Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Artur Szpilka
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Jak mi ktoś wytłumaczy co w Polsacie robi ten Wójcik, to zafunduje mu nagrodę Nobla. Jak żyję nie widziałem gorszego studia...
Ja nie dałem rady wstać i obejrzałem sobie dopiero teraz walkę. I to, co mnie najbardziej zaskoczyło w tym wszystkim to to, że Szpila otrzymał 100 tysięcy brutto zielonych za ten pojedynek. Zostanie mu z tego pewnie jakieś 30-40 tysięcy ale mimo wszystko za walkę z takim bumem to są to ogromne pieniądze. Myślałem, że za walkę z takimi leszczami dostaje się 2-3 tysiączki i to wszystko. Wink

A walka bardzo prosta i łatwa ale było widać, że Artur ma uderzenie w łapie.



Czemu mialby dostac tylko 30-40 na reke ze 100 brutto?

Haymon bierze od swoich zawodnikow 10% - tyle ze np Fonfara (i Szpila chyba tez) ma zapis ze jak zarobi ponizej 300 tysiecy to Haymon nie dostaje nic.
Poza tym nie ma tu jakiegos podwojnego opodatkowania bo Polska nie ma z ta walka nic wspolnego.

Mysle ze oplaty Szpilki sa tu minimalne.

Potega Ala Big Grin
@Gogolius

Szpilka po prostu jest w tej chwili mocno zadłużony u promotora (zakwaterowanie, wyżywienie, wynajem gymu, wynagrodzenie trenera i całej ekipy, ubezpieczenie, inne duperele). Jak mu to odda, to niewiele mu zostanie w kieszeni. Wcześniej odciągną mu podatek dochodowy. USA to drogi kraj i nic nie ma za darmo.
(25-04-2015 01:54 AM)kubala1122331 napisał(a): [ -> ]Jak mi ktoś wytłumaczy co w Polsacie robi ten Wójcik, to zafunduje mu nagrodę Nobla. Jak żyję nie widziałem gorszego studia...

Wójcik,to guru do tego co wczoraj był przy gali fen w Bydgoszczy, hmm, , jakby pierwszy raz studio prowadził, Borek w USA, nie ma mowy o ciekawym studiu i rozmowach, ,,,
Szpilka podał na fb, że najbliższa walka najprawdopodobniej z Nagy Aguilerą. Trochę szkoda, że nie z Arreolą. Ale tak widzę, że Nagy Aguilera nie ma nikogo mocnego na rozkładzie. Wydaje mi się, że Artur w tej ewentualnej walce mógłby się pokusić o nokaut.
Arreola niech jeszcze stoczy jedną walkę i zrzuci to żałosne coś co go obrosło, i wtedy dopiero może walczyć ze Szpilką, bo pokonanie Arreoli najcięższego w karierze to chyba nie jest ambicja Szpilki.
Nagy Aguilera ma jedno mocne nazwisko na rozkładzie, czyli Maskajewa. Ta walka przyniosła mu popularność. W ostatniej walce z Washingtonem też powinien dla mnie wygrać na punkty. Jak dla mnie Szpilka miałby wielkie problemy ze znokautowaniem Aguilery.
Aguilera to byłby dużo lepszy rywal niż Cobb. Pamiętam walkę Adamka z Aguilerą, tam trwało to 12 rund i wcale nie było to takie łatwe starcie dla Górala. Pytanie w jakiej formie znajduje się obecnie Nagy?
Z Adamkiem to było chyba 10 rund. Aguilera się trzyma, daje niezłe walki prospektom, taki Gerald Washington pokonał go po wałku. A lepszy od Cobba to byłby nawet Ziggy Rozalski lub Roger Bloodworth.
Przekierowanie