07-03-2018, 01:03 AM
Myślę, że Broner będzie minimalnym faworytem. Może się mylę, ale mam wrażenie, że on nie lubi walczyć z atakującymi przeciwnikami - Maidana, potem Porter czy Granados (nie widziałem walki, ale podobne werdykt nie był zbyt uczciwy). Za to z technikami radzi sobie zdecydowanie lepiej (nie licząc Garcii, bo to jednak inny poziom). Vargas należy do tej drugiej grupy zawodników. Ma świetną technikę użytkową, ale brakuje mu siły fizycznej w pojedynkach z najlepszymi. W ostatniej walce z Aaronem Herrerą wypadł bardzo dobrze, ale też rywal był raczej kiepskiej jakości, więc nie ma się co sugerować. Ogólnie spodziewałbym się dość nudnego pojedynku, coś a la Broner - Garcia, ale stojącego na nieco niższym poziomie, jednak bardziej wyrównanego. Spodziewam się takie "remisowej" walki z werdyktem w stronę Adriena.
Davis - Cuellar też zapowiada się fajnie. Chociaż stylowo Argentyńczyk powinien pasować stylowo Amerykaninowi, to i tak raczej będzie największym wyzwaniem w jego karierze.
Davis - Cuellar też zapowiada się fajnie. Chociaż stylowo Argentyńczyk powinien pasować stylowo Amerykaninowi, to i tak raczej będzie największym wyzwaniem w jego karierze.
