Ależ genialna szósta runda, Łoma liczony. Co za pojedynek!
Ależ go złapał Linares, no w punkt. I miejsce i czas i siła. 4-3 na półmetku Linares.
Ja mam 4-3 dla Łomy, ale na karcie remis, bo nokdaun. Co za boks.
I znowu równo, środek Lomaczenko, ale na początku pasywny. Minimalnie dla Linaresa.
Bardzo dobra runda Wasyla, świetna. 4-4 plus kd ale 6-2 by mnie nie zdziwiło.
Ósma dla Wasyla, dziewiąta wyraźnie dla Linaresa. U mnie dalej równo.
Dziewiąta zdecydowanie dla Linaresa, Lokalizacja trochę oddał bez walki. W dużym skrócie nieparzyste lekko Linares, parzyste wyraźnie Lomaczenko. Staty będą bardzo zamazywać pojedynek punktowany wg rund.
Nokaut!! Wow, nie spodziewałem się, przecież Linares tak świetnie zaczął to starcie, że myślałem, że przejmuje inicjatywę. Co za walka :O
Lo kurde! Ale go posadził. Brawo! Kapitalna walka, czapki z głów dla Jorge bo zmusił Lomaczenke do mega wysiłku. A dla Hi-Teca w ogóle czerwony dywan za to jak wybrnął i jak skończył tak ciężką walkę.
Obejrzalbym rewanż z ciekawe jaki plan na karierę ma teraz Wasyl. Brawo dla obu, serio. Mega walka
Nie no, ja się zachwyciłem. Długo, bardzo długo nie widziałem tak genialnej, kompletnej walki. Wszystko się zgadzało - umiejętności, emocje. Wow!
Linares stawił Łomaczence niespodziewanie twardy opór. Wykorzystywał znakomicie przewagę zasięgu i pokazał sporą inteligencję ringową. Widać było wyraźnie, że w lekkiej Łomaczenko jest już o jedną kategorię za wysoko. Może w niej dominować, bo jest to kategoria słaba. Chyba, że wróci do niej Mikey Garcia, to zmieni postać rzeczy. W pojedynku Garcia - Łomaczenko szanse oceniam na 50/50 (w wadze lekkiej).