27-10-2015, 01:56 PM
Martin, zmień optykę na walki Polaków bo chyba zbytni optymizm Ci się wkrada.
Szpilka miał rok na poprawę defensywy w Ameryce a żadna z tych trzech walk nie pokazała ani grama postępu. Takie leszcze jak ta trójka to nawet go dotknąć nie powinny. A ten Kubańczyk, którego nazwiska teraz nie pomnę, nawet na tak krótkim dystansie pokazał, że Artur ma braki.
Jasne, znowu może zaskoczyć jak z Adamkiem i zaprezentuje się bardzo, bardzo dobrze. Może to typ, którego motywują tylko lepsi rywale.
Ale 60/40 dla Polaka patrzac co zaprezentował przez ostatni rok na tle tego co zaprezentował Amir?
Nie mówię, że Mansour to jakiś debeściak, nie do ruszenia, bo w takim wieku to w każdej walce może złapać go regres formy, zadyszka, rozpad i do widzenia. Niekoniecznie musi zrobić formę (patrz Adamek w walce ze Szpilką).
Ale na sucho to nawet taki Mansour z ostatniej walki jest trudnym testem dla Artura.
Szpilka miał rok na poprawę defensywy w Ameryce a żadna z tych trzech walk nie pokazała ani grama postępu. Takie leszcze jak ta trójka to nawet go dotknąć nie powinny. A ten Kubańczyk, którego nazwiska teraz nie pomnę, nawet na tak krótkim dystansie pokazał, że Artur ma braki.
Jasne, znowu może zaskoczyć jak z Adamkiem i zaprezentuje się bardzo, bardzo dobrze. Może to typ, którego motywują tylko lepsi rywale.
Ale 60/40 dla Polaka patrzac co zaprezentował przez ostatni rok na tle tego co zaprezentował Amir?
Nie mówię, że Mansour to jakiś debeściak, nie do ruszenia, bo w takim wieku to w każdej walce może złapać go regres formy, zadyszka, rozpad i do widzenia. Niekoniecznie musi zrobić formę (patrz Adamek w walce ze Szpilką).
Ale na sucho to nawet taki Mansour z ostatniej walki jest trudnym testem dla Artura.