Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Polityka ogólnie.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
@Pakman
Może i skomplikowane, ale moim zdaniem najskuteczniejsze. Jakby zrobili według twojej koncepcji, to zaraz będziesz musiał dać bilety, paszporty i rozmówki kilkuset tysiącom takich ludzi. Zachodni oskarżą Polskę o złośliwość, brak dobrej woli i inne takie dyrdymały, a jak nie daj panie komuś tam w końcu skończy się cierpliwość i wprowadzone zostaną przepisy o deportacji do "kraju ojczystego" przy jednoczesnym ponownym zamknięciu granic, to się nam tu zwali cała masa tych gagatków. I co z nimi wtedy zrobisz? Wyekspediujesz na Ukrainę, domagając się od jej rządu solidarności? Natomiast rozwiązanie proponowane przeze mnie gwarantuje, że cała Afryka i wszystkie te Arabowy na dźwięk słowa "Polska" zaczną dostawać dreszczy. A pochodzący stamtąd emigranci na wieść, że mają tu zostać zesłani będą wszczynali takie rozruchy, że z pociągów czy autobusów, którymi mieli tu być przewiezieni nie zostanie nawet pył Smile
Nie rozumiem tego co dzieje się z tymi imigrantami. Czy UE naprawdę nie widzi jak bardzo mogą oni zaszkodzić? Przecież to nie jest normalne, aby ich jeszcze zachęcać do tego, aby przekraczali nasze granice. Mam wrażenie, że w rządach państw jest jakieś lobby muzułmańskie, które stara się przeforsować swoje racje i prawa...
(14-09-2015 09:50 AM)KOXBOX napisał(a): [ -> ]Nie rozumiem tego co dzieje się z tymi imigrantami. Czy UE naprawdę nie widzi jak bardzo mogą oni zaszkodzić? Przecież to nie jest normalne, aby ich jeszcze zachęcać do tego, aby przekraczali nasze granice. Mam wrażenie, że w rządach państw jest jakieś lobby muzułmańskie, które stara się przeforsować swoje racje i prawa...
Nic nie rozumiesz. Unia doskonale widzi szkodliwość tych imigrantów, tyle że ta widząca Unia to tamtejsi ludzie. Zwykli, w swoich krajach i na swoją skalę ani specjalnie bogaci ani specjalnie biedni. Klasa średnia, klasa niższa i klasa troszkę wyższa. Czyli większość społeczeństw. Oni widzą i są przeciwni, tyle że nie mogą nic zrobić, bo władza jest w rękach polityków. A to już zupełnie inna klasa ludzi. Oderwana od rzeczywistości tak, jak tylko można być od niej oderwanym. Na Zachodzie politycy to bogacze, którzy zgromadzili spory majątek już przed rozpoczęciem kariery politycznej a najpóźniej w jej trakcie.

A później, już w parlamentach i na politycznych stanowiskach dostają pensje, które nawet jak na syte, zachodnie warunki są wysokie. Wszyscy ci ludzie żyją tak, jak żyją sobie najwięksi oligarchowie, może za wyjątkiem jakichś wyjątkowych fanaberii, takich jak jachty za miliardy dolarów czy prywatne wyspy. Reszta niczym się nie różni, bo po osiągnięciu pewnego poziomu luksusu dużo wyżej podskoczyć po prostu się nie da, chyba że ktoś wymaga, żeby lekarze badali go złotymi stetoskopami i na klęczkach a co rano z łóżka podnosiło go kilku służących, fundując przy tym masaż. Ale to margines. Tymczasem cała reszta polityków żyje sobie po prostu bardzo, bardzo dobrze.

Samochody z szoferami, dobre prywatne szkoły dla dzieci i wnuków, luksusowe wakacje, ładne i dobrze strzeżone domy w pięknych miejscach albo komfortowe apartamenty w mieście dla tych, którzy nie lubią domów. Lub jedno i drugie. Tacy ludzie nie jeżdżą komunikacją miejską, po ulicach poruszają się w limuzynach, z punktu A do punktu B, skrzętnie omijając dzielnice biedy czy imigranckie slumsy. Ich dzieci nie mają problemów z islamskimi łobuzami w szkołach, ich żony nie mają problemów z kradzieżami w centrach handlowych czy wymuszeniami w ich okolicy, bo zakupy załatwia za nich „służba”. Tak wygląda życie unijnych polityków, którzy paradoksalnie decydują o tym, jak będzie się żyło wszystkim, którzy takich luksusów nie posiadają.

