Szkoda, że cały czas nie pokazywali studia, mina Pindery to mistrzostwo świata
Wach za miesiąc walka, jedna z najważniejszych w karierze a ten sobie chleje w najlepsze. To jest właśnie odpowiedź na pytanie dlaczego jeden pięściarz w wieku 41 lat może sobie skakać po ringu, jak motylek a drugi w wieku trzydziestu paru lat sapie jak lokomotywa i tak ledwo się ruszając po ringu.
Sobota wieczór walnął sobie dwie, trzy setki.Jak człowiek. Nie róbmy z tego afery, .Fury chleje i ćpa więcej.
Wietnam
To nie były dwie, trzy setki
Taki chłop jak on, po takiej ilości czułby się jak po wypiciu gazowanej Helleny
Mnie to nie przeszkadza, po prostu sama sytuacja i wypowiedź rozwaliła wszystko. Chłopaki dają walkę roku, biją się na całego, a na koniec całe show zgarnia Mariusz. Ten to umie w biznesy
I to o Wachu na forach dyskutuje się więcej niż o samej super walce
Walka zeszła na dalszy plan bo Waszka trochę
był podmęczony mógł nie odbierać telefonu .. lol
W związku z wczorajszym błyskotliwym wywiadem Wacha dla telewizji Polsat, nasuwa mi się pytanie o możliwości Wacha w zakresie konsumpcji alkoholu. Świętej pamięci kulomiot mistrz olimpijski Władysław Komar zasłynął podobno z powiedzenia: "Litr wódki na raz to jeszcze nie jest ilość godna prawdziwego mężczyzny". Poniżej załączam informację na temat osiągnięć w tej dziedzinie przedwojennego zapaśnika Leona Pineckiego:
http://www.gazetalubuska.pl/wiadomosci/m...,id,t.html
Jak myślicie, ile może obalić Wiking za jednym posiedzeniem?
U Wacha to pewnie tylko choroba filipińska.
Nie ma reguły,uwierzcie kochani
Mariusz Wach 11 listopada zmierzy się z Jarrelem Millerem w Uniondale. Walkę pokaże HBO.
Miller był przymierzany do Kownackiego na galę 4 listopada, ale że obaj się kumplują z pojedynku nic nie wyszło,a sami bokserzy zostali usunięci z rozpiski. Miller nie będzie czekał jednak zbyt długo na potyczkę bo w kolejnym tygodniu stanie naprzeciwko naszego Wikinga.
Jak oceniacie szanse Polaka w tym zestawieniu? Pokusi się o niespodziankę czy raczej będzie dobrze jak "ładnie przegra" i wytrwa dystans z Millerem?
Mam złe przeczucia. Że będzie to wyglądało jak walka z Povetkinem. Miller za dużo się rusza i za dużo chce, a Waszka z takimi nie lubi walczyć, więc przechodzi obok pojedynku. :/