Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Artur Szpilka
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Z tych co znam(czytając)
#Tarver,Arreola,A.Harrison,Washington,Wilder,Mitchell,Breazele,Kownacki,Kauffman​.
Z Kim byście Artka widzieli?
z wypalonym Arreolą, nieprzetestowanym Kownackim,Panem cieniutką szczeką Mitchellem jak najbardziej ma szansę
Washingtona jeszcze na oczy nie widziałem,to znaczy widziałem na mapie. Big Grin
Joker
Szpilka vs Tarver/Mitchell/Harrison, bylyby dla mnie bardzo ok. Z kazdym z nich Artek ma duze szanse na efektowna wygrana.
Przy ruchliwości Artura i szybkości, to widziałbym go również jako lekkiego faworyta z Washingtonem i Breazeale'em.
Mysle ze spokojnie kazdy bokser z listy Jokera jest w zasiegu Szpilki z ostatniej walki wzmocnionego o camp w USA.
(09-01-2015 10:57 AM)Joker napisał(a): [ -> ]Z tych co znam(czytając)
#Tarver,Arreola,A.Harrison,Washington,Wilder,Mitchell,Breazele,Kownacki,Kauffman​.
Z Kim byście Artka widzieli?

Tarver - obecnie jeszcze nie. Antonio zna dużo sztuczek, jest bardzo sprytny i potrafi przyłożyć. Taki stary wyga mógłby narobić Szpilce bigo. Artur mógłby teraz tę walkę przegrać (choć szanse widzę blisko 50/50), ale jak przepracuje z 2 obozy z Shieldsem wtedy byłbym jak najbardziej za taką potyczką.

Arreola - Jeszcze nie. Meks jest silny fizycznie, destrukcyjny i mocno bije. Artur pod jego naporem mógłby zgłupieć i zainkasować kilka bomb. Stylowo rywal nie dla Szpilki.

Washington - Rywal do obskoczenia. Silny to chłop, ale surowy i niedoświadczony. Artur walczący jak z Adamkiem / McCline imho wypunktowałby Amerykanina, jeżeli na początku nie wyłapałby jakiejś bomby. Byłbym na tak.

Breazale - Obecnie widziałbym to w wyrównanych proporcjach. Breazale uważam za lepszego boksera niż Washingtona, jednak również nie jest on żadnym wirtuozem. Artur mógłby go wypunktować, ale wolałbym aby Szpilka popracował trochę z nowym trenerem.

Kownacki- - Jak najbardziej tak i to już teraz. Adam jest powolny, ofensywny i otwarty przy ataku. Szpilka mógłby ładować w niego swoje lewe z kontry. Przy odrobinie szczęścia mogłaby być to efektowna walka. Zrobić polskie derby w Chicago, dorzucić do tego na undercard Łaszczyka i jako main event Fonfarę i mamy naprawdę fajną galę.

Kauffman - Tak jak Kownacki, to bijok bez solidnej techniki - do pokonania przez Szpilkę i to może nawet efektownie.

Na dzień dzisiejszy wybrałbym Kownackiego / Kauffmana / Washingtona.
Jeszcze Wilder Wink

Ogolnie jestem milo zaskoczony takim rozwojem kariery. Treningi w USA to jedno, trening u dobrego coacha + wsparcie Haymona to co innego.

Nie wiem czy Artur nie osiagnie wiecej niz moze (jak Sosnowski) ale w sumie tego nalezy mu zyczyc.

Wg mnie nigdy nie bedzie mial szans z kolosami pokroju Fury'ego czy Kliczko, ale juz poziom Chisory czyli dobre walki z topem moglby osiagnac.

Zdrugiej strony nie zdziwie sie jak bedzie przegrywal regularnie z owym topem a i tak zrobi kariere jak np Thompson (choc on mial jesscze tittle shoty)
(09-01-2015 04:32 PM)Gogolius napisał(a): [ -> ]Wg mnie nigdy nie bedzie mial szans z kolosami pokroju Fury'ego czy Kliczko, ale juz poziom Chisory czyli dobre walki z topem moglby osiagnac.

Bardzo chętnie zobaczyłbym pod koniec 2015 walkę Artura z Chisorą. Dereck sportowo ma już z górki, a po Furym może być już na równi pochyłej. Jednak ciągle jest to nazwisko, które dobrze wygląda w rekordzie. Szybki i ruchliwy Artur to może być za dużo dla porozbijanego i coraz bardziej zamulastego Derecka.
I może być powtórka z Adamka vs Arreola, gdzie rywal wolny, ociężały, do obskoczenia, a ciągle z dobrym nazwiskiem.
Nie wiem, czy Shields tak na serio, ale widzi w Szpilce przyszłego mistrza świata: ...ma wszystko, by zostać mistrzem świata wagi ciężkiej.
Przekierowanie