Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Joshua vs Parker
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13
Wysokie zwycięstwo punktowe Joshuy, w pełni zasłużone, ja punktowałem 117-111 ale 118-110 też jak najbardziej ok.
Walka rozczarowała ale pod względem taktycznym na bardzo wysokim poziomie.
Taktyczna walka AJ'a, pięknie to rozegrał, pokazał że
nie jest tylko maszynką KO, bardzo dobrze kondycyjnie .
Parker ostrożnie bez ryzyka. Nie był dziś rywalem dla
Joshuy. Wstydu nie przyniósł i tyle.

Gogolius pisał że był spanikowany Joshua inną walkę
chyba oglądał.
No przecież była sytuacja jak Antek zrobił kilka metrów do tyłu z wyciągniętym dyszlem przed siebie przed szarżującym Josephem, no nie było tak? Big Grin
Joshua - Parker
Punktowe zwycięstwo Joshuy okazało się wynikiem zadowalającym obydwu przeciwników i stąd wynikała obustronna niechęć do ryzyka. To już druga ostrożna walka Joshuy. Skończył się żywiołowy bokser szukający nokautu od 1 rundy, narodził się kunktatorski następca Kliczki. Trudno mieć o to pretensję, bo jest to wyraz dojrzałości. Zresztą podobna zmiana nastąpiła wcześniej u Wildera. Parker najlepszy od kilku walk. Pokazał zwłaszcza dobrą odporność, ale wobec rażącej różnicy w gabarytach niewiele mógł zrobić. Całościowo walka na dobrym poziomie, ale bez emocji.
Powietkin - Price
Bardzo dobra walka Powietkina i nie wiem, czemu się go wszyscy czepiają. Zasłużył na pojedynek z Joshuą i mam nadzieję, że do niego dojdzie. Price dał z siebie wszystko, ale szklanki nie mógł się pozbyć. Myślę, że źle wybrał dyscyplinę sportową, bo pewnie mógł zostać bardzo dobrym dyskobolem.
Burnett - Parejo
Mało emocji. Burnett kontrolował walkę, ale cudów nie pokazał. Tete raczej poza jego zasięgiem, a i z McDonnellem nie stawiałbym na niego.

Z innych bokserów najbardziej podobał mi się Joe Cordina.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13
Przekierowanie