Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Artur Szpilka
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Sam fakt, że uważacie iż Artur nie ma z nim żadnych szans to przechwalanie Jegninnsa. To samo było z Adamkiem i Wachem. Nie dawaliście im żadnych szans mówiąc choćby, że Adamek wiele by ryzykował walcząc z nim. No a przecież Adamek to poziom mistrzowski. Mistrza świata miał. Mówiąc ze mialby male szanse z jegninnsem to stawianie go na mistrzowskim poziomie.
(03-12-2013 02:14 PM)Crumb napisał(a): [ -> ]Sam fakt, że uważacie iż Artur nie ma z nim żadnych szans to przechwalanie Jegninnsa. To samo było z Adamkiem i Wachem. Nie dawaliście im żadnych szans mówiąc choćby, że Adamek wiele by ryzykował walcząc z nim. No a przecież Adamek to poziom mistrzowski. Mistrza świata miał. Mówiąc ze mialby male szanse z jegninnsem to stawianie go na mistrzowskim poziomie.

Tyle ze Tomek juz na mistrzowskim poziomie nie jest.
Moim zdaniem Jennings jest na tym forum i nie tylko o dużo za dużo przeceniany... Czy on miał już jakiś poważny test? jego najgroźniejszym rywalem był Tupou i w tej walce leżał na deskach. Równie dobrze może skończyć tak jak Mitchell... i ja właśnie obstawiam, że tak skończy. Co do Szpilka-Jennings to ja tutaj tak na prawdę nie widzę większego faworyta. Może odrobinę szala przechyla się na stronę Jenningsa tylko ze względu na te długie łapska. Tak czy inaczej gdybym miał obstawiać ten pojedynek to stawiałbym jednak na Bryanta przez TKO.
60:40= brak szans? Przesadzasz...
Nie widzę nic specjalnego w boksie Bryant'a , póki co zafundował Liachowiczowi wylot z ringu i zaliczył deski po ciosie na czoło(?) z drewnianym bumem Tupou .
Co prawda Artek to przeciętniak , ale nie można go skreślać w tym pojedynku . Jak na moje Amerykanin byłyby nieznacznym faworytem, 55/45 Jennings .
Jeśli teraz wyjdzie oferta od Shawa i HBO i Szpilka zmusi Wasyla, żeby wziął tą walkę to wielki szacun dla niego.
Za to jeśli przyjdzie oferta i po tym całym "Czy boisz się Polskiej mocy" walka się nie odbędzie, to znaczy że Artur po prostu gada, żeby było o nim mówiło i to całe jego gadanie o tym że chce walczyć z najlepszymi można będzie sobie...
No ale zobaczymy, jak dla mnie Jennings go bierze do szkoły w 10 walkach na 10.
(03-12-2013 02:35 PM)RedHawk napisał(a): [ -> ]Moim zdaniem Jennings jest na tym forum i nie tylko o dużo za dużo przeceniany... Czy on miał już jakiś poważny test? jego najgroźniejszym rywalem był Tupou i w tej walce leżał na deskach.

Ale ten nokdaun był nielegalny, bo Jennings otrzymał uderzenie w potylicę. Poza tym Tupou potrafi bardzo mocno uderzyć i otrzymanie takiego ciosu (nielegalnego) nie musi o niczym świadczyć.

(03-12-2013 03:22 PM)KrychuTMT napisał(a): [ -> ]Nie widzę nic specjalnego w boksie Bryant'a , póki co zafundował Liachowiczowi wylot z ringu i zaliczył deski po ciosie na czoło(?) z drewnianym bumem Tupou .

Po pierwsze Tupou nie jest żadnym bumem, to ograniczony średniak z mocnym ciosem. Groźny, ale do spokojnego wyboksowania. Po drugie to nie był cios na czoło, ale na potylicę gdzie otrzymane ciosy sieją duże spustoszenie.