I naprawdę wszystko im jedno, czy do ich krajów przyjedzie milion islamistów, bo ze swoich złotych klatek nie widzą zagrożenia. Nie wyobrażają sobie, że kiedyś może nadejść dzień, kiedy jakiś brodacz z nawiedzonym wzrokiem będzie potrząsał odciętą głową któregoś z nich. Co to, to nie. Takie rzeczy przytrafiają się tylko innym i w telewizji. Więc ględzą te swoje bzdury o pomocy i solidarności, bo co im szkodzi? Szczególnie, że nakazał im to wódz ich partii, od którego są zależni. A wódz może być i zapewne jest skorumpowany. Bogate muzułmańskie kraje nie są przecież głupie i wolą jednorazowo wyłożyć nawet kilkadziesiąt milionów dolarów na kupienie sobie zachodnich polityków, niż kilka razy więcej na obozy dla uchodźców i potencjalnych terrorystów. Kupują sobie Mundiale to i na polityków ich stać.

To wszystko. A wniosek jest niestety pesymistyczny. Bo kiedy pod wpływem milionowej fali arabskich uchodźców, którzy we własnych krajach potrafili zbudować tylko syf i biedę ugnie się również Zachód i kiedy podobny syf, włącznie z nieróbstwem, szariatami, przemocą i innymi atrybutami islamu stanie się tam już ustrojem oficjalnym, wtedy… Wtedy najpierw zbiednieje również Polska a potem… Trudno powiedzieć, co będzie potem. Albo ruszy na nas Rosja, przy całkowitej bierności tych zaodrzańskich kalifatów albo fala zacznie wlewać się i tutaj, zsyłając do Polski tamtejszą niechcianą nigdzie biedotę. Smutne, bo nie ma jak ani czym się bronić ani nawet dokąd uciekać.
Jak trace wiare w siebie i przyszlosc bliskich, to koksuje sie optymizmem sluchajac old sqlowych kawlakow Tuska.Big Grin







Kto według Was wygrał debatę? Dla mnie obie panie się ośmieszyły, bo nie powiedziały nic co byłoby w stanie się zrealizować.
Obietnica Kopacz, że młodzi będą zarabiać tyle ile na zachodzie mnie rozbawiła Smile
(20-10-2015 09:39 AM)KOXBOX napisał(a): [ -> ]Kto według Was wygrał debatę? Dla mnie obie panie się ośmieszyły, bo nie powiedziały nic co byłoby w stanie się zrealizować.
Obietnica Kopacz, że młodzi będą zarabiać tyle ile na zachodzie mnie rozbawiła Smile
Debatę wygrał bezapelacyjnie Władimir Władimirowicz Putin oraz po części niemiecka finansjera. Bo właśnie tym dwóm siłom najbardziej zależy na tym, żeby Polska była "gówniana". Ani silna, alni słaba na poziomie Ukrainy, tylko właśnie umiarkowanie słaba i gównianie przeciętna. I patrząc na te dwie kobiety zarówno Władek jak i panowie z Reichu mogą być stuprocentowo spokojni, gdyż poziom obu kandydatek predysponuje je co najwyżej do rządzenia miejskim wychodkiem. Uważam, że znakomicie sprawdziłyby się wydając papier toaletowy, pilnując żeby odwiedzający uiścili stosowne opłaty, nie srali ani nie sikali po ścianach i nie uprawiali seksu w kabinkach.

Mogłyby to robić nawet na zmianę, jedna rano, druga po południu. Gwarantuję, że szalet zdobyłby wszelkie możliwe nagrody, z "Szaletem Roku" włącznie. Do niczego innego obie panie się nie nadają. Jedna jest pacynką starego, mściwego i zgorzkniałego dziadka, który z braku rodziny jako jedyny cel w życiu postawił sobie rządzenie. Będzie dążył do niego do utraty tchu a zrzucony z tronu będzie próbował ponownie. Efekty tego rządzenia ma właściwie za nic, liczy się tylko sam fakt możliwości samodzielnego podejmowania wszystkich decyzji na zasadzie "ja mówię, wy słuchacie". Nic innego się nie liczy. Kraj rządzony w ten sposób będzie słaby rozdarty wewnętrznie i podatny na wszelkie możliwe wpływy z zewnątrz. Dodając do tego nieuchronną masową emigrację w przypadku, gdyby spieprzono coś z gospodarką - wychodzi totalna klapa. Ale dla Władka w sam raz. Jeszcze sobie będzie mógł pobiadolić, że w Warszawie zagnieździli się rusofobowie i namawiać "Zachodnich" do marginalizacji "polskich oszołomów". I zachód może posłuchać.

