18-02-2018, 09:36 PM
Tak jak pisałem w poście otwierającym: Eubank okazał się bijokiem którego dobry bokser przechytrzy. A Groves okazał się takim bokserem. Cieszy mnie to zwycięstwo podwójnie bo Eubanka nie lubię.
Kontry Grovesa szczególnie takie bite z luzu, zaplanowane na kilka sekund przed akcją (bo Junior jest tak przewidywalny) były fantastyczne.
Kontry Grovesa szczególnie takie bite z luzu, zaplanowane na kilka sekund przed akcją (bo Junior jest tak przewidywalny) były fantastyczne.