Andrzej vel Książę przyjmowania na łeb, jest skończony, dlatego jedzie z tych twittòw tylko i wyłącznie
zazdrością z tego uwaga!! Że teraz Najman jest bardziej znany w PL niż on, o Fonfarze nikt nie wspomina
będzie teraz bił się w wadze Cruiser na galach trzeciego sortu w Weronie lub na przedmieściach Chicago
w dotyku z niepopularną w stanach kategorią Cruiser, bez szans na sukcesy w tej kategorii. A Najman
będzie organizował galę która przy dobrej karcie, prawie 60 tyś arenie, znanemu nazwisku zza oceanu
i juz samemu udziałowi Buffera ma również być szansę zauważalna w światowych mediach na czele
z fightnewsami czy ring magazynami, a z Najmana uczynić promotora z topu w Polsce, i człowieka
który się zrehabilitował za przeszłość, ot tyle.
A co do fexta i jego tekstu o Mrazku, no to nie zapomnijmy, że wygrał on z samym poskromicielem Mike'a Tysona i wielokrotnym pretendentem do mistrzowskiego tytułu - Danny'm Williamsem. Myślę, że jako Tyson był idolem Szpilki, ten będzie mógł chwalić swojego rywala z Czech niemal tak, jak Najman chwalił Binkowskiego na pierwszym spotkaniu promującym galę (tym z Edi i córeczką Najmana xd).
Czy ja wiem. Walka wieczoru Wach - Helenius .Spoko rywal dla Mariusza po klesce z Millerem. Solidny i jak najbardziej zasięgu. Z Chisorą napewno było by ciekawej. Zaś pozostałe główne starcia to jednak pojedynki głównie na przetarcie. Dla Izu prawdopodobnie Kassi. Dobry rywal na powrót po porażce . Dla Szpilki też należy spodziewać się jakiegoś rywala na podpudowę. Coś czytałem , że Werewejka. Może będzie jakieś zaskoczenie i w końcu dostanie Zimnocha . Ale rywal Szpili napewno nie będzie wymagajacy bo nie może być. I po za tym został Robert Talarek. Nim mógł by się Najman zainteresować i dać mu kogoś ciekawego, bo chłopak naprawdę cały czas zaskakuje.
(05-03-2018 03:10 PM)szalonyAli napisał(a): [ -> ]Czy ja wiem. Walka wieczoru Wach - Helenius .Spoko rywal dla Mariusza po klesce z Millerem. Solidny i jak najbardziej zasięgu. Z Chisorą napewno było by ciekawej. Zaś pozostałe główne starcia to jednak pojedynki głównie na przetarcie. Dla Izu prawdopodobnie Kassi. Dobry rywal na powrót po porażce . Dla Szpilki też należy spodziewać się jakiegoś rywala na podpudowę. Coś czytałem , że Werewejka. Może będzie jakieś zaskoczenie i w końcu dostanie Zimnocha . Ale rywal Szpili napewno nie będzie wymagajacy bo nie może być. I po za tym został Robert Talarek. Nim mógł by się Najman zainteresować i dać mu kogoś ciekawego, bo chłopak naprawdę cały czas zaskakuje.
Helenius dla Wacha - może być. Kassi dla Izu - jak najbardziej. Ale Werwejka dla Szpilki? Naprawdę nie sądzę. W ciągu 2 i pół roku facet stoczył dwie walki, obie żałośnie przegrał, w dodatku po każdej długo pauzował z powodu kontuzji, całkowicie niezwiązanych z obitą facjatą. Wątpię, żeby promotorzy byli na tyle odważni, żeby konfrontowali go s kimś takim jak Werwejka, który wprawdzie żadnym orłem nie jest, ale widział, w jaki sposób trzeba z Arturem walczyć, do tego ma świadomość, że na tej trampolinie może się pięknie wybić. Już prędzej Zimnoch, który z "obiecującego prospekta" gładko wskoczył do ligi wraków pozbawionych jakichkolwiek perspektyw. Jego Szpilka może dosyć łatwo wypykać z dystansu a potem po swojemu puszyć się, nadymać i domagać walki z Joshuą albo rewanżu z Wilderem, co będzie wodą na młyn wszelkich reklamodawców i innych sponsorów
Byłbym rozczarowany taką kartą, ciężko będzie dobrze wyprzedać Stadion Narodowy czy rozprowadzić PPV. Wach - Helenius - trzy wyprowadzone ciosy na rundę, w porywach pięć, jakby któryś z panów zagalopował się w szarżach ofensywnych. Kassi to tylko solidny journeyman, może ładnie przegrać, ale to wszystko. Szpilka - Werwejko? Nie widzę tego, bardziej liczę na tego Chambersa, który nawet wyrwany z kanapy dałby dobrą walkę Arturowi.
Liczę jednak na coś lepszego. Na temat tej gali pojawia się tyle plotek, często rozpuszczanych przez samego Najmana (np. ostatnie zdjęcia z Arreolą), że ciężko cokolwiek wyrokować dopóki nie będzie oficjalnego info. Ja spokojnie czekam, ale jeśli te zestawienia się potwierdzą, to ja blado widzę ten projekt.
. Ale rywal Szpili napewno nie będzie wymagajacy bo nie może być. I po za tym został Robert Talarek. Nim mógł by się Najman zainteresować i dać mu kogoś ciekawego, bo chłopak naprawdę cały czas zaskakuje.