Macie tutaj screen z nokadunu (gównianej jakości, ale ujdzie), gdzie widać że Jennings stoi odwrócony i dostaje cep w tył głowy od Toupu.
[Obrazek: Dg8fKwP.png?1]

Nie to, że jestem obrońcą Jenningsa, ale jak czytam o nim mity, że "męczył się z Liachowiczem", czy "leżał z bumem Toupu" to naprawdę słabo wygląda.
Na chwilę obecną Jennings robi Szpilkę do jednej bramki. Z walki już ciężko będzie się wycofać, bo Jennings i jego obóz są na tak, a HBO też raczej nie będzie robić problemów. Arturek pewnie myślał, że takie fejsbukowe śmieciowe gadanie przejdzie bez konsekwencji jak w przypadku Solisa, Chisory czy Fury'ego, a tu klops. Z bokserskiego punktu widzenia to walka może być ciekawa tylko ze względu na to jak zaprezentuje się Jennings naprzeciw rywala walczącego z odwrotnej pozycji. Jeśli Szpilka sprawi mu jakieś większe problemy to będzie można stwierdzić, że prochu to on już nie wymyśli. Jennings ma dłuższe ręce, jest silniejszy fizycznie, walczy po profesorsku, nie podpala się, lepiej pracuje na nogach, cios chyba też lepszy, o obronie to nie ma co pisać, bo to dwa różne poziomy pod tym względem.
Przeceniany to owszem jest ale Szpilka. Jak wy możecie chociażby po takiej walce jak z Minto czy Mollo dawać jemu szanse w tej walce? Na podstawie czego? Jennings to nie jest żaden wirtuoz ale to nadal jest przepaść miedzy nimi. Szpilka takimi rywalami jak Minto i Mollo zbliżył się już mocno do kresu swoich możliwości bo minimalna wygrana z Minto i deski z Mollo w każdej z walk to chyba można nazwać szczytem możliwości. Gdyby byli te parę lat młodsi a Mollo nie wracał po dwóch latach to Szpilka by te walki po prostu przegrał. W obydwóch ratowała go słabsza dyspozycja przeciwnika a nie jego własne umiejętności. A ani Minto ani tym bardziej Mollo nie można porównywać w ogóle z Jenningsem. Niebo a ziemia. Nie ma opcji żeby Szpilka się przebił przez defensywę Bryanta ani tym bardziej żeby ustał jego ciosy(nie tak słabe jak wielu twierdzi, znacznie silniejsze niż Minto i Mollo co zszedł z kanapy tydzień przed walką po 2-letniej przerwie). Może za dużo porównywania do Mollo i Minto ale te walki jak na dłoni pokażą Jenningsowi co ma robić. Szpilka pokazał w nich wszystkie możliwe błędy. Których nie poprawi z walki na walkę. Jennings zawalczyłby podobnie jak Mollo jednak byłby na pewno szybszy, dokładniejszy, silniejszy i mocniej bijący otaz znacznie znacznie lepszy w obronie(ten nokaut w drugiej walce Szpilka-Mollo to już klasyk głupoty. Czy Mollo chciał użyć philly shell ale pomylił ręce?)I co najważniejsze Jennings nie padnie kondycyjnie po dwóch rundach jak Mollo.
(03-12-2013 04:26 PM)redd napisał(a): [ -> ]Ale ten nokdaun był nielegalny, bo Jennings otrzymał uderzenie w potylicę. Poza tym Tupou potrafi bardzo mocno uderzyć i otrzymanie takiego ciosu (nielegalnego) nie musi o niczym świadczyć.

Dobrze piszesz. Z drugiej strony, nawet gdyby to KD byl prawidlowy, to o czym to swiadczy? Czy mozna wyciagnac jakies daleko idace wnioski, bo Amerykanin dostal silny cios po ktorym sie przewrocil? Chyba kazdy pamieta, ze Bryant nie tylko wstal, ale tez znokautowal rywala.
Przekierowanie