Druga dama jest natomiast całkowitą zakładniczką swojej partii i stojących za nią układów, układzików i biznesików. Dlatego po ewentualnym nie tyle zwycięstwie, co utworzeniu rządu na zasadzie "wszyscy przeciw PiS", od razu zapomni o wszystkich (i tak nierealnych) obietnicach wyborczych i skupi się na utrzymywaniu w kupie swojej partyjnej hałastry, która będzie na wszelkie sposoby kombinowała, czy bardziej opłaca jej się przejść do PiS-u, czy zostać tam gdzie są. Za lojalność lub nielojalność będą domagać się profitów a państwo znów pozostawione zostanie samo sobie. Rząd skupi się wtedy na tym, jak złupić ludzi jeszcze bardziej, bo za coś trzeba przecież kupować lojalność "dołów" i koalicjantów.

Podsumowując, niezależnie od tego, która z tych gównianych opcji zwycięży i tak czeka nas ostre branie w tyłek, bo ani jedni ani drudzy na gospodarce się nie znają, mają natomiast tysiące tematów zastępczych, którymi będą się zajmować przez wieki albo do czasu, aż ktoś nie wywiesza tych wszystkich nierobów na latarniach.
Podsumowując, "kondominium rosyjsko-niemieckie pod żydowskim zarządem powierniczym". Wink
Z innego portalu

gdzie ci sie czlowieku biedny demokracja sprawdzila w polsce ? w niemczech ? w anglii ? podaj choc jeden przyklad , to ze tam jest lepiej niz np na bialorusi to zasluga jedynie checi przodownictwa , dominacji i od dawien dawna zakorzenionych ukladow finansowych . Ta niby demokracja jej zasady zostaly tak skonstruowane zeby ten ktory ma najwiecej hajsow na kampanie mial mozliwosc zdobycia wladzy , kazda reklama kazdy billboard wyborczy to wszystko kosztuje , a do zdobycia glosu mas innych sposobow praktycznie nie ma , krotko aby cokolwiek zmienic na lepsze potrzebne sa prawdziwe dzialania nie debatowania sejmowe , bo wlasnie ten system polityczny do tego sie sprowadza dlatego jest wadliwy ( a wszystkim krajom przodujacym jest to na reke ) . niemcami ( ue takze ) rzadza przemyslowcy krajowi najbogatsi wlasciciele fabryk , wszyscy przedstawiciele wladz ktorzy maja cos do powiedzenia sa od nich bo to oni maja pieniadze i to oni moga sprawic tak ze helmut zaglosuje na polityka A a nie na polityka B , bo nakreca kampanie na wszystko wyloza hajs , czyli w demokracji tak naprawde rzadzi pieniadz , w totalitaryzmie nie trzeba przejmowac sie ze druga partia przejmie wladze albo jakas ustawa nie przejdzie - cel jest jeden pracujemy nad rozwiazywaniem problemow , pracujemy nad spoleczenstwem , wtedy dopiero mozna cos zbudowac ( polecam odwiedzic bialorus ) . To ze jakas anglia jest bogata to nie zasluga demokracji to zasluga tego ze zawsze byla krajem wzglednie przodujacym i od zawsze liczyla sie na arenie swiatowej , mozna popatrzyc na sowiecka rosje z lat 1905-1940 , tam caly narod pracowal nad rozwojem gospodarczym bez rzadow totalitarnych dalej byloby tam sredniowiecze , popatrzmy na terazniejsza rosje , jeszcze niedawno w latach 80 rzadzilo tam bezprawie i mafia dzis panstwo prawa na kazdym kroku milicja , pod wzgledem technologii wojskowych juz dzis przewyzszajace usa , to wszystko zasluga twardej reki , i wykonanie gigantycznej pracy nad wlasnym krajem uczmy sie od nich
@edit dodatkowo sowieci zrobili rzecz niewyobrazalnie trudna na skale swiatowa przeksztalcili kraj rolniczy w potege gospodarcza w latach 36-40 produkcja i wydobycie przewyzszalo kilkakrotnie kraje wowczas przodujace niemcy ,anglie oraz usa , gdyby nie wojna w 40 to dzis cala europa bylaby prawdopodobnie sowiecka , nawet po wojnie rosja miala realne szanse stac sie znow krajem samodzielnie przodujacym , byly plany wprowadzenia zlotego rubla opartego na zlocie , pomysl poparlo wiele krajow i przeniesienie finansowania na cele cywilne z duzym naciskiem na rozwoj ideologiczny , liberalizacja niektorych galezi gospodarki , pomysly te upadly gdy otruto stalina (najlepszego praktycznego politka jakiego widzial swiat ) a ludzie za to odpowiedzialni byli powiazani z usa i izraelem (chruszcow , beria ) sa na to dowody , a pozniej wojskowi wzieli wladze i rozpoczela sie stopniowa stagnacja w odniesieniu do gospodarki swiatowej



