Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Artur Szpilka
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Trzecia ostatnia część:




Jeszcze nie słuchałem. Ciekawe, jak uargumentował swoją szansę na pokonanie Haye. Wink
Pokona go, bo Haye to już nie jest ten sam Haye co kiedyś, wolniejszy i w ogóle. A, i ma do niego problem, bo nie zapisał się do tego programu antydopingowego.
Szpilka jest jaki jest, ale szanuję go za real talk.
Coraz poważniej zaczyna wyglądać pomysł walki Szpilki z Kownackim. Poparł go Wasilewski, osoba kluczowa w tej sprawie. Ja też chętnie obejrzałbym taką walkę, która mogłaby zweryfikować klasę obydwu rywali. Faworytem byłby Szpilka, ale pod warunkiem obskakiwania przeciwnika i nie wdawania się z nim w wymiany ciosów z bliska. Kownacki ustępuje Szpilce technicznie i szybkościowo, ale ma mocniejsze uderzenie i potrafi więcej przyjąć.
(19-02-2017 11:08 PM)Hugo napisał(a): [ -> ]ale ma mocniejsze uderzenie i potrafi więcej przyjąć.

Skąd ta pewność? Czy to wnioski wynikające z postury Kownackiego czy też po którejś z jego walk?
Tez mam wątpliwości czy aby na pewno Kownacki ma mocniejszy cios od Szpilki. Kogo on znokautował...

To byłoby ciekawe starcie, Kownacki zrobił spory postęp, ale wydaje mi się ze pewnego pułapu nie przeskoczy, a Szpilka jest jednak poza jego zasięgiem.
Kownacki wydaje się być po prostu silniejszy, ale czy cios ma lepszy to raczej wróżenie z fusów. Jego resume nie powala (choć znając Hugo, to może tam znajdzie jakiegoś twardziela, którego Kownacki rozbił, ja nie siedzę tak głęboko). Na pewno Szpilka byłby faworytem takiego starcia i jakby zrobił dobrą formę to powinien gładko wypunktować rywala możliwe że stopując go w końcówce. Walka dobra dla obu, mogłoby do niej dojść choć boję się że wymagania finansowe Szpilki byłyby zbyt wysokie.

Pindera nie wierzy w tę walkę: http://www.polsatsport.pl/wiadomosc/2017...ny-pomysl/
Taka walka niewątpliwie pokazałaby, w jakim miejscu znajduje się obecnie Szpilka. Teoretycznie nie ma szans, żeby Artur z Kownackim przegrał, bo wszystkie atuty są po jego stronie. Góruje nad Adamem doświadczeniem, techniką, sztabem trenerskim i dietetycznym, do tego jest mańkutem i walczył już z absolutną pierwszą ligą, podczas gdy Kownacki obijał co najwyżej jakichś barowych wykidajłów. A w praktyce się zobaczy. Mimo wszystko akurat w tym starciu stawiałbym na Szpilkę. Niestety zapewne skończy się jak zwykle, czyli wymianie ciosów na Twitterze i wielu zdjęciach psów.
Szpilka jest dość pewną siebie osobą i wydaje mi się, że to właśnie to już niejednokrotnie go zgubiło. Jak to powiedział, rok 2017 należy do niego i ma zamiar sporo namieszać. Zobaczymy. Smile
Na czym opieram przekonanie o przewadze siłowej Kownackiego nad Szpilką? Na obserwacji ich walk. Kownacki nokautował tylko bumów, zgoda. A kogo poza bumami znokautował Szpilka? Zabijakę bez obrony i bez kondycji. Można jednak zauważyć różnicę w tych nokautach. Szpilka nokautuje precyzyjnymi ciosami (i chwała mu za to, bo jest to dowodem techniki). Kownacki na ogół nokautuje byle jak (a właściwie tak, jak np. Rocky Marciano i Witalij Kliczko). Jego ciosy po prostu bolą i to widać. Co do odporności, to różnica na korzyść Kownackiego jest oczywista. Nigdy nie leżał i nigdy nie był zagrożony (chyba, że coś przeoczyłem, a nie przyglądałem się jego początkowym walkom zbyt dokładnie). A Szpilka? Leżał z bumem Saulsberrym, ledwie pozbierał się po 3 nokdaunach z Mollo, przegrał przed czasem z uważanym za waciaka Jenningsem, o ciężkim nokaucie od Wildera nie wspominając.

Czy do tej walki dojdzie, to już inna kwestia. Ja sądziłem, że to mógłby być niegłupi pomysł na Polsat Boxing Night (nawet na walkę wiodącą, bo przecież zestawienie jest nieporównywalnie lepsze niż np. Adamek - Saleta). Jeżeli jednak oczekiwania Szpilki będą wygórowane, to nic z tego nie wyjdzie. Niedawno dość zgodnie uznaliśmy za zbyt wygórowane żądania 400.000 USD dla Jenningsa za walkę z Adamkiem. A przecież Jennings ze Szpilką wygrał przez tko. Może Szpilka uważa, że walka z Wilderem to nobilitacja i przepustka do walk za miliony? Po porażce w lepszym stylu Molina przyjechał do Adamka z pełną świadomością, że może wygrać tylko przez nokaut. Po porażce w lepszym stylu (i rewelacyjnym znokautowaniu Heleniusa) Duhaupas w trampkach leciał na gwizdnięcie Powietkina na egzekucję do Moskwy. To jakie podstawy do wielkich oczekiwań ma Szpilka?
Przekierowanie