Juergen Braehmer vs Rob Brant
Schwerin 27.10.2017
Czwarty ćwierćfinał turnieju World Boxing Super Series w SMW
Pojedynek pięściarzy dwóch różnych pokoleń i do niedawna dwóch różnych kategorii wagowych. Blisko 40-letni Braehmer po raz ostatni w super średniej boksował 10 lat temu, a potem był zawodnikiem wagi półciężkiej, w której doszedł do tytułów mistrza świata WBO, a potem WBA (regular). Niemiec jest niezwykle doświadczonym bokserem o dużym ringowym sprycie i trudnym do zdefiniowania, ale bardzo skutecznym stylu walki. 27-letni Brant to prospekt z niezłymi osiągnięciami w boksie amatorskim, który dotąd boksował w kategorii średniej. Jest bokserem wszechstronnym bez słabych punktów, ale stylowo najbliżej mu do boxera. Brant ma bardzo dobry bilans 22(15) - 0, ale jest słabo sprawdzony, gdyż z rywalami wysokiej klasy nie boksował. Przewidzenie przebiegu i wyniku walki jest w tym przypadku bardzo trudne. Własny ring faworyzuje Niemca, ale niespodzianki na pewno nie można wykluczyć. Na zwycięzcę w półfinale czeka Callum Smith
Vincent Feigenbutz vs Gaston Alejandro Vega - walka rezerwowych WBSS
Argentyńczyk to bum, który wszystkie walki poza swoim krajem (i kilka w kraju) przegrał przez nokaut. Teraz też nie ma innej opcji, niż wygrana Feigenbutza przed czasem.
Feigenbutz po szóstej rundzie raczej prowadzi na punkty, ale walczy bardzo źle i nie jest w stanie zagrozić rywalowi. Sam za to był liczony w 4. rundzie i miał szczęście, że padł równo z gongiem.
Wykończył Vegę w 11 rundzie, ale nie była to dobra walka Feigenbutza. Silił się na techniczny boks (bo tak mu chyba kazał trener), którego nie umie. Gdyby ostro zaatakował, to pewnie skończyłby słabego rywala szybko. W 4 rundzie Feigenbutz nie był liczony, chociaż powinien być.
Ciosy na korpus zrobiły robotę i Feigenbutz ostatecznie wygrywa przez KO w 11. rundzie, ale wielkiej przyszłości to ja mu nie wróżę.
Przed nami jeszcze tylko walka wieczoru (chyba). Obstawiam, że Brant znokautuje Braehmera w środkowej części pojedynku.
Dzięki @Hugo za wyjaśnienie z tym nokdaunem. Akurat lekko ściął mi się stream, a że cios był przecież ewidentny, to nawet nie myślalem, że sędzia nie liczył.
No i padł mi stream.
Znalazłem inny i czekam na główną walkę. Ja obstawiam wygrana Braehmera na punkty.
Dasz radę podrzucić, bo z livesx przestał mi chodzić
braehmer fajnie sobie radzi z nacierającym rywalem, jak Brant nie opadnie szybko z sił to do końca będzie groźny. Chyba nie doceniałem trochę Niemca.
Braehmer 3:0. Widać jego przewagę doświadczenia.
Braehmer 6:0. Niemiec chyba w życiowej formie.
Brant jest bardzo przewidywalny w atakach, stara się mocno, ale jest solidnie kontrowany. 5-1 Braehmer u mnie.
Oj, jak on tak będzie walczył z Callumem Smithem to ja oglądam tę walkę z otwartą buzią. 7-2 Braehmer