nieprawda , hilter mial calkowicie inna idee , on sie czul nad i jego celem byla ekstreminacja nizszych grup etnicznych wzgledem narodu germanskiego , to bylo najgorsze i trzeba go potempic . Stalin musial stawiac czolo przeciwnosciom wewnetrznym jak i zewnetrznym praktycznie bez pomocy z zewnatrz (pomoc opisywana w podrecznikach byla w rzeczywistosci niewielka ) w tym samym czasie hitler byl finansowany przez cala finansjere niemiec i usa z siedziba w szwjacarii ktora byla krajem neutralnym . Sowiecka rosja musiala wprowadzic terror inaczej bolszewicy zostaliby obaleni i nie byliby w stanie przeciwstawic sie warunkom wojennym (tak ludzie bardzo czesto nie rozumieja co jest dla nich lepsze dlatego lepiej wskazac im ta droge siłą) , zwkyli ludzie rosyjscy nawet sa zdania ze gdyby nie CzeKa to w rosji bylby jeden wielki chaos i balagan i nic nie daloby rady przeprowadzic . To przemoc dzwignela ten kraj z ruiny , przemoc na rzecz dobra spoleczenstwa i kraju , a nastepnie rozwoj ideologiczny , praca nad wlasnym spoleczenstwem i uswiadamianie narodu , najbardziej wydajny praktyczny system jaki mozna bylo stworzyc , dodam tylko ze to stalin nakazal zaprzestac walki z kosciolem odrazu po przejeciu calej wladzy , istnieja dowody na to ze tylko niewielki procent skazanych dostalo wyrok smierci , bardzo wiele wyrokow to 5 lat mniejsza liczba na 10 lat i wlasnie okolo 10% wyrok smierci , dodatkowo liczby zabitych i/lub skazanych sa zawyzone przez propagande amerykanska , glod na ukrainie to dzielo trockiego najwiekszego wroga ludu wyslannika niemieckiej finansjery
@edit dodam jeszcze ze czystki w latach 30 , to wynik tego ze Stalin zostaje przeglosowany w wyniku czego zostalby zdjety ze stanowiska na rzecz Kirova , nie mogl do tego dopuscic wiec wszyscy starzy bolszewicy poszli do piachu , dla niego zabijanie to byla ostatecznosc , ostatecznosc w wyniku zagrozenia przedewszystkim dla ludu



nie trzeba nikogo likwidowac , teraz gdy rzadzi w rosji putin wystarczy pozbawic warunkow do dzialalnosci politycznej , likwidacja to ostatecznosc(b.niemcow) . To jest nie do pomyslenia zeby ludzie w rosji jeszcze manifestowali przeciwko polityce putina , oni chyba oczu nie maja , nie widza jak zmienilo sie na lepsze ? to jest dowod na to ze ludziom w lbach sie od dobrobytu przewraca , przypomne ze sklepikarz w rosji po mimo calych sankcjach i deewaluacji rubla zarabia okolo 3tys pln dobry informatyk okolo 8 tys pln , to i imigranci , to sa dwie rzeczy ktore dowodza ze demokracja sie nie sprawdzila , nie ma demokracji bezposredniej to politycy decyduja i wkoncu robi sie gowno takie jak w polsce ze masz dwie powiedzmy chujowe partie i koniec koncow nie ma zadnych konkretnych ruchow bo ustawa zakazuje , bo nie ma zgody , bo konstytucja itp itd . W idealnym spoleczenstwie powinno pracowac sie nad tym zeby kazdy byl uswiadomiony i jak najwiecej osob mialo spelnione podstawowe potrzeby bytowe , ideologiczne , kulturowe i mozliwosci rozwoju , by bledy nie zostaly popelniane a spoleczenstwo bylo madre , zeby terroru nie trzeba bylo wprowadzac i sila wskazywac drogi , bo dostep do prawdziwych informacji jest bardzo utrudniony co widac po twoich postach gdy stawiasz na rowno stalina z hitlerem a zyjesz na swiecie pewnie wiecej niz 20 lat
Kukiz15, Partia KORWIN
Chcecie zmian i tego aby nie zabierano wam pieniędzy, wybierzcie w niedziele mądrze,
Paweł Kukiz i Janusz Korwin-Mikke kapitalny występ podczas debaty, zero ściemy i obietnic.
Taa Korwin Ci zrobi dobrze. Kukiz to już w ogóle kompromitacja.
Po tych dwóch debatach wiem, że nie zagłosuje na Pis (to jest oczywiste) i Po (widać jak bardzo się ta partia zużyła).
A na kogo oddam głos to już zadecydują konkretne nazwiska przy danej liście. Decyzję podejmę w lokalu.
Przekierowanie