@tysiok
Dlaczego srututut? jaki poziom od kilku walk prezentuje Solis? Wilder rzeczywiście mógłby Solisa ciężko znokautować, a po co mu to? chociaż może gdyby mu Deontay szczękę złamał to by tak tych fast foodów nie pożerał. Mogłoby się jednak okazać, że Wilder ma szklankę porównywalną z Pricem, wtedy Deontay mógłby przegrać. Mimo wszystko to własnie Bronze Bomber byłby moim faworytem takiej walki. Walka ze zwycięzcą pojedynku Arreola-Mitchell da Wilderowi dużo więcej niż z Solisem i to jest fakt.
Solis w takiej formie jak ostatnio to by miał ogromne problemy z przetrwaniem kilku rund z Wilderem...
Wilder ogłosił, że jest już gotowy na Kliczkę. Tego się właśnie bałem. Że po znokautowaniu kilkudziesięciu ogórów zacznie się domagać walki o mistrzostwo. Amerykanin prawie każdą walkę kończy w pierwszej rundzie. Nikt nie zmusił go do wysiłku, nikt mu nie zagroził. I nagle z takiej sielanki przeskoczy na wybitnego Władimira Kliczkę. Eeeh... Niech pokona kogokolwiek z szeroko pojętej czołówki. Fury'ego, Puleva, Haye'a, Adamka, nawet Arreolę. Żeby mógł się sprawdzić w prawdziwej walce, gdzie wygrać próbują obie strony.
Może liczy, że z Władimirem też skończy w pierwszej rundzie?
Jeżeli na tym opiera cały swój plan, to tym bardziej nie powinien domagać się walki o mistrzostwo : ).
@AdamekFightPL
Jestem przekonany ,że Solis odpowiednio przygotowałby się na Wildera ,tak żeby znowu wygrać odpowiednio minimalnym nakładem sił
(14-08-2013 11:35 PM)Splint3rPL napisał(a): [ -> ]Wilder ogłosił, że jest już gotowy na Kliczkę.
Chłopu się we łbie poprzewracało zupełnie, Władek by go zniszczył...
A kogo by nie zniszczył? O Kliczkach gadają wszyscy od Adamka po Toneya. Niewielu ma podstawy by domagać się walki z nimi ale Deontay jakieś ma. Bije bumów- źle, chce Wlada - jeszcze gorzej
Solidny test z Chisorą lub Arreolą a później niech się dobiera do pasów.
(15-08-2013 08:40 AM)Sander napisał(a): [ -> ]Bije bumów- źle, chce Wlada - jeszcze gorzej
Solidny test z Chisorą lub Arreolą a później niech się dobiera do pasów.
Trafiłeś w sedno sprawy. Najpierw niech zbije kogoś typu Arreola, Chisora. Jak to zrobi, niech próbuje szczęścia z Władkiem.
Wyjście do Kliczki bez walki z kimś z TOP 15 to samobójstwo.
Dobre 8-10 rund z twardym, silnym rywalem dałyby Wilderowi świetne wskazówki co jest do poprawy a co już jest dobre.