepszego?
Ja Sad
[Obrazek: 0582009215550b9d85ca717dc8df601501946708]

Ciągle każdy powtarza jak to ostatnio waga ciężka stała się mocna i wyrównana a mimo to wciąż jesteśmy raczeni tak żenującymi zestawieniami z czasów panowania Kliczki
(08-06-2016 07:45 PM)Metzger napisał(a): [ -> ]Czy ktoś z was spodziewał się kogoś lepszego?
Ja spodziewałem się kogoś lepszego. I dalej mam nadzieję, że Rafael się myli, robi psikusa, czy coś w tym stylu.
Arreola to słabiutki pretendent. O ile pewną sympatią darzę Chrisa, tak zupełnie nie zasługuje na taką szansę. Wilder powinien łatwo to wygrać, bo Arreola jest już i wypalony i rozbity. Mismatch.
Boxingnews też już o tym informuje, w sumie to powiem
wam że spodziewałem się jeszcze kogoś gorszego niz Arreola,
no ale nie jest to żadne wytłumaczenie,
patrząc na to jak w ostatnich pojedynkach prezentował się,
Kaoszmar (właściwie to już "Dobranocka") to ja nie
wiem co powinno się stać aby on dał a raczej wytrzymał
kilka rund pojedynku na dobrym poziomie, chyba tylko
to aby wrócił Gruby jak kiedyś, ale patrząc na jego
rozbicie i to mu nawet nie pomoże.
A obóz Wildera będzie bronił się tym że w przeciwieństwie
do Moliny czy Duhaupasa, Arreola to znane i solidne Nazwisko.
A teraz poszukajcie w całym rankingu WBC pana Arreolę Tongue

http://wbcboxing.com/wbceng/index.php/ra...dit&id=139

Jest tylko adnotacja, że nie jest notowany z powodów "prawnych" Huh
No bo wpadł na marihuanie, dyskwalifikacja minie (czy co tam mu nałożyli) i od razu wróci.
Arreola od zawsze jest wysoko w WBC.

Akurat nikt gorszy nie mógł być niż Arreola - wymęczone zwycięstwo nad beznadziejnym Harperem, wał na Kauffmanie i wpadka z marihuaną w ostatniej walce.
Passa za ostatnie 13 miesięcy niesamowita.
To już lepszy kontuzjowany Szpilka w ramach reważnu.
Gość wraca z dyskwalifikacji za stosowanie nielegalnych substancji - w tym przypadku marihuany - i od razu dostaje walkę o pasek. Szczerze mówiąc to już bym wolał tego Kauffmana. A dla Arreolii to naprawdę może skończyć się źle, jak przyjmie jakąś konkretną bombę od Wildera - przecież ten gość się męczy już poprzez samo dźwiganie swojego cielska. W tej chwili wygląda na równie zmęczonego życiem, co Wach.

Arreolę to właśnie Szpilka by sobie mógł wziąć na przetarcie po powrocie z kontuzji ale nie taki "kozak oddający hołd" Alemu, jak Wilder.
Przekierowanie