Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Promotorzy bokserscy i grupy promotorskie - Don King
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Witam. Jest to mój pierwszy temat z serii "Promotorzy bokserscy i grupy promotorskie".

W tym wątku pragnę przedstawić legendarnego opiekuna pięściarzy, a jakby niektórzy woleli "oszusta" - Dona Kinga oraz jego grupę promotorską Don King Productions.

[Obrazek: donking.jpg?w=1000]

Nikt chyba, oprócz jego samego, nie wie jak się tak naprawdę nazywa, ale Dona Kinga pozna każdy przeciętny kibic boksu. Jego charakterystyczna fryzura niczym człowieka kopniętego przez prąd, garnitur lub kurtka jeansowa oraz obowiązkowo dwie chorągiewki z flagami państw i coś złotego - te cechy charakteryzują Dona Kinga. Sławę zyskał dzięki zorganizowaniu trzeciej walki Muhammada Aliego z Joe Frazierem oraz pojedynku wyżej wspomnianego Aliego z Georgem Foremanem. Obie wyprawił w tropikalnych miejscach i nadał im sprzedające się hasła, kolejno "Thrilla in Manilla" oraz "Rumble in the Jungle". Posiada kryminalną przeszłość, lecz nie mówi się o tym zbyt głośno, ale znane są przypadki gdy kogoś postrzelił lub posiadał broń. Bardziej już słyszano o jego licznych oszustwach na swoich pięściarzach i sądowaniu się z nimi. Tak było np. z Muhammadem Ali, Mike'm Tysonem, Tomaszem Adamkiem.
Oto niektórzy z obecnie promowanych przez niego zawodników:
-Tavoris Cloud,
-Cornelius Bundrage,
-Bermane Stiverne,
-Ray Austin,
-BJ Flores,
-Guillermo Jones,
-Ricardo Mayorga.

[Obrazek: DKlogo-full.jpg]

Don King cały czas działa jako promotor, mimo 81 lat na karku. I wciąż opiekuje się dużą częścią pięściarzy, chociaż nie taką charyzmatyczną i znaną jak kiedyś - Felixem Trinidadem, Evanderem Holyfieldem, Oscarem de la Hoyą. Jednego można być pewnym - stał się twarzą boksu i bardzo pomógł w poszerzeniu zainteresowań ludzi o ten sport.
Don King to też promotor Andrzeja Gołoty (formalnie to nawet nie wiadomo czy były czy obecny), no i były promotor Tomasza Adamka.

To on dla Andrew załatwił pod rząd 3 walki o 3 różne pasy mistrza świat wagi ciężkiej z 3 różnymi czempionami. Nieprawdopodobne. I ani razu Andrzej nie został mistrzem Sad
Niby taki zły, czego nie neguję jednak to co zrobił dla Andrzeja należy chwalić i mu za to dziękować. Czy szanse były wykorzystane czy nie to inna sprawa. Don King to wciąż porządna marka. Do pięściarzy przez niego promowanych dodać można chyba jeszcze Francisco Palacios'a. Chociaż pewny nie jestem. Don King może i był/jest oszustem ale przy nim z jakiegoś powodu pieniądze są. Wolałbym być jego podopiecznym i zarabiać za walkę 500 000 $ z czego połowa dla niego niż jakieś marne grosze u "uczciwych" promotorów.
@Jerome
Tak, to prawda, że płaci swoim zawodnikom niezłe pieniądze, lecz wolałbym walczyć za 200 000 $ co pol roku niz co 500 000 co póltora roku
Devon Alexander teraz jest już w GBP.
Już przeprawione, zapomniałem, dzięki za przypomnienie
Don king hmmm.... kiedy na niego patrze czuję sie jakbym oglądał rock'ego.
Facet ma swój styl i tyle;D
Dzisiaj natknąłem się na informację, że Joseph Agbeko pozwał Kinga o niewypłacanie całości należnych honorariów za ostatnich siedem zawodowych walk.
Największe "wrażenie" zrobiło na mnie jednak to oskarżenie:
- King miał niesłusznie zawłaszczyć 21 tys $ z wypłaty Agbeko z pojedynku, w którym pięściarz po raz pierwszy bronił swojego tytułu w kategorii koguciej. Ostatecznie w tamtym pojedynku Agbeko zarobił... 4 tys $! To skandalicznie mało jak na walkę mistrzowską
Kategoria kogucia ;]
Spoko ale troche malo informacji jak na tak barwna postac. Powinny byc jeszcze jakies ciekawostki i wypowiedzi znanych bokserow na jego temat.
Stron: 1 2
Przekierowanie